Cześć, z tym ubezwłasnowolnieniem jest nieco inaczej. Postaram się Wam z grubsza powiedzieć jak to wygląda w teorii i w praktyce – niestety też musiałam przez to przechodzić po wypadku brata, ale ostrzegam bo będzie ściana tekstu :)
Po pierwsze sprawy o ubezwłasnowolnienie są rozpatrywane przez sądy okręgowe (czyli wyższego szczebla niż rejonowe) w składzie aż 3 sędziów (a nie jak zwykle w składzie 1 sędziego) – w tak ważnych sprawach jak te o ubezwłasnowolnienie muszą być zachowane najwyższe standardy.
Kto może złożyć wniosek?
Wniosek może złożyć małżonek osoby, której dotyczy wniosek, jej krewni w linii prostej i rodzeństwo oraz jej przedstawiciel ustawowy (art. 545 § 1k.p.c.)
Gdzie składamy wniosek?
Wniosek o ubezwłasnowolnienie składa się do sądu okręgowego właściwego dla miejsca zamieszkania osoby, której wniosek ma dotyczyć.
Miejscem zamieszkania osoby fizycznej jest miejscowość, w której osoba ta przebywa z zamiarem stałego pobytu (art. 25 k.c.). Sądem właściwym do złożenia wniosku nie jest zatem w żadnym wypadku sąd właściwy dla szpitala, w którym osoba przebywa (!) bo szpital nie jest miejscem zamieszkania (pobyt w szpitalu to jedynie pobyt tymczasowy). Wyjątek stanowi sytuacja, jeśli dana osoba nie ma miejsca zamieszkania (np. jest bezdomna), wówczas wniosek faktycznie składamy do sądu miejsca pobytu tej osoby.
W Polsce mamy 45 sądów okręgowych, a właściwy możemy odnaleźć np. na stronach Ministerstwa Sprawiedliwości
https://bip.ms.gov.pl/pl/rejestry-i-ewidencje/lista-sadow-powszechnych/
Ile to trwa?
W zależności od sądu czas rozpatrywania takiego wniosku jest dość długi i trwa ok. 3-6 miesięcy, czasem dłużej. My złożyliśmy taki wniosek ok. 1,5 miesiąca po wypadku brata i czekaliśmy długo bo jakieś 4-5 miesięcy na wyznaczenie terminu pierwszego wysłuchania brata (a do wydania postanowienia było jeszcze daleko).
Całe szczęście u nas stan się na tyle się poprawił, że ubezwłasnowolnienie przestało być konieczne. Jeszcze miesiąc temu nie chcieliśmy całkowicie wycofywać wniosku ponieważ nie wiedzieliśmy jaki będzie efekt
rehabilitacji, a ewentualne ponowne złożenie wniosku wiąże się z kosztami. Z tego względu postanowiliśmy zawiesić postępowanie na bliżej nieokreślony czas. To jest najtańsza opcja i zdecydowanie najlepsza, zwłaszcza jeśli nie wiecie, czy Wasi bliscy na pewno będą kiedyś w stanie zarządzać swoimi sprawami (a szansa, że będą jest zawsze!).
Rodzaje ubezwłasnowolnienia
Ubezwłasnowolnienie może być albo całkowite albo częściowe. Przy ubezwłasnowolnieniu całkowitym ustanawia się przedstawiciela ustawowego - opiekuna, a osoba ubezwłasnowolniona jest zupełnie wyłączona z obrotu cywilnoprawnego.
W przypadku ubezwłasnowolnienia częściowego również ustanawia się przedstawiciela ustawowego, przy czym jest nim kurator, a ubezwłasnowolniony częściowo może występować w obrocie prawnym osobiście (samodzielnie albo za zgodą kuratora), bądź jako osoba reprezentowana przez swojego kuratora.
Mój brat był przez 4,5 miesiąca po wypadku zupełnie bez kontaktu, nie mówił i nie wykonywał poleceń. W takiej sytuacji należy złożyć wniosek o ubezwłasnowolnienie całkowite. Na chwilę obecną brat mówi, dość dobrze orientuje się w czasie i miejscu ale miewa spore
zaniki pamięci – przede wszystkim krótkotrwałej. Sam nie jest jeszcze w stanie zarządzać swoimi sprawami. W takim i podobnych przypadkach wchodzi w grę ubezwłasnowolnienie częściowe. My jednak uznaliśmy, że jego stan jest na tyle dobry, że mimo problemów z pamięcią jest w stanie udzielić pełnomocnictwa. Zrobiliśmy to w formie aktu notarialnego. Brat udzielił osobno pełnomocnictwo ogólne i osobno pełnomocnictwo szczególne dot. Dostępu do banku (bo takie były wymogi banku)
Pamiętajcie, że sam akt ubezwłasnowolnienia to jedno, a późniejsze sprawowanie opieki czy kurateli to drugie. Taki przedstawiciel ustawowy absolutnie nie może robić co mu się podoba. Do istotniejszych czynności czyli tzw. Czynności przekraczających zwykły zarząd np. sprzedaż majątku, zaciąganie pożyczek itd. konieczna jest zgoda sądu.
Wraz z wnioskiem o ubezwłasnowolnienie dobrze jest złożyć wniosek o ustanowienie doradcy tymczasowego, który może działać w interesie osoby objętej wnioskiem do momentu wydania postanowienia o ubezwłasnowolnieniu. Pewnie każdy z Was spotkał się już ze „ścianą” kiedy bez umocowania próbowaliście coś załatwić w imieniu Waszych bliskich… Właśnie po to ustanawia się doradcę, żeby takie sytuacje ograniczyć. Doradcą tymczasowym należy ustanowić przede wszystkim małżonka, krewnego lub inną osobę bliską. Skutek ustanowienia doradcy jest taki sam jak ubezwłasnowolnienie częściowe
Co zawiera wniosek?
Wniosek o ubezwłasnowolnienie powinien odpowiadać ustawowym wymaganiom formalnym czyli zgodnie z Art. 126 kpc musi zawierać
1) oznaczenie sądu, do którego jest skierowane, imię i nazwisko lub nazwę stron, ich przedstawicieli ustawowych i pełnomocników wraz z adresami i nr PESEL lub NIP;
2) oznaczenie rodzaju pisma;
3) osnowę wniosku lub oświadczenia oraz dowody na poparcie przytoczonych okoliczności;
4) podpis strony albo jej przedstawiciela ustawowego lub pełnomocnika;
5) wymienienie załączników.
a ponadto powinien zawierać:
6) żądanie ubezwłasnowolnienia, z określeniem jego rodzaju;
7) określenie przyczyny ubezwłasnowolnienia
8) wskazanie legitymacji do złożenia wniosku (czyli dlaczego wnioskodawca jest uprawniony – o tym kto może złożyć wniosek pisałam wyżej)
Jak wygląda postępowanie?
Postępowanie o ubezwłasnowolnienie jest charakterystyczne i ma kilka cech szczególnych, np. zawsze bierze w nim udział prokurator (ale nie ma się czego bać). Po złożeniu wniosku i upływie najpewniej kilku długich miesięcy należy oczekiwać wyznaczenia terminu tzw. pierwszego wysłuchania osoby, której dotyczy wniosek. Nawet jeżeli Wasz bliski jest w śpiączce wysłuchanie przez sąd w obecności lekarza i tak będzie miało miejsce. Sąd w przypadku osób ciężko chorych pofatyguje się osobiście do miejsca, w którym osoba przebywa.
Sąd w każdym przypadku wezwie też biegłego do sporządzenia opinii o konieczności ubezwłasnowolnienia. Niestety koszty opinii pokrywa wnioskodawca. W każdym przypadku będzie też rozprawa, o której zostaniecie poinformowani i na której wysłuchany zostanie potencjalny opiekun/kurator. Można złożyć też inne wnioski dowodowe np. o przesłuchanie jeszcze innych osób.
Zauważyć trzeba, że w postępowaniu o ubezwłasnowolnienie sąd ma duże pole manewru i sporo rzeczy może robić z urzędu, może np. z własnej inicjatywy przeprowadzać dodatkowe dowody a nawet ustanowić adwokata/radcę, jeśli uzna to za konieczne (ale pewnie tak się nie stanie). To postępowanie nie jest procesem! Tu nikt się nie będzie oskarżał bo wszyscy mają ten sam cel: dobro osoby objętej wnioskiem. Także nie stresujcie się zbytnio, że zrobiliście coś źle. Sąd będzie pomagał :)
Postaram się Wam wysłać poniżej w kolejnych postach wzór wniosku o ubezwłasnowolnienie, oświadczenie kandydata na doradcę tymczasowego i wzór wniosku o zwolnienie z kosztów sądowych.
Pozdrawiam
Monika