Reklama:

Ból głowy i odcinka szyjnego kręgosłupa (254)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
12-08-2007, 12:47:00


od poczatku czerwca mecza mnie straszne bole glowy. neurolog po dwuktotnym badaniu wykluczyl podłoze neurologiczne bo jak mowi " nie widzi objawów neurologcznych". skierowano mnie na rtg odcinka szyjnego kregoslupa które wykazało zniesienie lordozy i poczatki zmian zwyrodnieniowych . przeszlam zabiegi rehabilitacyjne + masaze ale niestety bol nie ustepuje. leki przeciwbólowe i zwiotczajace miesnie dzialaja ale na krotko. dodatkowo zaczela mi dretwiec lewa dlon i lewa stopa i mam zawroty glowy. na 23 siepnia mam wyznaczoną kolejna wizyte u neurologa .... ale zastanawiam sie czy nie isc prywatnie poniewaz o czerwca prosze w przychodni o skirowanie na MR głowy ale zaden lekarz nie widzi potrzeby
gość
19-08-2007, 09:42:00

mam 28 lat i to samo, bóle szyi i głowy codziennie, trwa to już około 6 miesięcy, żadnego urazu nie miałem jestem jeszcze osobą młodą, całe życie prowadzę aktywny tryb życia, jestem umięśniony bez nadwagi, dobrze się odżywiam przynajmniej tak mi się wydaje, aż tu nagle przeżyłem jakby porażenie w tylnej części głowy, i brak czucia przez 24 godz.
Od tej pory cały czas boli mnie szyja i tylnia część głowy, uniemożliwia to pracę umysłową, koncentrację itp. Jest mi naprawdę z tym źle, również byłem na tomografii jest wszystko ok, rentgen wykazał tylko zniesienie lordozy. Przy skrętach głowy w lewo i w prawo słyszę szelest tak jakby coś wewnątrz tarło.
Czy ktoś może wie co to może być. Bo już nie mam siły z tym żyć.
Oczywiście neurolodzy i ortopedzi nic nie wiedzą. AHa depresja też to nie jest bo dawali mi również leki ale ból nie przechodzi
pozdrawiam wszystkich
gość
23-08-2007, 10:46:00


03-08-2007 o 06:37, gość :
Cześć Mysiu, ja mam podobny problem i nie tylko ja, chcesz to zajrzy do wątku http://www.forumneurologiczne.pl/forum/vt,33,102,32211 tam jest mój adres meilowy możesz napisać. Hanka_m
gość
29-08-2007, 10:42:00

Mam 17 lat i podobny problem jak córka pani agnieszki. Bóle głowy towarzyszą mi już od jakiś 5 lat po kilka razy w tygodniu. Są umiejscowione zazwyczaj po jednej stronie głowy poromieniują do karku. Mam też uczycie bólu za oczami. Ból nasila sie przy wstawaniu schylaniu się ruchach głowy . Oprócz tego towarzyszą mu zawroty główy problemy z koncentracją nadwrażliwość na światło. Nigdy nie moge sie porządnie wyspać. Przesypiam całą noc, ale i tak jestem ciągle zmęczona. Nie wiem czy to ma jakiś związek z bólem głowy ale co jakiś czas ściska mnie i kuje w klatce piersiowej. Ostatnio po takim kłuciu zaczęłam się cała trząść. Tomografia kom. jest ok EEG i morfologia też. Oblaciałam kilku lekarzy ale nikt nie powiedział mi nic konkretnego więc szukam tutaj. Z góry dziękuje za odpowiedzi
gość
06-09-2007, 16:11:00

Witam mama na imie Katarzyna. mam 47 lat. Od czasu do czasu mam straszne zawroty glowy, objawiaja sie tym jakby w zoladku mnie ssalo i dochodzi do wymiotow a tak mi sie w glowie goluje i mam wrazenie ze jak bym leciala w dol i nie wiem co co sie dzieje. jak bym nawet miala stracici przytomnosc i nie moge nawet wstac bo upadne na podloge. lekarz mi dal neotropic 2x dziennie co mam robic ? pomozcie !!!

