17 maja moja córka przeszła udar mózgu. Na szczęście niedowład prawostronny minął. Ale źle widzi na prawe oko: tylko do połowy i słabo. Czy ten udar może się powtórzyć? Jak ona ma teraz żyć? Czy może ćwiczyć na wf? Biegać, opalać się?
Strasznie się martwię!
Na dodatek pogotowie do nas nie przyjechało. Dyspozytorka kazała sobie powolutku iść na pogotowie...
A córka miała: prawostronny paraliż ręki i twarzy, zaburzenia widzenia: widziała tylko czerwień i nic poza tym, zawroty głowy, bełkotliwa mowa. Potem silny ból głowy i nudności.
Szczęście, że paraliż ustąpił. Lekarze szukają przyczyny wylewu. I boją się nawrotu. Sama się okropnie denerwuję tym!
Co ja mam robić?????????????