Reklama:

WITAM (78)

Forum: Padaczka

gość
02-06-2013, 13:36:25

ewalchim 2013-06-02 15:24:54 Cooo?dopochwowe stosowanie relanium???A cóż to za lekarz tak leczy???nie,Ty Gosciu chyba sie z Anki nabijasz???Jesli to prawda ,to juz ja przyznaje zglupialam,i jak ona sama dokladnie nie powie jak i na co sie leczy,czy bardziej psychiatrycznie czy rowniez neurologicznie wole nic nie mowic.
Nie było mnie kilka dni, a tutaj aż huczy.
No nie da się ukryć, że Anna tak kiedyś pisała i m.in. z tego wzięło się kilkanaście sporów i "ukoronowań" dla zbyt aktywnych uczestników. Nikt z Anny się nie nabija... Niestety, ale wtedy to ona sama jak lwica stanęła w obronie takiego stosowania Relanium. Cóż stare dzieje, ale ktoś jak widać odświeżył.
gość
02-06-2013, 13:40:42

Ewa, żeby nie było, że coś ściemniam i się czepiam.
Możesz sama prześledzić wątek.
Stąd m.in. wzięły się prośby o stonowanie wypowiedzi Anny i trochę zastanowienia przy radzeniu innym.
http://www.forumonkologiczne.pl/forum/vt,0,604,626502,490,rozmowy-przy-kawie-lub-herbacie-
gość
02-06-2013, 13:42:34

Gość 2013-06-02 15:12:27 Tyle, ze wypowiedzi Nie28 wskazuja na problem psychiatryczny (co najgorsze, ktorego nie leczy), a nie problem neurologiczny (podobno padaczka, ale wciaz Nie28 nie umie podac jak ja leczy, czym ja leczy, dlaczego nie chodzi do lekarza regularnie i dlaczego stosowala doodbytnicze wlewy relanium). Po mojemu to hipochondryczka z ukierunkowaniem na psychiatrie, bo do neurologii to jeszcze daleka droga w jej przypadku klinicznym. I problem ze znalezieniem pracy tez na to wskazuje, bo ciezej znalezc prace pacjentom psychiatrii niz neurologii.
Zostaw mnie w spokoju. Ile razy można wałkować ten sam temat. Jesteś gość dla mnie nic nie wart. Twoje wypowiedzi są bez sensu. Może mam prace i nie chce o niej pisać.
gość
02-06-2013, 13:45:56

Nie mogłam wytrzymać zeby nie sprawdzic tej istnej bomby z relanium i Anna przyznala ze pomylila nazwe leku ale byl do stosowania dopochwowego.Ale dobrze ze inne leki normalnie łyka,jak trzeba dopochwowo ich nie stosuje.
gość
02-06-2013, 13:49:05

A gdzie niby się do tego przyznała?
Bo szczerze mówiąc to nigdzie tego nie doczytałam.
"Alicjo ja nie muszę spotykać się z lekarzem co w nosie ma moją chorobę. Relanium jest podawane akurat w moim przypadku tak jak pisałam. Ja nie wstydzę się tego napisać,że wlewa się daną proporcję dopochwowo. "
Ale być może napisała to w wiadomości prywatnej. Nieważne. Niemniej nawet jeśli się pomyliła to tym bardziej musi uważać z dawaniem ludziom rad w sprawie leczenia, bo co będzie gdy znów się pomyli?
Rozumiem, że net to nie miejsce do konsultacji, ale niektóre osoby kierują się nim i może to się źle skończyć.
Tylko tego się obawiam i rozumiem Alicję w jej dążeniu do ograniczania niefachowych rad.
gość
02-06-2013, 13:58:13

Widocznie nie umiesz czytać, a ja napisałam już kiedyś na temat i nie będę wałkowała tego samego tematu 1000 razy inaczej bym zwariowała.
Jestem ciekawa co wam to daje obrażanie, szydzenie z danej osoby?
Pośmiejcie się z własnych wypowiedzi, które są bez sensu i nic nie warte.
Koleżanka chciała normalnie porozmawiać na temat neurologii a Alicja zachowała się bez taktu.
Alicjo zrozum każdy ma inny rodzaj napadu. Ty i tak nie zrozumiesz nigdy mnie to po co mam pisać.
Aby zostać wyśmiana.
Alicjo zachowałaś nie ładnie. Co chciałaś zyskać swoim prymitywnym zachowaniem?
gość
02-06-2013, 14:02:15

Anno,
dlaczego mnie atakujesz i dlaczego piszesz, że moje wypowiedzi są "bez sensu i nic nie warte"?
Starałam się w spokojny, stonowany sposób wyjaśnić Ewie skąd mogły się wziąć nieporozumienia, a Ty na mnie napadasz. Twoją wypowiedź przyjmuję do siebie, bo miała miejsce zaraz po moim wpisie.
Jako osoba wierząca znasz zapewne cytat z Ewangelii wg św. Mateusza: "A czemu widzisz źdźbło w oku brata swego, a belki w oku swoim nie dostrzegasz?"
Wytykasz Alicji (niesłusznie) prymitywne zachowanie, a w każdym Twym zdaniu słoma wychodzi.
Zarzucanie mi, że nie umiem czytać jest niepoważne. Ale wiesz co? Jestem osobą o wielkim sercu i wybaczam błędy ludziom maluczkim.
gość
02-06-2013, 14:14:02

A co mam napisać jak jestem obrażana przez Twoje szanowne Dorota koleżanki z Twojego działu neurologii.
Mam nie walczyć o własną osobę, nie bronić własnego zdania, nie jestem wcale gorsza od innych.
Jestem sobą i nie udaje nikogo. Zawsze byłam sprawiedliwa wobec wszystkich nie oceniałam nikogo. Może się zmieni moja postawa i będę oceniać każdego?
Zobaczycie jakie to miłe jest ocenianie negatywne?
Dorota ja nie mówię,że wszystkie odpowiedzi są złe, ale większość z nich nie nadają się jako porady. Kłamać mam czy mówić prawdę.
Nie potrafię kłamać, a koleżanka chciała porozmawiać na temat epilepsji , a Alicja wyskoczyła ze światłem
i od razu na moją osobę.
Alicjo zrozum ,że każdy ma inny rodzaj napadów epilepsji.
gość
02-06-2013, 14:27:42

nie28
Alicjo zrozum,że każdy ma inny rodzaj napadów epilepsji.
Więc napisz jaki jest twój rodzaj, bo że niespodziewany!!! to już wiemy a są spodziewane?
No, może aura go zapowiadać, ale nie zawsze po aurze następuje atak.
Napisz również Ewie jakie leki bierzesz przy padaczce, w jakiej dawce i kiedy ostatnio robiłaś EEG... to tak z troski i przypomnienia, że trzeba o to dbać i konsultować.
Dopiero wtedy, mając jakąś wiedzę i praktykę w leczeniu swojej epilepsji możesz kogoś wesprzeć w tym temacie na swoim oczywiście przykładzie i doświadczeniu... a tak?!
gość
02-06-2013, 14:32:10

Wszystkie ataki nie28 sa raczej spodziewane. A dlaczego?
bo nie28 zawsze spodziewa sie, ze bedzie miala niespodziewany atak ;)
eeg nie robi, bo lekarz za daleko czy za drogo? nie pamietam. cos takiego gdzies w ktoryms watku pisala. leki jakies bierze. nawet ostatnio miala radoche, ze leki tanie. ale lek jakis malo znany wiec nie wykluczam eksperymentow medycznych na nieswiadomej pacjentce :)

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: