Reklama:

Udar mózgu (674)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
19-12-2011, 16:05:27

dodatkowa informacja
dnia 19 grudnia 2011 roku około godziny 14 osoba zmarła.
ŚPIESZMY SIĘ KOCHAĆ LUDZI...
...TAK SZYBKO ODCHODZĄ.
Początkująca
20-01-2012, 08:56:18

Dzień dobry. Jestem studentką 5 roku studiów magisterskich fizjoterapia. Bardzo potrzebuję i proszę o państwa pomoc. Prowadzę badania na temat dostępności i przydatności rehabilitacji środowiskowej osób po udarze mózgu. Badania są anonimowe a wyniki uzyskane tą drogą zostaną wykorzystane tylko i wyłącznie w mojej pracy magisterskiej.
ANKIETA KIEROWANA JEST DO RODZIN I OPIEKUNÓW OSÓB PO UDARZE MÓZGU.
Z góry bardzo dziękuję za wzięcie udziału w badaniach i poświęcony mi czas. Poniżej podaję link do strony z ankietą.
http://www.ankietka.pl/ankieta/77421/rehabilitacja-srodowiskowa-osob-po-udarze-mozgu.html
gość
23-01-2012, 13:36:07

sylwia2 2012-01-20 09:56:18 Dzień dobry. Jestem studentką 5 roku studiów magisterskich fizjoterapia. Bardzo potrzebuję i proszę o państwa pomoc. Prowadzę badania na temat dostępności i przydatności rehabilitacji środowiskowej osób po udarze mózgu. Badania są anonimowe a wyniki uzyskane tą drogą zostaną wykorzystane tylko i wyłącznie w mojej pracy magisterskiej.
ANKIETA KIEROWANA JEST DO RODZIN I OPIEKUNÓW OSÓB PO UDARZE MÓZGU.
Z góry bardzo dziękuję za wzięcie udziału w badaniach i poświęcony mi czas. Poniżej podaję link do strony z ankietą.
httpwww.ankietka.pl/ankieta/77421/rehabi://litacja-srodowiskowa-osob-po-udarze-mozgu.html
gość
28-03-2012, 07:47:35

Konkretne informacje na temat rehabilitacji po udarze sa na stronie http://www.pomorskirehabilitant.pl/udary.htm
gość
26-04-2012, 22:03:33

niestety i ja tu zaglądać jestem zmuszony; wczoraj ojciec (80 lat) dostał udaru; stan krytyczny jak mówią lekarze, leży nieprzytomny, sparaliżowany po lewej stronie (swoją drogą to dziwne bo wczoraj zastałem go w łóżku z niedowładem prawej ręki, nic nie mowił, nie wiem też ile czasu już tak leżał), jestem przerażony, nie mogę sobie znaleźć miejsca
Forumowiczka
27-04-2012, 20:31:04

Gość 2012-04-27 00:03:33 niestety i ja tu zaglądać jestem zmuszony; wczoraj ojciec (80 lat) dostał udaru; stan krytyczny jak mówią lekarze, leży nieprzytomny, sparaliżowany po lewej stronie (swoją drogą to dziwne bo wczoraj zastałem go w łóżku z niedowładem prawej ręki, nic nie mowił, nie wiem też ile czasu już tak leżał), jestem przerażony, nie mogę sobie znaleźć miejsca
Spokojnie , wiara , miłość ,cierpliwość i czas , to w tej chwili jest najważniejsze. Zapraszam na wątek "śpiączka" jest tam bardzo dużo porad z zycia wzietych ,również ludzi po udarze. Ja też mam męża już 3 lata po bardzo rozległym udarze , niedowład prawej strony i głęboka afazja . Lekarze też nie dawali szans , w najlepszym przypadku miał leżeć jak roślina , a leżał tylko 3 miesiące. No ale oczywiście miał bardzo duże wsparcie bliskich i motywację ,aby wrócić do nas. Trzeba wierzyć , cuda się zdarzają. Pozdrawiam
gość
29-04-2012, 14:37:10

Witam. Mam pytanie do Gosi 1954 która pisze że jej mąż miał bardzo rozległy udar i jest prawostronnie sparaliżowany z głęboką afazją ale też do każdego z tego forum kto miałby coś do powiedzenia. Pani Gosiu, wydaje mi się że sytuacja jest podobna do mojego chłopaka. Czy to był udar krwotoczny czy prawostronny? Mój ukochany (39 lat) dostał bardzo rozległego wylewu krwotocznego (rozpoznanie - krwotok śródmózgowy lewej półkuli ). Spowodowane to było nie leczonym nadciśnieniem tętniczym, o żadnych innych chorobach przewlekłych nic nie wiem. Szybka interwencja chirurgiczna, 2 tygodnie śpiączki farmakologicznej i zakończona niepowodzeniem próba wybudzenia (zareagował obrzękiem mózgu). Po kolejnym tygodniu już bez problemu zakończono podawanie środków usypiających ale niestety nadal się nie wybudził, mimo że od tygodnia nie jest już w śpiączce farmakologicznej. Nie reaguje na nic. Oddycha już samodzielnie przez nos, aczkolwiek przez tracheotomię ma podawany jeszcze tlen, karmiony jest przez PEG. Wylew nastąpił 15 marca 2012, od tygodnia nie jest już w śpiączce farmakologicznej. Prawa półkula mózgowa podobno jest sprawna (jest leworęczny) Lekarze mówią, że pozostaje czekanie ale, proszę mi podpowiedzieć... Czy taką osobę mozna już rehabilitować? Co można zrobić aby czegoś nie przeoczyć? Czy to, że nie wybudził się jeszcze to jest bardzo złe rokowanie? Na pewno każdy przypadek jest inny ale jeśli byłaby jakakolwiek odpowiedź będę strasznie wdzięczna. Lekarze sugerują oddanie go do odpowiedniego zakładu. Jesteśmy ze Szczecina, gdzie według pana byłoby najlepiej? W pobliżu można by go było stale odwiedzać, ale może inny ośrodek, bardziej odległy ale byłby bardziej wskazany? Obecnie leży na neurochirurgi ale bardzo nie chciałabym niczego przeoczyć. Już widzę że ma czasami tak jakby sztywną lewą a czasem także prawą rękę. Podpowiedzcie coś, proszę...
gość
29-04-2012, 14:40:09

