Reklama:

śpiaczka (15627)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
26-02-2018, 00:44:58

Iwa
Pomału do przodu ,ale jest ciężko.
Nóż już lepiej więcej musi wiem ze umie czytać rozwiązuje proste zadania matematyczne.
Gorzej z mowa.
Dyzo się pamięta ale nie umie tego wyrazić.
Afazja.
I dalej nie chce ćwiczyć i nigdzie wychodzić tego nie mogę jeszcze u niego ogarnąć. 😦
gość
26-02-2018, 05:39:24

Witam
Aga będzie dobrze. Powoli i małymi kroczkami będzie szło do przodu. Musisz być cierpliwa i trzymać nerwy na wodzy. Huśtawki nastrojów to teraz u mojego syna potrafią nas wykanczac. Minęło dwa lata. Pewnie walka o zdrowie i sprawność będzie trwać już zawsze. Odezwij się czasem co u Ciebie. Iwa
gość
28-02-2018, 15:19:06

jest wiele badan przeprowadzonych na preparacie NeuroAiD : badania z podwójnie ślepą próbą, znamienne statystycznie i wieloośrodkowe, by uniknąć manipulacji ; Łącznie w badaniach wzieło udział około 2800 pacjantów. co do suplementów diety : warto pamięctać, iż niektóre preparatów ziołowyc nie można zarejestriwać jako leki ponieważ nie mają farmakokinetyki i farmakodynamiki tak więc w EU jak lek można rejestrować tylko czystą chemię - która może mieć bardzo mało prób klinicznych! ten podział na suplement a lek jest bardzo sztuczny : co suplementem u nas może być już lekiem w kraju obok a co dopiero np w Azji - gdzie do leków roślinnych podchodzi się z dużo większą estymą - bo jak wiadomo - nie powodują skutkow ubocznych a sa baza wiekszosci lekow np aspiryny, morfiny. tak samo czy rozni sie witd3 rejestrowana jako sumeplemnt a ta rejstraowana jako lek:ppp ! po badania warto skonsultowac Pub Med :) albo prosic dystrybutora
gość
28-02-2018, 20:57:11

Witam wszystkich,
Moja babcia w zeszły poniedziałek złamała nogę, zabrali ją Karetką do szpitala, po 15(!!) godzinach oczekiwania na SOR wzięli ją na oddział, do tamtej środy nie wiedzieli co mają zrobić, bo babcia ma osteoporozę i nie mogą założyć gipsu, rozważali operację, w tym czasie babcia dostała zapalenia oskrzeli, zaczęła kasłać i słychać było, że ma problemy z odkrzuszaniem, lekarz mimo naszych próśb nic z tym nie zrobił. Pojechaliśmy do szpitala w tamten czwartek, a na oddziale nam powiedzieli ze babcia leży na OIOMie ponieważ się zakrztusiła ( najprawdopodobniej flegmą). Wsadzili ją w śpiączkę farmakologiczną a teraz nie może się wybudzić :(( odłączyli ją już od wszystkich urządzeń, oddycha sama ale nie ma z nią żadnego kontaktu, czasem otwiera oczy ale patrzy tylko w jeden punkt. Dodatkowo teraz lekarz stwierdził że wszystkie czynności życiowe są w porządku a że mózg już nie funkcjonuje to nic na to nie poradzi i teraz chcą ją operować na tą nogę :(( lekarze nic nam nie chcą powiedziec, każą czekać... Nie wiemy co mamy robic :( babcia trafiła do szpitala ze złamaniem nogi a wyjdzie z niego jako roślina :((
gość
03-03-2018, 10:09:10

Iwa
Jeśli bym mogła to chętnie bym z Taba porozmawiala.
Wiele bym się mogła od Ciebie dowiedzieć.
Tylko musiała byś mi podać twój nr.
Jeśli możesz Aga
gość
03-03-2018, 11:39:38

Witam
Aga chętnie z Tobą porozmawiam. Ja też cały czas się uczę, czegoś nowego dowiaduje. Od Ciebie też chciałbym zasięgnąć parę informacji bo przypadek Twojego męża jest podobny. Napisz na meila i podaj telefon zadzwonię. iwa68@o2.pl
Iwa
gość
03-03-2018, 16:09:26

Witajcie, Co u Was slychac? Moja mama jest w hospicjum. Przeniesli ja z wewn. Cale szczescie ze jest ono przy szpitalu wiec nie musimy jezdzic do innego miasta. Opieka tsm rozna... zależy na kogo sie trafi. Po niedzieli skladam wniosek o ubezwłasnowolnienie. Za parę dni mina trzy mies odkąd mama spi:( napiszcie prosze ze jeszcze wszystko sie ułoży. Juz nie daje rafy.
Aldi
gość
03-03-2018, 16:51:03

Ok wysłałam Aga
gość
08-03-2018, 20:57:57

Aldi, wszystko jest mozliwe, nie mozemy tracic nadziei. Ja nie trace i czekam , kiedy moj syn sie obudzi
gość
09-03-2018, 20:03:56

Witam wszystkich. Moja mama w zeszły poniedziałek była u lekarza który stwierdził przeziębienie. W czwartek trafiła do szpitala z ostrą niewydolnością oddechową . Dali tlen przez noc i stwierdzili że sprawa poważna. W piątek rano przewieżli mamę na OIOM do innego szpitala chociaż lekarz który przyjechał stwierdził że się nie kwalifikuje. Pojechałam za parę godzin i już była pod respiratorem . Reagowała na nas . Określili że zapalenie płuc . Niewydolność oddechowa i krążeniowa . W niedzielę mama się rozintubowała sama. W poniedziałek byłam i rozmawiałam z nią. Była okropnie zdenerwowana . Nie pozwalała się dotykać. Mama jest osobą z dużą intymnością. I miałam wrażenie że się denerwuje nagością i tym że widzimy ją w tym stanie. Zartowała rano z lekarzem i pielegniarkami. Klnie czego nie robiła. Niestety na następny dzień znowu musieli ją zaintubować. Po dwóch dniach chcieli ją odłączyć ale jakiś zarazek czy coś się przyplątało. Jest na zakażnym dalej pod respiratorem acha mama w śpiączce farmakologicznej. Jedna lekarka bardzo niemiłym tonem mówi że beznadziejna sprawa. Anestezjolog ze bedzie dobrze że walczą. To już tydzień. Nie wiem co robić na ci zwracać uwagę , u nas nikt nigdy nie by w szpitalu. Chce być przy mamie a jednocześnie boję się cokolwiek robić. Nie wiem co dalej . Stan zagrażający życiu. Bardzo się boję. Nie wiem czy mamę stymulować bo ona zawsze nad chroniła i wiem ze sie denerwowała jak bylam w szpitalu. Strasznie się boję i nie wiem jak się zachowywać u mamy

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: