Reklama:

Vetira - czy ktoś może przyjmuje ten lek? (164)

Forum: Padaczka

gość
13-10-2014, 09:37:29

Witajcie!Jak Was czytam to jak bym słyszała o sobie w przeszłości i teraźniejszości.Od ok.3 miesięcy zaczęłam brać Vetirę i sama zaczęłam sie zastanawiać co ze mną będzie bo tak jak ty Dorota miałam ataki naprawdę kilka razy w roku,ale od początku tego roku wiele się zmieniło,mam je częściej niż zwykle.Zaznaczę,że choruję na epi od 1996 roku.Jak wspomniałam od niedawna biorę Vetirę i tak jak piszecie niesamowicie zaczęły mi wypadać włosy.Od kilku dni zwiększono mi dawkę na 500 2x dziennie.Prócz tego biorę Neurotop 600 2x dnia i Clonazepamum 0,5 rano połowę, a wieczorem całą-także prócz padaczki to chemii we mnie sporo.
Ale mam do Was jeszcze inne pytanie-czy ktoś z Was bierze może to świństwo,którym jest Clonazepamum.Wiem,że należy on do benzodiazepinów,które mają nie ciekawe skutki uboczne-pobudzaja okropnie,byle co wkurza no i oczywiście uzależnia.Jak by ktoś z Was się od tego uwolnił to proszę napiszcie jak Wam się udało.Pozdrawiam ciepło!
Początkująca
21-10-2014, 15:09:10

witam wszystkich
leczyłam się vetirą rok i w sumie tylko lepiej się czułam zwiększając cały czas dawki vetiry i tyle a z psychiką ciężko było u mnie przy vetirze . teraz odstawiam stopniowo vetirę na depakine i zobaczymy. narazie pchychicznie lepiej po depakinie tylko ciężko vetirę odstawić strasznie jakbym wiedziała to bym nie brała vetiry ale na każdego inaczej działają leki pozdrawiam
gość
22-10-2014, 03:09:41

ewelinakot20 2014-10-21 17:09:10
witam wszystkich
leczyłam się vetirą rok i w sumie tylko lepiej się czułam zwiększając cały czas dawki vetiry i tyle a z psychiką ciężko było u mnie przy vetirze . teraz odstawiam stopniowo vetirę na depakine i zobaczymy. narazie pchychicznie lepiej po depakinie tylko ciężko vetirę odstawić strasznie jakbym wiedziała to bym nie brała vetiry ale na każdego inaczej działają leki pozdrawiam
Pisałem to już w opdowiedzi dla paru osób. Vetira/Levatiracetam, jest znany z tego, że ma wpływ na psychikę i zachowanie u całkiem sporej grupy pacjentów - nie u wszystkich, ale u sporej. Nie przeczytasz tego w ulotce do leku, ale w publikacjach naukowych (portal pubmed) oceniających ten lek. Pacjenci odczuwający to działanie uboczne, często odczuwają złość, wybuchowość, agresywność itd. Po odstawieniu działania uboczne mijają. Odstawienie to trudna decyzja, szczególnie gdy lek pomaga. Paradoksalnie, wielu lekarzy nie ma o tym pojęcia (nawet specjaliści z doktoratem, pozostający do tyłu z literaturą fachową, wiem to z autopsji).
gość
25-10-2014, 22:36:31

Witam!
Vetirę biorę od ponad roku. Dwa razy dziennie 1500mg i do tego po 400 tegretolu. Przedtem brałam Keprę. Rzeczywiście byłam bardzo nerwowa i pobudliwa. Parę miesięcy temu spotkałam się z Panią psycholog i psychiatrą w jednym, i opowiedziałam o swoich dolegliwościach i chorobie. Cierpiałam bardzo na brak snu, co dodatkowo wpływało na mój nastrój. Od paru miesięcy biorę zapisany przez nią lek - Deprexolet 10mg. Zaczęłam spać. To było cudowne uczucie, przespać całą noc. Bardzo wyciszyły się ataki i jest ich zdecydowanie mniej. Ustąpiły również wybuchy złości, płaczu itp. Pani doktor stwierdziła jedno. Podstawa, to wyciszenie i sen. I miała rację. Od zawsze prowadzę normalny tryb życia, mimo choroby. Podstawa to jednak dobry lekarz. Było ich wielu w moim życiu. Jednak dzisiaj wiem, że nie może być to neurolog. Musi być to neurolog specjalizujący się w leczeniu padaczki. Tak trafiłam do szpitala na Banacha w Warszawie i do dr Zwolińskiej. Co do clonazepamum pani dr Zwolińska złapała się za głowę, kiedy zobaczyła, że poprzedni lekarz mógł mi przepisać taki lek do brania na co dzień. Jest to lek uzależniający i nieleczący. Biorę go jedynie w nagłych przypadkach, kiedy jest gorszy dzień i wiem, że on zatrzyma i przerwie ataki. Ale to jest ok. 5 tabletek w miesiącu 0,5mg.
Z tą chorobą można normalnie żyć. Mam rodzinę, własną pracę, skończyłam studia, dodatkowe uprawnienia i nigdy nie odczułam od ludzi, że jestem gorsza. Wręcz przeciwnie.
Początkująca
13-11-2014, 03:55:11

Witam, miło przeczytać ,że jesteś taka optymistyczna i Ci się udaje żyć w miarę normalnie z ta chorobą, ja mam właśnie przejść na leczenie vetirą ale im więcej o tym czytam tym bardziej jestem przerażona. Do tej pory biorę lamotrix 100 w dawkach 2-0-2 , ale ataki nie ustępują , pani dr proponuje przejść na vetirę jeszcze nie wiem w jakich dawkach . Też mam problemy ze spaniem, jestem nerwowa już przy tym leku , brak pamięci , spowolnione mówienie , włosy wypadały mi przy depakinie bardzo ,teraz tak w granicach normy , bardzo boje sie tej kolejnej zmiany? Czy Ty może rozmawiałaś ze swoja Pania doktor o alternatywnych metodach leczenia padaczki jak te aminokwasy, lub dieta odpowiednia, czy warto w to iść?
gość
14-11-2014, 17:13:16

Witam.Może odrobinę pomogę.Mam 20 lat.Na padaczkę choruję od 13 roku życia,ze względu na okres w jakim pojawiła się ta choroba bardzo ciężko było mi się z nią pogodzić.Cierpię na padaczkę lekooporną,w związku z czym miałam wiele zmian leków.Choruję na padaczkę z napadami drgawek mioniczno-klonicznymi.Na chwilę obecną przyjmuję Vetirę 3 x 1000 mg w połączeniu z Karbagenem 3 x 600 mg.Tuż przed zmianą poprzednich leków na właśnie Vetirę i Karbagen miałam napady co tydzień (przy czym dwa z kolei - odstęp czasu to ok. 5 godzin). Po zmianie mam napady co 2/3 tygodnie - różnie bywa, ale tuż po nim w razie czego przyjmuję Clonazepam 1 mg, aby zapobiec następnemu.Podczas gdy zmieniłam leki na Vetirę i Karbagen odczuwam straszną senność i nudności-to szczególnie.Jeśli chodzi o dobór właśnie tych leków to dlatego, że wielu już próbowałam i jak to stwierdziła moja doktor jestem młodą osobą, która w przyszłości będzie miała w planach założenie rodziny-tak to fakt.Jedno z drugim w sytuacji przyjmowania tych właśnie leków nie koliduje.Może głupio to zabrzmi ale osobiście uważam,że dla takich objawów warto je przyjmować.Choć to jest również uzależnione od naszych organizmów-każdy reaguje inaczej. Życzę duużo zdrówka!
Komentatorka
14-11-2014, 19:03:58

Może moje doświadczenia i obserwacje siebie też się komus przydadzą. Choruję juz bardzo długo, a pierwszy napad miałam w wieku 14 lat, no i nie było łatwo to przyjąć do wiadomości. Mam padaczkę lekoodporną i przez te wszystkie lata przeszłam już najróżniejsze kombinacje lekowe - niektóre z leków są już dzisiaj wycofywane jako przestarzałe. Biorę Lamictal 250-0-200, a Levetiracetam biorę już 3 rok 1500-0-1000 i przyznam, że poza może zwiększoną sennością i jakby zmęczeniem, nie zaobserwowałam u siebie żadnych skutków ubocznych. Napady mam cały czas 1-2 razy w mies. i tylko małe albo Absence (chociaż ostatnio upadłam ale trwało to 2 min.).Jestem praktycznie zaskoczona, że tak wiele osób ma tyle działań niepożądanych, czy ma obawy przed zażywaniem Levetetiracetamu. Od 10 dni zaczęłam próby wycofywania Lamictalu i wprowadzenia Vimpatu ale to proces rozłożony jeszcze na styczeń - trzeba to robić bardzo powoli. Mam często aurę przed napadem i jeżeli zdążę wziąć Diazepam w kroplach, to przez 10 sek. jestem jakby nieobecna, wyłączona i nic poza tym się nie dzieje. Mam nadzieję, że teraz powiedzie się zamiana leków i będzie jeszcze mniej ataków
gość
27-11-2014, 08:25:00

Cześć wszystkim,
mam padaczkę objawową, ogniskową, częściową. Zaczęłam brać Vetire i mam kilka skutków ubocznych, za którymi nie przepadam. Jestem rozchwiana emocjonalnie, łatwo mnie zdenerwować. Dotychczas byłam osobą spokojną, cierpliwą. Drżenia wewnętrzne to już codzienność. Ciężko mi się skoncentrować, mam zawroty głowy, budzę się w nocy i ciężko zasnąć ponownie. Jestem tym zmęczona, można się do tego przyzwyczaić?
Pozdrawiam i zdrówka życzę
Początkująca
27-11-2014, 10:30:35

Witam ja brałam prawie rok vetire i sie nie przyzwyczaiłam do skutków ubocznych zreszta już nie pomagała a skończyłam na dawce dwa razy 1000 mg teraz mam depakine i też nie pomaga
gość
29-01-2015, 09:21:01

Witam choruje od 8 roku życia bralam dużo leków. Obecnie jestem na vetirze i mizodinie.Planujemy z mężem dziecko. Mizodin odstawiam a co do kepry tez nie chce jej brac w ciąży .Ludzie poczytajcie ulotke moja lekarka powiedziala żebym nie brala vetiry w ciąży a neurolog mi kazal brac ja jednak ja odstawie i szukam nowego lekarza skoro ta nie potrafi mi wszystko wytłumaczyć.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: