Reklama:

Opieka nad osobą po udarze mózgu (227)

Forum: Udary i tętniaki

gość
27-12-2011, 20:31:14

Witam!
Proszę poradźcie, co zrobić. Moja Mama dwa tygodnie temu miała udar niedokrwienny i jest w śpiączce. każdego dnia jeżdżę do szpitala, i w domu Mamy nikogo nie ma. Mieszkam pod innym adresem. Przygniotła mnie szara rzeczywistość. Nie mogę osobiście odebrać emerytury Mamy, ponieważ wolę być w szpitalu. Listonoszka przekazywała mi korespondencję i listy, lecz gdy pójdę na pocztę, proszą o pełnomocnictwo... Jak to załatwić formalnie, skoro Mama jest nieprzytomna. Jestem jedyną córką, lecz to nie jest argument. Czy jest ktoś, kto mi pomoże wyjaśnić sposób załatwienia tego problemu. Z góry dziękuję - Iwona
gość
27-12-2011, 20:43:58

My z tesciowa wziełysmy zaswiadczenie ze szpitala,ze maz moj jest w takim i takim stanie lezy od i przewidywalnie odo kiedy i lekarz podpisał,lub isc do notariusza przyprowadzic go do szpitala i załatwic nie powiem dokładnie jak musisz to załatwic nam wystarczylo zaswiadczenie ze szpitala i lekarz poswiadczyl ze zgodnoscia
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/961lepokc8l0zhtx.png[/img][/url] [url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5s6iye0m79bl23.png[/img][/url]
gość
28-12-2011, 17:29:42

Z całego serca dziękuję Ci koleżanko! Powiem,że czuję się trochę zagubiona. Siedem miesięcy temu mój młodszy, czternastoletni syn- dotychczas zdrowy, zachorował na bakteryjne zapalenie wsierdzia. Okazało się, że ratująca życie operacja serca została przeprowadzona dzięki Panu Bogu w Centrum Zdrowia Dziecka. Ledwo się z tym pozbieraliśmy ze starszym synem i Babcią, nagle nowe zmartwienie... Działam jak w amoku, czuję się jak "dziecko we mgle". Wydawało mi się,że jestem silna. Tymczasem znów los mnie powalił na kolana. Dziękuję Droga Koleżanko za wsparcie! Serdecznie pozdrawiam Ciebie i Twoich Najbliższych- Iwona
gość
09-01-2012, 14:51:10

Witam , na wstępie życzę wszystkim wytrwałości. Nie dawno mój mąż w wieku 32 lata przeszedł udar. Na szczęście bez jakiegoś większego uszczerbku na zdrowiu. Natomiast po 2 tygodniach od wyjścia ze szpitala wystąpiły nasilone bóle głowy przy schylaniu się poniżej linii serca, czy ktoś z Was miał taką sytuację?? Pytam się gdyż zastanawia mnie fakt iż wszystkie badania pod tym kątem są w bardzo dobrym stanie, natomiast samopoczucie mojego męża niestety nie. Czy powinnam się martwić o kolejny udar?? Lekarze mówią,że kolejny udar nie będzie tak łagodny jak ten co minął Martwię się gdyż mamy 2 dzieci w tym jedno miesięczne i kolejnego nagłego stresu chciałabym uniknąć. Proszę Was o jakieś podpowiedzi co powinnam w takiej sytuacji zrobić?? Zapewne nie jedna osoba z Was znalazła się w takiej bądź podobnej sytuacji.Z góry dziękuję za wszelkie wskazówki. Pozdrawiam
Początkujący
12-01-2012, 13:50:35

gosia1954 2011-08-26 21:57:38 a może ktoś ma inne doświadczenia z chorym po udarze i paraliżu prawej strony z afazją i podzieli się własnym doświadczeniem.Ja mimo ,że od czasu choroby męża /tj.2 lata/ bardzo dużo się dowiedziałam na temat choroby .Pytałam lekarzy różnych specjalności,własne obserwacje podczas ciągłych wizyt w szpitalu no i oczywiście w internecie,ale wiem ,że co człowiek to inna sytuacja i chorego ,rodziny czy opiekunów.Chętnie jeszcze się dowiem jak inni sobie radzą! Pozdrowienia.
Jestem po udarze już 6rok(W maju 2005) przeżyłem zakrzepice,zator tętnicy płucnej jeszcze mam cukrzycę,
mam już 61lat ,rehabilitacja jest bardzo ważna szczególnie w pierwszym okresie , dużo zależy od chorego jak ma chęci do życia ,nie poddał się to jest ok .
Wiele zależy od rodziny , ja zawdzięczam bardzo dużo dzieciom i małżonce, to jest podstawa rodzina.
W chorobie trzeba sobie znaleść jakieś zajęcie najlepiej takie które lubisz robić lub lubiłeś,to po to żeby sie nad sobą nie rozczulać i dać innym normalnie żyć .
Jak najmniej pomocy od innych.
Ja nie chodziłem ręka nie sprawna z mową problem ,ale te kilka lat wszystkiego mnie nauczyło ,wszystko było nowe znaczy dla mnie pierwszy raz ,wysiadanie wsiadanie do auta do komunikacji a kibelek .
Czytanie pisanie to mam do dziś problem ,
umysł nie jest za lotny ale się staram .
Starczy na dziś pozdrawiam radośnie Edmund
gość
20-01-2012, 09:13:38

Dzień dobry. Jestem studentką 5 roku studiów magisterskich fizjoterapia. Bardzo potrzebuję i proszę o państwa pomoc. Prowadzę badania na temat dostępności i przydatności rehabilitacji środowiskowej osób po udarze mózgu. Badania są anonimowe a wyniki uzyskane tą drogą zostaną wykorzystane tylko i wyłącznie w mojej pracy magisterskiej.
ANKIETA KIEROWANA JEST DO RODZIN I OPIEKUNÓW OSÓB PO UDARZE MÓZGU.
Z góry bardzo dziękuję za wzięcie udziału w badaniach i poświęcony mi czas. Poniżej podaję link do strony z ankietą.
http://www.ankietka.pl/ankieta/77421/rehabilitacja-srodowiskowa-osob-po-udarze-mozgu.html
gość
29-01-2013, 18:04:54

Witam mam pytanie do wszystkich którzy opiekują się chorymi na udar mózgu. Niecały rok temu mój tata dostał udaru niedokrwiennego? z paraliżem lewej strony z powodu miażdżycy. Opiekuje się nim moja mama bo ja mieszkam z mężem i córką w Irlandii wysyłamy pieniądze i pomagamy mamie jak tylko możemy. I teraz mam do Was kochani pytanie. Czy wasi "pacjenci" że się tak wyrażę też zasypiają co 5 minut nie ważne czy to dzień czy noc tata od jakiegoś czasu właśnie tak ma rozmawiałam z nim dzisiaj na skeypie i chyba nic do nie go nie dotarło co chwila mu się oczy zamykały. Czy ktoś wie dlaczego tak się dzieje i jak można temu zaradzić. Proszę Was bardzo o odpowiedź.
Pozdrawiam Karolina
gość
13-02-2013, 21:01:43

mundek napisał wspaniałego posta. wszystko od początku do końca. mój tata jest 6 lat po udarze mózgu niedokrwiennym (58l) i nasza sytuacja jest niestety odwrotna. nie ma chęci do życia, nie chce się rahabilitowac, nie chce wogóle się ruszać. odizolował się od rodziny, od ludzi. nie czuje żadnej odpowiedzialności za życie, za rodzinę, jest trudnym człowiekiem, obraża mamę (wyzywa ją, wmawia zdrady, poniża), przezywa mojego brata. nie interesuje go nikt oprócz własnej osoby. nie chce utrzymywać higieny, nie chce mu się chciec. raz po raz popada w "nałogi" - godzinami ogląda tv, godzinami korzysta z interentu, godzinami dłubie pestki, albo je chrupki. jakbyśmy mieli w domu małe, niedobre, wulgarne dziecko.
staramy się z rodzeństwem pomagać. pracujemy, składamy się na rachunki, przejęliśmy większość domowych obowiązków. i jest coraz trudniej.
gość
15-02-2013, 16:03:09

