Reklama:
Reklama:
Reklama:

Popularne na forum

Hej, Też mam to samo, ostatnio przeczytałam, że jest na to zabieg bez otwierania czaszki, nazywa się FUS, poczytajcie, niestety tani nie jest ale może warto! Paulina [CYTAT] gość 11-09-2023, 00:26:05 Witaj, mam dokładnie to samo jeśli chodzi o drżenie i okres czasu. Są momenty kiedy jest ok, a są dni że jest tragedia, rozsypuje coś, wypada mi z rąk itd. Nasila się w stresie czy nerwach ale nawet w zwykłych codziennych sytuacjach kiedy nie mam zbytnio powodu do stresu. Wstyd mi gdziekolwiek iść do ludzi z tym. Wypełnić jakiś wniosek w urzędzie, zapłacić za zakupy drobnymi czy wziąć kubek do płukania ust u dentysty... Lekkie drżenia miałem od dziecka (nerwica?) Ale od około dwóch lat stan się mega pogorszył. Fakt, te ostatnie dwa lata były bardzo dla mnie trudne ale czy to moga być "zszargane nerwy" ? Neurolog stwierdziła drżenie samoistne. Pierwszym razem brałem propanorol i neurovit. Poprawa chwilowa. Drugim razem przepisała Amantix. Faktycznie poprawa...na 4 dni, potem co raz gorzej. Teraz biorę akineton. Nie wiem właściwie po co bo nic nie daje. Lewa ręka jak u Ciebie drży ale mniej niż prawa. Kciuk najbardziej. TK robione, z głową OK. Neurolog również powiedziała, że to może być pozostałość po covidzie. Sam już nie wiem, żyć się odechciewa przez to. Mam zamiar zrobić badania tarczycy bo ponoć daje taki objaw. Również muszę zrobić test na boreliozę przewlekłą ponieważ kilka dni temu wyszło to mojej mamie - neuroborelioza, która również może dawać taki objaw. Mam również czasem drgania głowy/karku gdy np. właśnie leżę u dentysty lub patrzę długo w jeden punkt. Również szukam pomocy, jakiegoś rozwiązania, skutecznego leku...bo życie z tym jest naprawdę trudne :( Mężczyzna, lat 32[/CYTAT][CYTAT] gość Również szukam pomocy, jakiegoś rozwiązania, skutecznego leku...bo życie z tym jest naprawdę trudne :( Mężczyzna, lat 32[/CYTAT]
6 komentarz
ostatni 4 miesiące temu  
/ gość
Bardzo mi przykro, to podstępna choroba. Jeszcze 8 listopada byłam z Mamą na kontroli w UCK Gdańsk gdzie lekarz powiedział nam,że właśnie ta ataksja nie postępuje dzięki rehabilitacji a 20 listopada choroba zaczęła robić swoje. Ważne jest to, aby spędzać z bliską osobą jak najwięcej czasu, mieć jak najwięcej wspomnień a później pozostaje pustka, ból serca, ale mamy te wspomnienia, które są naszym skarbem. Na FB jest grupa MSA Polska - może warto zajrzeć. Pozdrawiam Basia.
104 komentarz
ostatni 4 miesiące temu  
/ gość
Oczywiście. Po 1 na luszczyce słoneczko jest zbawienne, a po 2 to choroba, na którą choruje mnóstwo ludzi i nie jest tematem tabu jak kiedyś. Trzeba korzystać z życia jak inni. Jeśli chodzi o głowę to niezaprzeczalnie Psorisel, koleżanki powyzej wiedzą o czym piszą.
4 komentarz
ostatni 20 dni temu  
/ gość
Jestem chory na dystonie twarzy zaczyna pojawiać się na karku. Niestety ciężko w polsce znaleźć forum na którym można się podzielić spostrzeżeniami :( pozdrawiam.
2 komentarz
ostatni 3 miesiące temu  
/ gość
Witam czy ktoś poleca dobrego neurologa z Katowic albo z Warszawy od Parkinsona drżenie lewej ręki Proszę jak ktoś już był i poleca Dziękuję❤️ Gosia
1 komentarz
ostatni 5 miesięcy temu  
/ gość
A yerba mate czasem nie jest jakaś pobudzająca ?
4 komentarz
ostatni 9 dni temu  
[CYTAT] gość 23-11-2023, 14:50:45 Jestem 40+ właśnie wyszedłem ze szpitala ze wstępną diagnozą, z receptą na madopar i skierowaniem do poradni chorób pozapiramidowych w warszawskim szpitalu bródnowskim. Mam wizytę w połowie 2024. Chciałbym zapytać jaka jest procedura krok po kroku w przypadku parkinsona, żeby być przygotowany na pierwszą wizytę, żeby nie przeoczyć żadnej ważnej kwestii ... Kiedy jest stawiana diagnoza, w którym momencie otrzymuje się refundację na leki (bo na razie płacę 100%), gdzie szukać specjalistów od parkinsona (podkarpackie), jakie są dalsze kroki po pierwszej wizycie w poradni parkinsonizmu.... ?[/CYTAT] Ja mam termin wizyty na maj 24. Dlaczego tak długo?
81 komentarz
ostatni 19 dni temu  
Zapominam,i do tego zawieszam się,czasem nawet jakbym nie rozumiała ludzi,nawet gdy coś ważnego mi opowiadają to nie potrafię doradzić rozluźnić się poprostu słucham czując że jestem nieobecna
5 komentarz
ostatni 3 miesiące temu  
/ gość
Hej, Też mam to samo, ostatnio przeczytałam, że jest na to zabieg bez otwierania czaszki, nazywa się FUS, poczytajcie, niestety tani nie jest ale może warto! Paulina [CYTAT] gość 11-09-2023, 00:26:05 Witaj, mam dokładnie to samo jeśli chodzi o drżenie i okres czasu. Są momenty kiedy jest ok, a są dni że jest tragedia, rozsypuje coś, wypada mi z rąk itd. Nasila się w stresie czy nerwach ale nawet w zwykłych codziennych sytuacjach kiedy nie mam zbytnio powodu do stresu. Wstyd mi gdziekolwiek iść do ludzi z tym. Wypełnić jakiś wniosek w urzędzie, zapłacić za zakupy drobnymi czy wziąć kubek do płukania ust u dentysty... Lekkie drżenia miałem od dziecka (nerwica?) Ale od około dwóch lat stan się mega pogorszył. Fakt, te ostatnie dwa lata były bardzo dla mnie trudne ale czy to moga być "zszargane nerwy" ? Neurolog stwierdziła drżenie samoistne. Pierwszym razem brałem propanorol i neurovit. Poprawa chwilowa. Drugim razem przepisała Amantix. Faktycznie poprawa...na 4 dni, potem co raz gorzej. Teraz biorę akineton. Nie wiem właściwie po co bo nic nie daje. Lewa ręka jak u Ciebie drży ale mniej niż prawa. Kciuk najbardziej. TK robione, z głową OK. Neurolog również powiedziała, że to może być pozostałość po covidzie. Sam już nie wiem, żyć się odechciewa przez to. Mam zamiar zrobić badania tarczycy bo ponoć daje taki objaw. Również muszę zrobić test na boreliozę przewlekłą ponieważ kilka dni temu wyszło to mojej mamie - neuroborelioza, która również może dawać taki objaw. Mam również czasem drgania głowy/karku gdy np. właśnie leżę u dentysty lub patrzę długo w jeden punkt. Również szukam pomocy, jakiegoś rozwiązania, skutecznego leku...bo życie z tym jest naprawdę trudne :( Mężczyzna, lat 32[/CYTAT][CYTAT] gość Również szukam pomocy, jakiegoś rozwiązania, skutecznego leku...bo życie z tym jest naprawdę trudne :( Mężczyzna, lat 32[/CYTAT]
6 komentarz
ostatni 4 miesiące temu  
/ gość
Bardzo mi przykro, to podstępna choroba. Jeszcze 8 listopada byłam z Mamą na kontroli w UCK Gdańsk gdzie lekarz powiedział nam,że właśnie ta ataksja nie postępuje dzięki rehabilitacji a 20 listopada choroba zaczęła robić swoje. Ważne jest to, aby spędzać z bliską osobą jak najwięcej czasu, mieć jak najwięcej wspomnień a później pozostaje pustka, ból serca, ale mamy te wspomnienia, które są naszym skarbem. Na FB jest grupa MSA Polska - może warto zajrzeć. Pozdrawiam Basia.
104 komentarz
ostatni 4 miesiące temu  
/ gość
Oczywiście. Po 1 na luszczyce słoneczko jest zbawienne, a po 2 to choroba, na którą choruje mnóstwo ludzi i nie jest tematem tabu jak kiedyś. Trzeba korzystać z życia jak inni. Jeśli chodzi o głowę to niezaprzeczalnie Psorisel, koleżanki powyzej wiedzą o czym piszą.
4 komentarz
ostatni 20 dni temu  
/ gość
Jestem chory na dystonie twarzy zaczyna pojawiać się na karku. Niestety ciężko w polsce znaleźć forum na którym można się podzielić spostrzeżeniami :( pozdrawiam.
2 komentarz
ostatni 3 miesiące temu  
/ gość
Reklama:
Reklama: