Alicja ma rację, niech nie28 nie zabiera głosu w poradach na temat chorób, bo tylko szkodzi innym.
Ma swój wątek "rozmowy przy kawie i herbacie" i tam może sobie na temat piesków lub pogody pogadać do woli

Ja zachorowała zaraz po urodzeniu dziecka. Leczę się 10 lat i nic się nie zmienia. Atak raz na miesiąc lub na dwa miesiące w okresie okolomiesiaczkowym. Przeważnie dwa ataki wkrótkim odstępie. A jeszcze po ataku kilka dni wyrwanych z życia bo mam straszne lęki. Naprawdę mam już czasem tak dość ...a jak to wygląda u Was. A do tego macie z kim o tym pogadać ?

Do Gościa i Alicji.
Jak się nie znacie to proszę się nie wypowiadać.
Każdy ma prawo być gdzie się czuje najlepiej. Alicjo wracaj do pisania na swój dział , bo jak Ty piszesz podnosi mi się ciśnienie.
Piszesz Alicjo bez sensu i jak dla mnie śmiesznie.
Jak śmiesz osądzać i oczerniać osobę chorą nie masz wstydu również iu Ty gościu.
Najlepiej Wam wychodzi ocenianie.
Mruska widzisz ja czasem nie chcę pisać .bo jestem obrażana przez użytkowników z neurologii. Jeśli oni się nie znają niech nie piszą.
Alicjo nie pisz proszę Ci. Najlepiej wychodzi Ci ocenianie chorych. Obraziłaś mnie i to nie pierwszy raz pod moją nieobecność.

Dla mnie ta cala wojna Anny nie 28 z resztą neurologii jest niepojęta,ona przecież choruje na epielpsję,więc też ma prawo tu zabierać głos i nie musi wykazywac sie wiedzą medyczna bo nie tak funkcjonuje to forum.Predzej wymiana wlasnych doswiadczen i udzielanie wsparcia psychicznego a to Anka robi.Nikt u nie jest wszechmądry,nie jestesmy lekarzami,czemu wiec Anna mialaby byc?Zyczliwe slowa otuchy,wsparcie też sa tak samo wazne.

Zapomniałam się podpisać, to pisałam ja Ewa

Zgadzam się z Anką nie chodzi o wiedzę medyczną , w razie czego otworzę encyklopedię ale o słowa otuchy najzwyczajniej o uczucie że nie jest się samemu. Fajnie gdy ktoś znajduje czas i ochotę na wymianę paru słów , które czasem znaczą naprawdę wiele. Więc niech każdy pisze co ma ochotę i nie oceniamy go ...pozdrawiam

Zgadzam się z Anką nie chodzi o wiedzę medyczną , w razie czego otworzę encyklopedię ale o słowa otuchy najzwyczajniej o uczucie że nie jest się samemu. Fajnie gdy ktoś znajduje czas i ochotę na wymianę paru słów , które czasem znaczą naprawdę wiele. Więc niech każdy pisze co ma ochotę i nie oceniamy go ...pozdrawiam

Ja w istocie napisalam ten post,bo mi sie nie chcialo znowu logowac,a jakis dowciny gosc to zauwazyl i dopisal w moim imieniulubie ludzi z poczuciem humoruA co do Anki to u nas na psychiatrii sie udziela ,radzi wszytkim zyczliwie i po glowie nie dostaje od ludzi.Tutaj na neurologii to ona sie troche boi i czuje sie niepewnie,na psychiatrii jet baaaardzo aktywna w niesieniu pomocy czy ma wiedze czy nie.I niektorym to nawet pasujepozdrawiam serdecznie Neurologie w ten piekny,sloneczny ,niedzielny dzień.

Gorąco pozdrawiam Ewcię i spadam robić obiad. A na 16.00 idę z synem na mecz Lechia Gdańsk - Górnik Zabrze. Hej

Dziękuję Ci z gorące pozdrowienia,mój syn też gra piłkę nożna na Dzien Dziecka kupilam mu taka fajna z limitowanej kolekcji,bardzo sie ucieszył!