gość
08-09-2007, 19:24:00

Witam Serdecznie.
Nazywam sie Joanna.
Chcialabym skonsultowac sie z osobami ktorzy Uczestnicza na tym forum. 9 dni temu Moja mame zaatakowal bardzo silny ból glowy w tylnej czesci głowy oraz odcinka szyjnego. Bardzo sie wystraszylam Zadzwonilam na Pogotowie w miedzy czasie mamie zaczela dretwiec noga a po chwili stracila przytomnosc. Przezylam Ciezkie chwile widzac jak mama cierpi a ja nie potrafie jej pomoc przyjechalo Pogotowie doszli do wniosku ze zabiorą ja do szpitala.Mama odzyskala przytomnosc pomoglam jej sie ubrac i pomimo silnego bolu o wlasnych silach z małą moją pomocą zeszla na dół do karetki.
Kolo 3 w nocy pojechalam do niej na Izbe przyjec po wszystkich badaniach m.in po Tomografii lekarz wzial mnie na bok i powiedzial ze mama ma 2 tetniaki i stan jest ciezki poniewaz przy utracie przytomnosci w domu jeden tetniak pękł i pokrwawił. Zawiezli ją na intensywna Terapie tam juz nie moglam z nia byc...Na drugi dzien dowiedzialam sie ze kolejny raz stracila przytomnosc i przestala oddychac.Gdy ja odwiedzilam na ojomie była pod wszelką aprataurą respirator itp Po rozmowie z lekarzem byłam w szoku, bał sie podjac operacji poniewaz tetniak ten co krwawil byl w bardzo trudno dostepnym dla nich miejscu przy móżdzku do tego pokrwawił,(krwotok podpajęczynówkowy) płyn mozgowo rdzeniowy doprowadzil do wodogłowia. Minely 3 dni plyn ten oczyszczal sie przez specjalistyczny sączek. Lekarze doszli do wniosku ze bedą operowac lecz musza mame przewiezc do szpitala mswia w szczecinie bo nie posiadaja specjalnego sprzetu do Jednej z nowych Metod Operowania peknietych tetniaków zwanej EMBOLIZACJĄ. Wiem wszystko na czym ona polegała i jakim sposobem dostali sie do peknietego tetniaka. Operacja udała sie mama lezy w spiaczce juz kilka dni. Lekarze zadecydowali ze bedą za 2 dni mame wybudzac...
Mam 2 pytania dotyczace tetniakow...
Jakie są najczestrze komplikacje po wybudzeniu sie ze spiqczki?

I Czy Tetniaka mozna przekazac potomkom? poniewaz obawiam sie ze rowniez moge miec. Raz na jakis czas mam pulsowanie w potylicy głowy i lekkie zaburzenie wzroku czasem ból oczu...

Oraz w jakim odstepie czasu operowany jest drugi tetniak?
Pozdrawiam Serdecznie i Prosze w miare mozliwosci o udzielenie informacji Pozdrawiam ;(
gość
15-09-2007, 16:01:00

witam
mnie natomiast męczą bardzo dziwne bóle od 6 miesięcy, bylam już u wszystkich specjalistów ale mam wrażenie że po kolei sobie mnie po prostu olewają

zaczęlo się od przenikających bólów w prawym boku. Raz miałam wrażenie ,że to nerki ( ale sa wporządku ) raz,że jelita, a raz czułam jakby głębokie wewnętrzne bóle w tym boku ;((( do tej pory czasem boli tył a czasem promieniuje na przód. Dodatkowo do tego wszystkiego niedawno doszły mi bole głowy, raz jest to ból skroniowy, jakby cisnienie , raz gdzies na czole, ale zastanawia mnie jedno dziwne uczucie na glowie po lewej stronie szyi (( tak jakby tam cos bylo, takie uczucie ciagnięcia , szczegolnie przy ruchach w bok lub przy normalnym poruszaniu glową, mam wrażenie takiego naciągnięcia jakby na glowie lub w glowie nie wiem, czasem jak idę to jakby lekko zakręci mi się przed oczami, tak samo przy naglych sklonach i naglym podnoszeniu glowy robi mi się czarno przed oczami ((najgorsze że to jakby dziwnę ciągnięcie w tej glowie przy szyi , trzyma mnie cały dzień, dodam również że czasem czuję lekki bole w piersiach i wtedy zastanawiam się czy to serducho czy nerwy. Dodatkowo parę razy w miesiącu pojawiają się bole z prawej strony pod kolanem w lewej nodze. Juz nie wiem co robić (( co to może być ;((((
gość
20-09-2007, 16:17:00