Przepraszam wkradł się tam błąd...czy to był udar krwotoczny czy niedokrwienny a nie jak napisałam prawostronny. Zapomniałam się też podpisać, na imię mam Julia
Forumowiczka
29-04-2012, 19:50:53

Gość 2012-04-29 16:37:10 Witam. Mam pytanie do Gosi 1954 która pisze że jej mąż miał bardzo rozległy udar i jest prawostronnie sparaliżowany z głęboką afazją ale też do każdego z tego forum kto miałby coś do powiedzenia. Pani Gosiu, wydaje mi się że sytuacja jest podobna do mojego chłopaka. Czy to był udar krwotoczny czy prawostronny? Mój ukochany (39 lat) dostał bardzo rozległego wylewu krwotocznego (rozpoznanie - krwotok śródmózgowy lewej półkuli ). Spowodowane to było nie leczonym nadciśnieniem tętniczym, o żadnych innych chorobach przewlekłych nic nie wiem. Szybka interwencja chirurgiczna, 2 tygodnie śpiączki farmakologicznej i zakończona niepowodzeniem próba wybudzenia (zareagował obrzękiem mózgu). Po kolejnym tygodniu już bez problemu zakończono podawanie środków usypiających ale niestety nadal się nie wybudził, mimo że od tygodnia nie jest już w śpiączce farmakologicznej. Nie reaguje na nic. Oddycha już samodzielnie przez nos, aczkolwiek przez tracheotomię ma podawany jeszcze tlen, karmiony jest przez PEG. Wylew nastąpił 15 marca 2012, od tygodnia nie jest już w śpiączce farmakologicznej. Prawa półkula mózgowa podobno jest sprawna (jest leworęczny) Lekarze mówią, że pozostaje czekanie ale, proszę mi podpowiedzieć... Czy taką osobę mozna już rehabilitować? Co można zrobić aby czegoś nie przeoczyć? Czy to, że nie wybudził się jeszcze to jest bardzo złe rokowanie? Na pewno każdy przypadek jest inny ale jeśli byłaby jakakolwiek odpowiedź będę strasznie wdzięczna. Lekarze sugerują oddanie go do odpowiedniego zakładu. Jesteśmy ze Szczecina, gdzie według pana byłoby najlepiej? W pobliżu można by go było stale odwiedzać, ale może inny ośrodek, bardziej odległy ale byłby bardziej wskazany? Obecnie leży na neurochirurgi ale bardzo nie chciałabym niczego przeoczyć. Już widzę że ma czasami tak jakby sztywną lewą a czasem także prawą rękę. Podpowiedzcie coś, proszę...
Witam , mój mąż miał udar niedokrwienny , czyli "coś się zblokowało" , fakt ,że każdy przypadek jest inny ale dużo pomocnych rad mozna uzyskać od forumowiczów , którzy dziela si,e swoimi doświadczeniami w opiece nad bliskimi. Polecam wątek śpiączka . A na dzień dzisiejszy dużo mówić do ukochanego ,motywować go aby wrócił do Was ,opowiadać plotki /pozytywne/ ,puszczać muzykę ,którą lubił i zapewniać go ,o swojej miłości . Mimo ,że nie reaguje ,ale słyszy . Jeżeli odstawiono leki , to na pewno się obudzi ,tylko nalezy cierpliwie czekać i wierzyć . Wybudzanie nastepuje stopniowo i na początku są to bardzo malutkie oznaki ,ale nawet za mrugnięcie okiem nalezy go chwalić. Jezeli chodi o rehabilitację , to już nalezy składać wniosek na oddział rehabilitacyjny w szpitalu. Powinien to wystawić ordynator. I robić wszystko aby przechodził z oddziału na oddział , gdyż rehabilitacja jest najwazniejsza zaczęta jak najwczesniej. Na wątku spiączka ,wypowiadają się również opiekunowie chorych po udarach i naprawdę pomagają i w sprawach papierkowych i psychicznych , co jest bardzo ważne . Jednym słowem podnoszą na duchu i dodają wiary w "cuda" , które się zdarzają . A najwazniejsze jest to ,ze w chorobach mózgu trzeba dużo czasu ,wiary i cierpliwości. Powodzenia i pozdrawiam.
Ps. Julia , pytaj o wszystko z czym masz problemy.
gość
12-09-2012, 08:19:09

Mama 2 sierpnia miała udar zdiagnozowano udar pnia mózgu oraz zespół zamknięcia mama jest całkowicie świadoma kilka dni temu przestała być karmiona przez sondę czy możemy liczyć na jakąś większą poprawę .
mój adres marekky33@gmail.com

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: