na to się nie umiera, przynajmniej nie bezpośrednio, przestań walczyć a zacznij się leczyć, tylko nie byle gdzie

Zaliczono 4ortopedow, dwoch neurologiw, trzech fizjoterapeutów w ciagu 6 miesięcy. Wszyscy sa madrzy tylko tam gdzie nie trzeba. Walcze bo leczenie kregoslupa to walka o kazdy kolejny dzień cwiczen, walka z depresja..... jak czlowieku nie wiesz o co chodzi to nie wymadrzaj się....

Święta prawda a liczyc trzeba tylko na siebie.

wciąż nie trafiłeś na ludzi, którzy wiedzą co się dzieje

Trafilem ale lecze niestabilnosc kregoslupa i to jest problem. Mam rozregulowana biomechanike szyi stenozy i przepukliny. Nie mam ucisku na rdzen wg mri wiec nie mam wskazan do operacji. Cierpliwie ćwiczę stabilizację a to jest dlugie leczenie. Ciagle boli jak nie da sie wyrehabilitowac to moze skonczy sie operacja. Na razie nikt z lekarzy nie przewiduje operacji. Ja mieszkam na wsi do terapeutów mam kilkadziesiąt km. Tak łatwo się mówi lecz się życie jest bardzuej skomplikowane. Trochę wrażliwości. Tylko słyszę że mam zjechany kręgosłup i musi bolec lekarze patrzą sie na mnie jak na debila. Niestabilnośc najpierw ustalil wlasnie fizjoterapeuta jechalem do niego nie mogac nawet siedzieć ale leżąc. Lekarz rehabilitacji nie potrafil rozpoznac problemu i jeszcze pogorszyl moj stan. Wydalem fool kasy i nadal się bujam. Jak ktos sie na tym zna tochetnie poslucham. Pozdrawiam

zmień tryb życia na początek

ke

Facet 34lata praca siedzaca i nadwaga ze 30kg. U mnie sprawa wyglada tak, ze od okolo poltora tygodnia huczy mi w glowie z drobnymi przerwami mam wrazenie braku kontroli nad tym co sie dzieje i uczucie parcia na bebenek w uszach od wewnatrz do tego troche czasem mi twarz dretwieje i lewa reka ale to bardziej noca. Gdy sie poloze i poleze jest lepiej. Kiedys mialem rehabilitacje na odcinek szyjny kregoslupa bo mi rece dretwialy i mi przeszlo, moze to znowu kregoslup? Krew ksiazkowo wyszla, ide do laryngologa jak nic nie wymysli to do neurologa. Czasem troche mi kark sztywnieje. Dochodzi uczucie paniki jak jestem sam i gorzej sie poczuje cudownie jest po prostu...

Najlepiej najpierw neurolog pewno szyja

Wczoraj neurochirurg powiedzial ze u mnie mozna przeprowadzić operację szyi pomimo braku nacisku na rdzen i nerwy wg mri. Rehabilitacja trwala 6 mcy i wciaz boli i paraliżuje. Co robic. Mówi ze to wzgledne wskazania do operacji wynikające z braku skutków pozutuwnych rehabilitacji. O zgrozo