Reklama:

Nowe metody leczenia Parkinsona (35)

Forum: Choroba Parkinsona

gość
02-11-2011, 17:10:47

Witam serdecznie,
słyszałam o jakiejś nowej metodzie. Nawet było o tym w tv, ale nie oglądałam. Ponoć prof. Ząbek robi jakieś zabiegi ultradźwiękami. Czy ktoś mógłby przybliżyć temat. Szukałam w internecie, ale nic sensownego nie znalazłam. Będę wdzięczna za każdą informację.
Pozdrawiam
Początkująca
12-11-2011, 20:24:25

ja również czekam niecierpliwie na informację o nowej metodzie leczenia.Od 12 lat jadę na Madoparze ze wspomaganiem Pronoranu,dawki coraz większe,skuteczność coraz mniejsza,nawet HBS działa około 4 godzin choć opisy mówią o 12 godzinach.Dyskomfort duży i dalej nie ma za bardzo czym leczyć.Słyszałam że efekty leczenia nową metodą są obiecującepozostaje nam tylko czekać.Pozdrawiam Dorota
gość
02-12-2011, 14:42:05

miejmy nadzieję, że doczekamy się leczenia za pomocą terapii genowej
gość
08-12-2011, 22:52:26

Gry komputerowe nie muszą być jedynie siedliskiem wszelkiego zła – powodować uzależnienia i zwiększać depresję. Mogą też pomagać pacjentom – jak się okazuje, również tym, którzy cierpią na chorobę Parkinsona.
Choroba Parkinsona jest schorzeniem neurologicznym polegającym na zmianach zwyrodnieniowych nerwów w istocie czarnej i innych obszarach mózgowie. Pacjent odczuwa spowolnienie ruchowe, staje się niezgrabny, odczuwa zaburzenia równowagi. Wraz ze spadkiem zręczności i sprawności, u pacjentów chorych na Parkinsona często pojawiają się również objawy depresyjne które trwają najczęściej przez cały okres choroby.
Choroby Parkinsona nie da się wyleczyć – można tylko opóźniać jej przebieg i poprawiać stan pacjenta ćwiczeniami – bardzo skuteczne w tym względzie okazały się gry komputerowe.
Badania nad wpływem gier komputerowych na różnego rodzaju zaburzenia wydają się być ostatnio modne – sprawdzane są gry w odniesieniu do autyzmu, depresji, choroby Alzheimera. W większości tematów badawczych okazuje się, że współczesną technologię „rozrywkową” można wykorzystać w ramach pomocy innym. Pacjenci chorzy na Parkinsona, po 8 tygodniach grania w gry komputerowe przez godzinę kilka razy w tygodniu, poprawili swoje wyniki zarówno w testach zręczności, jak i okazało się, że objawy depresyjne nieco złagodniały. Zmniejszenie się poziomu depresji może jednak bardziej wiązać się z podniesieniem sprawności fizycznej niż grami per se.
Dlaczego gry pomagają? Otóż podczas grania zwiększa się produkcja dopaminy – neurotransmitera, którego u osób z Parkinsonem brakuje. Granie w gry jest więc dość naturalnym i przyjemnym dla pacjenta sposobem zwiększania ilości neurotransmitera. O skuteczności metody może powiedzieć nawet to, że 60% pacjentów, po zakończeniu badań kupiło sobie Wii do domu...
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/961lepokc8l0zhtx.png[/img][/url] [url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5s6iye0m79bl23.png[/img][/url]
Początkująca
09-12-2011, 10:51:06

Tak jak lubie czasem pogadać ze znajomymi na forach,tak nie lubię gier a już te ogrody,farmy są dla mnie zupełnie bez sensu.Mam działkę 26arów i nie mogę jej tak zagospodarować jakbym chciała ,brak czasu i siły.Od wiosny do póżnej jesieni jestem w lesie albo na działce i gry to dla mnie ewidentna strata czasu ale skoro mają pomagać to poszukam czegoś ciekawego .Choruję już chyba dwunasty rok i jest coraz trudniej ale nie daję sie,na depresję mam lasy dookoła,wprawdzie to trudny teren do chodzenia bo to góry i lasy takie dość dzikie,pełno dziur i potoczków ale co tam chodzę ile mogę.Ja poszukuję informacji na temat nowej metody leczenia laserem,był wywiad z panią następnego dnia po zabiegu,była zachwycona uzyskanym efektem.Zabieg przeprowadzony był może 2 miesiące temu w jakiejś warszawskiej klinice,tyle wiem,nie mogę znależć tej informacji w internecie,zresztą nigdzie jej nie ma.Powinnam teraz poszukaćjakiejś gry ale nie mogę ,tyle roboty w domu a wiadomo ruszam się jak mucha w smole.Dziękuje za informację o grach i serdecznie pozdrawiam.
gość
09-12-2011, 11:29:22

mysle ze juz nie dlugo leczenie bedzie sie opieralo na medycynie personalnej iterapii genowej tak napisal poprzednik, coraz wiecej sie o tym slyszy
gość
16-12-2011, 18:14:22

Głęboka stymulacja mózgu (ang. deep brain stimulation - DBS) – chirurgiczna metoda leczenia, polegająca na implantacji urządzenia zwanego rozrusznikiem mózgu, które wysyła impulsy elektryczne do określonej części mózgu.

Głęboka stymulacja mózgu (DBS) wybranej okolicy mózgu przynosi duże korzyści terapeutyczne w takich chorobach jak: choroba Parkinsona, drżenie samoistne, dystonia czy przewlekły ból[1]. Historia prób zastosowania DBS w leczeniu schorzeń neurologicznych jest dość długa[2], jednak znaczące postępy, zwłaszcza w leczeniu choroby Parkinsona, osiągnięto w ostatnich latach.

DBS bezpośrednio zmienia aktywność mózgu w kontrolowany sposób, jej efekt jest odwracalny (inaczej niż jest to w przypadku wykonywanych czasem dotychczas w neurochirurgii w celach leczniczych trwałych uszkodzeń niektórych dróg nerwowych w mózgu) i jest jedną z nielicznych metod neurochirurgicznych, poddających się obiektywnej ocenie metodą podwójnie ślepej próby.

Amerykańska Food and Drug Administration (FDA) zaakceptowała DBS jako metodę leczenia w drżeniu samoistnym w 1997 roku, w chorobie Parkinsona w 2002 roku[3], a w dystonii w 2003 roku[4]. DBS jest także stosowana w leczeniu przewlekłego bólu, a także różnych chorób afektywnych, włączając depresję endogenną. W przypadku depresji jednak znacznie częściej stosowanym zabiegiem jest jednak zabieg elektrowstrząsów, czyli leczenia polem elektrycznym przyłożonym do powierzchni głowy z zewnątrz na krótki czas (w ten sposób wywołuje się sztucznie chwilowe wyładowania w mózgu, niejako symulujące wyładowania występujące w padaczce)[5].

Układ do głębokiej stymulacji mózgu składa się z trzech elementów: wszczepionego generatora rytmicznej czynności elektrycznej (właściwego rozrusznika), doprowadzenia sygnału do odpowiedniego jądra mózgu i połączenia. Generator jest zasilanym przez baterię neurostymulatorem umieszczonym w tytanowej obudowie, wysyłającym sygnały elektryczne do mózgu, które oddziałują z czynnością elektryczną neuronów w określonym docelowo jądrze mózgowym. Doprowadzenie sygnału do mózgu jest to metalowy przewód pokryty izolującą osłonką poliuretanową, zakończony czterema platynowo-irydowymi małymi elektrodami, które umieszcza się w wybranym miejscu mózgu. Doprowadzenie jest połączone z generatorem izolowanym przewodem, który biegnie poprzez czaszkę na zewnątrz głowy i dalej za uchem na szyję, a następnie do dołu podobojczykowego, gdzie najczęściej neurochirurg umieszcza generator[6].

Generator, już po implantacji, może być kalibrowany zdalnie przez neurologa, pielęgniarkę, albo przeszkolonego technika w celu optymalizacji jego wpływu na objawy choroby (np. choroby Parkinsona) i minimalizacji ewentualnych efektów ubocznych[7]. Celem dla elektrod doprowadzających sygnały elektryczne do mózgu w leczeniu głęboką stymulacją mózgu choroby Parkinsona jest jądro niskowzgórzowe (łac. nucleus subthalamicus)[8].
Początkująca
16-12-2011, 20:17:11

ta metoda jest mi znana,ma więcej przeciwników niż zwolenników,obarczona jest sporym ryzykiem a uzyskane efekty nie są zadowalające,poprawa trwa dość krótko.Mnie chodzi o metodę nieinwazyjną,bez naruszania mózgu ale serdecznie dziękuję za wyjaśnienie metody operacyjnej
Początkujący
12-02-2012, 12:09:59

Amerykanie wyhodowali tkankę odpowiadającą za wytwarzanie dopaminy z komórek.Tkankę tą ''zarażono Parkinsonem".Do tej pory ,nie szło prowadzić badań nad tą chorobą bo taka tkanka występuje tylko w mózgu człowieka.Mam nadzieję że jeżeli udało im się uszkodzić kod genetyczny w tkance zdrowej to i będą mogli go naprawić.
gość
12-02-2012, 18:38:23

tak,tyle że wszystko nadal jest w fazie badań a żyć coraz trudniej.Nadal nie ma metody leczenia dającej zadawalające efekty.No cóż,pozostaje nam czekać...

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: