Reklama:

Nowe metody leczenia Parkinsona (35)

Forum: Choroba Parkinsona

Początkujący
22-11-2014, 18:09:37

P.Jolu wysłałem do Pani e-maila jeśli nie dotarł proszę o informację
Początkująca
01-01-2015, 17:21:05

Je też szukam kogoś po zabiegi DBS. Moja mama ma mieć konsultację wstępną przed zabiegiem 13 stycznia 2015. Chcę dowiedzieć się jak żyje się ze stymulatorem osobom, które już to mają.
Gość 2014-11-01 23:35:54
Witam, nie wiem czy ktoś tu jeszcze zagląda. Stare posty... Szukam osób po zabiegu metodą DBS.
Początkująca
01-01-2015, 17:32:22

Kto jeszcze ma wszczepiony DBS? Ile jest takich osób w Polsce? Jak Wam się żyje z tym? Czy warto? Odezwijcie się!
gość
01-01-2015, 17:57:14

Treść zablokowana przez moderatora

Początkujący
04-01-2015, 11:30:52

Miałem wszczepione dwa stymulatory w maju 2011. Żyje się ze stymulatorami dużo lepiej, bez dyskinez, nie ma wyraźnych stanów off-on, zmniejszyłem ilość zażywanej L-dopy. Dużo zależy od ustawienia stymulatorów. Pozdrawiam Grzegorz
Początkująca
22-03-2015, 17:15:37

Mogilibyście coś napisać o skuteczności tej metody, zwłaszcza jeżeli komuś pomogła.
Ciekawie o elektronice i AGD zapraszam na http://morquesul.net.pl
Początkujący
24-03-2015, 19:40:10

Pewnie że moglibyśmy coś napisać. Właśnie coś napisałem
pozdrawiam Grzegorz.
gość
03-04-2015, 11:55:21

Witam, czy ktoś słyszał o leczeniu skutków choroby Parkinsona ultradźwiękami?
Był któtki reportaż na BBC EARTH o tej metodzie.
gość
09-04-2015, 13:57:26

Witam. Jestem opiekunem osoby chorej na PD. Nie aż tak dawno skończyła 57 lat a na tę przypadłość choruje już 25 lat. Od zabiegu wszczepienia elektrod minęło 9 miesięcy. Niestety kilka dni po uruchomieniu DBS, miejsce miała kolejna operacja (każda ingerencja w organizm zaostrza PD.) po której nastąpiło krótkie zatrzymanie oddechu i akcji serca. Potem sepsa i niewydolność wielonarządowa, 4 tyg. na tzw. OIOM... Długa historia i jeszcze jedna operacja po drodze... Po wszystkim 2 miesiące rehabilitacji stacjonarnej. Nie można mówić "co by było gdyby", bo nigdy się tego nie dowiemy. Ale mimo ogromu przejść jakość życia chorej uległa mega znaczącej poprawie. Z 2 garści tabletek zostało może pół do wzięcia w ciągu całego dnia. Prawie CAŁKOWICIE wyeliminowane dyskinezy. stany off są widoczne, ale mimo tego jest w stanie chodzić czy się najeść. Niestety nie każdy się do operacji wszczepienia elektrod klasyfikuje. Co chciałbym powiedzieć od siebie, że jeśli jest szansa od losu na tak dużą poprawę stanu zdrowia, to żeby się nie bać zabiegu. Uważam, że jest wart ryzyka (w końcu każdy nawet najmniejszy zabieg jest ryzykowny). Ale też przede wszystkim uwierzyć we własne siły i własne możliwości. Oparcie rodziny, ruch, ćwiczenia, aktywność w życiu domowym i towarzyskim. To utrzyma osobę chorą w dobrym stanie przez znaaaaaaacznie dłuższy czas niż czekanie na to co przyniesie los. Bo niestety można niczego nie doczekać. A wiadomo bardziej się żałuje tego, że się czegoś nie zrobiło mimo możliwości, niż tego, że się spróbowało a się nie udało. Życzę wszystkim chorym na PD wiele wytrwałości, siły i chęci do działania. Pozdrawiam - Łukasz
Początkujący
20-04-2015, 16:40:33

Dziękuję Łukaszu za ten wpis ja choruję 19 lat i od czterech mam wszczepione dwa stymulatory. Od tego czasu mam owe życie. Jeżeli macie możliwość zapytajcie swego lekarza czy moglibyście się poddać operacji DBS .Ja bardzo polecam . Grzegorz

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

Obrzęk mózgu
Witam mój tata 11 dni temu miał wypadek, upadł bezwładnie na czoło, pierwsza tomografia stłuczenie mózgu, krwiak w okolicy czoła i prawej skroni, większe zagrożenie krwiak czołowy który się nie powiększył po trzeciej dobie, z tego powodu konieczność operacji wstrzymano, krwiak na prawej stronie uległ powiększeniu, obecny obrzęk prawej skroni. W tym czasie tato budził się niestety znacznie pobudzony agresywny leczenie głównie mannitol, leki odbarczajace, 10 doba gdzie zapewniano nas że wszystko co najgorsze za nami, stan taty drastycznie się pogorszył obrzęk pojawił się również na lewej stronie, aby uniknąć problemów z oddychaniem podłączony został respirator, lekarze za dużo nie mówią a jak słyszę że przecież żyje to ręce opadają mamy dalej czekać, proszę czy ktoś może mi wytłumaczyć skąd takie pogorszenie co tam może się dziać w tej głowie że zmiany obrzęku uległy pogorszeniu może zostało coś przeoczone, jakie rokowania w takiej sytuacji czy jest szansa że tata z tego wyjdzie czy już tylko możemy modlić się o cud
gość
Torbiel w okolicy podgnykowej
Czy może ktoś miał usuwaną torbiel w okolicy podgnykowej? Wykonanych wiele rezonansów, ostatnio usg szyi pokazuje, że torbiel raz jest większa raz mniejsza. Nie wiem czy to niedokładność pomiarów wykonujących badanie czy faktycznie zmienia wymiary. Syn chodzi z tym już 5 lat i do tej pory żaden lekarz nie określił się co z tym robić. Ostatni lekarz wykonujący usg stwierdził, że syn musi pójść na operację, nie czekać i to wyciąć. Poczytałam sporo na ten temat i okazuje się, że to poważna operacja a nie wizyta u stomatologa. Jednak żaden lekarz tego nie powie, nie wyjaśni. Czy my trafiamy tylko na takich właśnie lekarzy? Może ktoś mógłby polecić lekarza, szpital etc. komu udało się wyjść bez skutków ubocznych po takiej operacji?
gość
Tomografia głowy
Witam, psychiatra skierował mnie na tomografie głowy. Mam za niedługo wizytę, na opis trzeba czekać 7 tygodni. Czy jest na tym zdjęciu coś niepokojącego?
Reklama: