Mamo Edyty - dostałam i dziękuję, odeślę do środy!
Do Talara dzwonią ludzie kilkadziesiąt razy w ciągu dnia, podczas naszej wizyty jego kom dzwoniła 40 razy, ale nieodbierał chyba ze w przerwach miedzy przyjmowaniem pacjętów. Dzwon przed 7 rano, powinien odebrac nawet jesli jest zajęty to powie Ci najwyżej o ktorej będzie czekał na Twój kolejny kontakt. Super facet
Wczoraj wujek został przewieziony do szpitala do którego należymy, do tej pory jeździliśmy 130 km codziennie nawet po dwa razy, tu będzie przy nim ktos z rodziny od rana do wieczora.
Wczoraj wieczorem jak odetchnął po podróży wzięłam się z tdwoma siostrami za masowanie Talarowe. Wujek lerzy w izolatce więc nikt nie przeszkadzał, jedyne co nas dziwiło to reakcja pielęgniarek na to co z nim wyprawiamy, uśmiechały się do siebie i mruczały cos pod nosem co chwila wytrzeszczając oczy na wierzch. Nie wiem co może dziwic ludzi Nawet Pani ordynator tego oddziału przyszła na kilka minut aby popatrzec i posłuchac, podpowiadała czasmi co moze jeszcze zwiększyc stymulację mózgu. Zwróciła nam uwagę abysmy nie mówiły do niego zbyt głosno bo ma wyostrzony słuch. Czy to prawda - wydawało nam się ze śpioszki słyszą jak z oddali, może ktos podpowie.
Bierzemy się wiec ostro za karmienie i ćwiczenia.
Pozdrawiam wszystkich.
AniaŁódzkie