Przeczytałam wszystkie wypowiedzi i wszystkie sprowadzają się do jednego po udarze osoba jest nie tą osobą. Mój mąż miał udar lewostronny w 2002 r. Pierwsze lata były jako takie choć już zauważyłam że złośliwości jest coraz więcej. Następne co zaczęło się pojawiać to straszny egoizm i zabranianie wszystkiego. W tej chwili nikt ze znajomych nie może do mnie przychodzić, ja też nie powinnam gdziekolwiek iść bo od razu się obraża.O każdym wyraża się w sposób wulgarny.Oglądając telewizję przekleństwa idą równo.Jest mi ciężko.Jestem osobą delikatną i taktowną i ten sposób bycia mojego męża jest dla mnie b.b.trudny.Ale powiem Wam wszystkim że nie wolno się poddawać i jest na to rada nie przejmować się i robić swoje.Jestem na emeryturze ale znalazłam swoje miejsce jako wolontariuszka i pomagam chorym. Poza tym uczę się ze znajomą język włoski, staram się uczestniczyć w różnych szczególnie radosnych imprezach i obcować z ludzmi radosnymi. Choć jestem domatorką muszę uciekać z domu aby żyć.I radzę Wam to samo. Pomagając sobie stajecie się silni i to Wy wyznaczacie strategię i kierunek życia.Chory odczuwa waszą siłę i czuje większe bezpieczeństwo.Głowa do góry i Powodzenia.j
gość
08-04-2013, 20:55:58

Witam,
13.04.2013 od 9:00 do 15:00 ośrodek opieki długoterminowej ASTO www.asto-opieka.eu organizuje Białą Sobotę. Tym razem poświęcona udarowi. o 10:30 prelekcja lekarza neurologa.
Udział jest Bezpłatny!

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

gość
Rezonans głowy i angiografia bez kontrastu
Proszę o odpowiedź czy muszę się martwić wynikami? Kilka razy pojawił się ból głowy, dwa razy przestawałam widzieć i wrażenie wykręcania gałek ocznych, zawroty głowy. Narazie ustało. Pojawia się pisk lub szum w uchu. Okulista zapisał okulary. Poniżej wynik badania: Badanie angio-MR: hipoplazja odcinków A1 t. mózgu przedniej prawej i P1 t. mózgu tylnej prawej, wady naczyniowej ani ewidentnej niedrożności w obrębie tętnic koła Willisa badanie nie wykazało. Opis badania: Badanie MR głowy wykonane w sekwencjach FSE, SE, FLAIR, opcji DWI, SWAN w obrazach T1- i T2- zależnych w płaszczyznach czołowej, strzałkowej i poprzecznej wykazuje: Układ komorowy położony pośrodkowo, nieposzerzony. Przestrzenir podpajeczynówkowe prawidłowej szerokości. W nad namiotowej istocie białej okołokomorowej przy rogach czołowych komór bocznych pojedyncze drobne ogniska hiperintensywne w obrazach T2-zależnych i FLAIR o śr. do 3mm - zmiany o charakterze niedokrwiennym. Poza tym intensywność sygnału istoty białej i szarej prawidłowa. Struktury podnamiotowe prawidłowy obraz MR. Cech ograniczenia dyfuzji w badaniu DWI ani ognisk krwotocznych w SWAN nie stwierdza się. Czy muszę się martwić?
Konieczność powtórzenia rezonansu głowy zalecona przez radiologa
Witam serdecznie, Miałam wykonany rezonans magnetyczny głowy bez kontrastu zwg na zaburzenia koncentracji i pamięci oraz wieloletnie przyjmowanie leków na depresję. Po około dwóch tygodniach dostałam telefon z informacją o konieczności powtórzenia badania, tym razem z kontrastem. Termin na za tydzień. Na pytanie dlaczego jest to konieczne- odpowiedź że tak zdecydował lekarz, niektóre obszary mózgu będą dzięki temu lepiej widoczne. Czy to standardowa procedura? Czy ktoś z Was miał taką sytuację? Czy dobrze myślę, że coś dostrzeżono i chcą się temu lepiej przyjrzeć?
gość
Grasica przetrwala
Dzien dobry czy to forum jest jeszcze aktywne. Szukam porady ,chcialam porozmawiac
gość
Pomoc dla mojej żony
Witam, piszę tutaj ponieważ moja żona potrzebuje pilnie pomocy https://zrzutka.pl/marysia-walczy-z-oporna-padaczka z góry dziękuję za wsparcie
Reklama: