Reklama:

WITAM (78)

Forum: Padaczka

gość
02-06-2013, 11:44:49

Akurat, tak się złożyło, że chciałam dobrze poradzić mrusce, wyszło to, że piszę nie na temat, tak się złożyło, że te osoby które krytykują mnie, maja doświadczenie w chorobie jaką jest padaczka.
Alicja
gość
02-06-2013, 11:46:36

Ewunia i Mruska witajcie. Ewunia dziękuję ,ze jesteś ze mną. Ja mam za dobre i miękkie serce.Nie można obrażać nikogo i faktycznie człowiek czuje się przy nich fatalnie. Nikt nie przyszedł się tutaj denerwować.
gość
02-06-2013, 11:51:24

Do ewalchim, tak się złożyło, że na neurologi piszą osoby, które maja problemy neurologiczne, natomiast jeżeli chodzi o psychiatrię, wszystkie akurat jesteśmy zdrowe i oby tak było zawsze, dlatego na forum psychiatria żadna z nas się nie wypowiada.
Alicja
gość
02-06-2013, 12:09:21

Ach! skąd ja to znam,dowartosciowywanie sie cudzym kosztem jak Ty Alu ja mam tylko chorobe neurologiczna ale jestem zdrowa psychicznie!Przypomne wiec,neurologia jest młodsza siostrą psychiatrii i kiedys było tak ze nie istnialy oddzialy lub poradnie neurlogiczne,wszystko podlegalo psychiatrii a chorby neurlogiczne byly jako njacieższe przypadki chorób psychicznych!Tak było n.z epilepsją,i ludzie chorujący byli w zakładach zamkniętych bo medycyna była bezsilna.Ciesz sie Alu ze teraz jest inaczej i nauka nie stoi w miejscu.
gość
02-06-2013, 12:42:04

ewalchim 02.06.2013 14:09
Tak było n.z epilepsją,i ludzie chorujący byli w zakładach zamkniętych bo medycyna była bezsilna.Ciesz sie Alu ze teraz jest inaczej i nauka nie stoi w miejscu.
A więc było to spowodowane bezsilnością medycyny, a nie ułomnością pacjentów. Teraz, gdy medycyna poszła bardzo do przodu ze swoim rozwojem, pacjent chory na padaczkę ma możliwość normalnie funkcjonować i żyć pod warunkiem systematycznego leczenia pod kierunkiem lekarzy neurologów - epileptologów.
W naukach neurologicznych jest wiele chorób, które niestety nie dadzą się leczyć psychiatrią.
gość
02-06-2013, 12:53:02

Wzięłam teraz do ręki Psychiatrię kliniczną Profesora Tadeusza Bilikiewicza wydana w 1970 i cala częsc piąta to opis wszystkich tych chorób które dizs przejęła neurlologia.Nawet nazwa w Warszawie Instytut Psychiatrii i Neurologii wskazuje to co pisalam wczesniej,neurologia to młodsza siostra psychiatrii ,która przejęła pod swoja opieke najcięższe przypadki.Ja ciesze sie ze nie mam np.glejaka ,znalam jednak osoby które miały,nie zyją już.
gość
02-06-2013, 13:12:27

Tyle, ze wypowiedzi Nie28 wskazuja na problem psychiatryczny (co najgorsze, ktorego nie leczy), a nie problem neurologiczny (podobno padaczka, ale wciaz Nie28 nie umie podac jak ja leczy, czym ja leczy, dlaczego nie chodzi do lekarza regularnie i dlaczego stosowala doodbytnicze wlewy relanium). Po mojemu to hipochondryczka z ukierunkowaniem na psychiatrie, bo do neurologii to jeszcze daleka droga w jej przypadku klinicznym. I problem ze znalezieniem pracy tez na to wskazuje, bo ciezej znalezc prace pacjentom psychiatrii niz neurologii.
gość
02-06-2013, 13:19:08

To było chyba nawet dopochwowe stosowanie relanium
Pomyliła się chyba góra z dołem
gość
02-06-2013, 13:24:54

Cooo?dopochwowe stosowanie relanium???A cóż to za lekarz tak leczy???nie,Ty Gosciu chyba sie z Anki nabijasz???Jesli to prawda ,to juz ja przyznaje zglupialam,i jak ona sama dokladnie nie powie jak i na co sie leczy,czy bardziej psychiatrycznie czy rowniez neurologicznie wole nic nie mowic.
gość
02-06-2013, 13:33:01

To nie lekarz tak zaleca stosowanie relanium, tak kiedyś pisała o takim stosowaniu nie28, z tym że poprawiła się po ostrych uwagach, że pomyliła nazwę leku. Czy aż tak można się pomylić? Jak myślisz, skąd taka ostrożność do wypowiedzi medycznych nie28?

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: