Witamy A
Jest nas tu troszke chorych na epi.
Ja choruje od 6 roku zycia ,skutek po zapeleniu opon mozgowych...no coz zyje z nią od lat i jakos tak przyzwyczaiłam się juz do niej jakie leki bierzesz?ja keppre.pozdrwiam

Witaj "A", ja też choruję na epi, od 16 roku życia, 12 lat się z nią wzmagam i powiem ci, że można się przyzwyczaić do tych złych dni też.... Biorę depakine. Obecnie jestem w ciąży na lekach, inaczej się nie udało ale maluszek rośnie
Pozdrawiam

Ja również witam"A" też choruję na epilepsję od prawie 23 lat. Z leków biorę Tegretol i Kepprę.
Czuję się dobrze, z choroba nauczyłam się żyć.
Ataki przede wszystkim miewam nocą, ale są to ataki łagodne.
Pozdrawiam Alicja

:)
ZGOBASIA obecnie mój "zestaw dnia do menu" ;) to tegretol CR200 i Orfiril long. Ten ostatni został wprowadzony do leczenia nie dawno z nadzieją lekarza, że będzie skuteczniejszy niż do tej pory sam tegretol.
Doktorek uświadomił mi, że jeżeli leki nie zadziałają to czeka mnie najprawdopodobniej operacja
Okaże się po specjalistycznych badaniach w klinice.
Nie powiem, że się nie obawiam takiej opcji leczenia, ale co ma być to będzie.
Sam jeden Bóg wie jak będzie.
Ja wiem jedno chcę być zdrowa i nie ustaję w myśleniu o tym.
Przypomniał mi się filmik na youtube. Polecam go do wglądu, daje dużo do myślenia :)
http://www.youtube.com/watch?v=CVmDm0wmNM4
MAJA 258258 gratuluję ciąży i życzę dużo zdrówka dla Ciebie i dzieciątka.
Fajnie, że się odezwałyście :)
W radości i smutku łączę się z Wami.
"A"

Do A
na mnie tegretol bardzo zle działal wywolywal wiecej atakow im wieksza dawka no i teraz keppre biore i jest ok
moze troche potrwac za nim dopasują Ci dobrze leki ale moze obejdzie sie bez operacji.powodzenia zycze
jak chcesz popisac nie tylko o epi to zapraszamy na nasz inny wątek pt o epilepsji i naszym zyciu

ZGOBASIA dzięki :)

Witam "A" Ja również choruję na epi od 18 roku życia...ale tak jak koleżanki piszą z tym da się żyć.
Ja też zachodziłam w głowę że taki prezent dostałam na 18-stkę....ale dopiero pózniej zrozumiałam że to nie koniec świata, nie tylko ja choruję. Dzisiaj jestem szczęśliwą mężatką, ataki mi się zdarzają ale nocą.
Nawet dzisiaj byłam u lekarza po kolejną dawkę lekarstw bo już mi się kończą. Przypuszczam że ja będę musiała już zażywać do końca życia.
Ja zażywam Karbagen i Toramat.
Pozdrawiam Cię serdecznie

czytam z zainteresowaniem waszych doświadczeń. Czytam bo i mnie ten temat dotyczy. choruję już 30 lat dziś mam 38. Biorę leki napady są rzadko zazwyczaj gdy o nich zapomnę.Ja przeważnie przed napadem mam aurę . To trudne do opisania uczucie wewnętrzne uczucie.Czuję się tak ,,nienaturalnie,, tak ,,nieswojo,, nie jest to bolesne ale niekomfortowe i wtedy mogę być prawie pewna że do ataku raczej dojdzie.Mogę poinformować bliskich, nie wychodzić z domu lub położyć się. Czasem biorę wtedy troch więcej leku i czasem nie kończy się aura atakiem.

W Dniu Świętego Walentego obchodzony jest Światowy Dzień Chorych na Padaczkę. Podziel się ze znajomymi, przyjaciółmi „Walentynkową paczką”.
http://www.youtube.com/watch?v=4X4mQ6zKM18

Witam ja choruję na epi od 6 r.ż brałam depakine 500 i petinimit , przerwałam samoistnie leczenie bo zbrzydły mi te leki ,! :/teraz biorę Lamitrin 50mg miałam napad na szczęście w domu a moja matka była aż się wystraszyła mówiła że to straszne ... było pogotowie dali mi zastrzyk niedługo jadę do mojej doktor powiedzieć że miałam napad może ta dawka co teraz mam jest za słaba ... kurczę chciałabym nie mieć tych napadów bo to jest straszne może jakieś ziółka są??. Przy wizycie u neurologa zapytam się doktor czy ja mogę pić jakieś herbatki na epi.