25-04-2007 o 23:11, gość :
witajcie mam pytanie od jakiegoś czasu miewam bóle szyji i tyłu głowy jest to taki ból jak od przewiania,a że czesto wieje ,a ja chodzę bez czapki nie jestem jeszcze pewna czy to nie przewianie.do tego boli mnie czoło i mam bardzo napięte mięśnie na szyji(zwróciła uwagę na to kosmetyczka podczas masazu).narazie nie jest to bólwymagający wizyty u lekarza ani silnych tabletek.proszę o rady co to może być.mam 25 lat i do tej pory nigdy nie bolała mnie wcześniej głowa.
gość
21-09-2007, 10:52:00

witam mam bardzo podobne objawy tez bylem u paru specjalistow robilem USG jamy brzusznej OB morfoliogie wszystko w normie :
nieraz lekki zawrot glowy, bol szyi promieniuje( prawa strona) do barku , lekkie bole lopatki i okolic przy kregoslupie , jak gdyby bol miesni miedzyzebrowych lekki bol w boku --- wszystko wsazuje na kregoslup szyjny mam 35 lat praca przy komputerze od paru ladnych lat jak ktos ma podobne objawy i jest inaczej zdiagnozowany niech pisze


15-09-2007 o 18:01, gość :
witam
mnie natomiast męczą bardzo dziwne bóle od 6 miesięcy, bylam już u wszystkich specjalistów ale mam wrażenie że po kolei sobie mnie po prostu olewają

zaczęlo się od przenikających bólów w prawym boku. Raz miałam wrażenie ,że to nerki ( ale sa wporządku ) raz,że jelita, a raz czułam jakby głębokie wewnętrzne bóle w tym boku ;((( do tej pory czasem boli tył a czasem promieniuje na przód. Dodatkowo do tego wszystkiego niedawno doszły mi bole głowy, raz jest to ból skroniowy, jakby cisnienie , raz gdzies na czole, ale zastanawia mnie jedno dziwne uczucie na glowie po lewej stronie szyi (( tak jakby tam cos bylo, takie uczucie ciagnięcia , szczegolnie przy ruchach w bok lub przy normalnym poruszaniu glową, mam wrażenie takiego naciągnięcia jakby na glowie lub w glowie nie wiem, czasem jak idę to jakby lekko zakręci mi się przed oczami, tak samo przy naglych sklonach i naglym podnoszeniu glowy robi mi się czarno przed oczami ((najgorsze że to jakby dziwnę ciągnięcie w tej glowie przy szyi , trzyma mnie cały dzień, dodam również że czasem czuję lekki bole w piersiach i wtedy zastanawiam się czy to serducho czy nerwy. Dodatkowo parę razy w miesiącu pojawiają się bole z prawej strony pod kolanem w lewej nodze. Juz nie wiem co robić (( co to może być ;((((
gość
21-09-2007, 12:21:00

Jeśli podejrzenia idą w kierunku kręgosłupa szyjnego to pierwszym badaniem jest rtg tego odcinka. Jeśli w opisie będzie któryś z elementów :obniżenie wysokości przestrzeni międzykregowej ,zniesienie lordozy lub osteofity to trop będzie prawdopodobnie słuszny. Jeśli dolegliwości nasilają sie przy ruchu szyją mozna zrobić również rtg. czynnościowe w przodo i tyło pochyleniu głowy.
Przy promieniowaniu bólu do kończyn górnych ,drętwieniu rąk ,bólu łopatek i rąk nasilającym się w nocy oraz objawach dotyczących głowy pora zrobić MRI odcinka szyjnego bo zwykle są to objawy uciskowe. Potem zależnie od rozległości zmian -dobry fizjoterapeuta albo neurochirurg .

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: