a teraz kwestia perspektywy wydolności inplanta
gość 02-07-2010, 09:05:24
Witam ja przez 5 lat nie mogłam normalnie funkcjonować z powodu bólu głowy i karku przeszłam szereg badań oraz konsultacji wynikiem czego było to że neurolog powiedział że to brak lordozy w odcinku szyjnym wynikiem czego jest ucisk na tętnicę szyjną i niedotlenienie. na szczęście koleżanka poleciła mi wspaniałych ludzi dzięki którym mogę wreszcie normalnie funkcjonować nie uwierzyła bym gdybym nie spróbowała :) jeśli ktoś jest zainteresowany podaję namiary na tych specjalistów: Gabinet Masażu Leczniczego V. Fedortsov
43-300 Bielsko-Biała, Cisowa 3
Tel.: (33) 8212366
Potwierdzam, super miejsce. Dzięki nim mam drugi żywot od 15 lat.
gość 02-04-2017, 00:14:59
Witam,
Mam 24 lata, od około 3 lat mam problem z kręgosłupem ledzwiowym( dehydracja krążka). Ból odczuwalny głównie w dolnej partii pleców i w konczynach dolnych czasami naprawdę silny i bez znieczulaczy się nie obejdzie. Miałem kilka rehabilitacji w tym kregarza u którego właściwie jestem co tydzień od około 6 miesięcy do tego ćwiczenia w domu i efekt jest widoczny na tyle że mogę funkcjonować jak człowiek. Problem jest teraz inny a mianowicie od okolo tygodnia ( czyli mniej więcej od mojej ostatniej wizyty u kregarza ) mam ból w szyi który obejmuje tył głowy jej przód oraz kark. Przy skretach szyi odczuwam lekki ból i słyszę w uszach jakby trzeszczenie. Nigdy wcześniej nie czułem czegoś takiego ale mam nadzieje że to nic poważnego. Dodam że ostatnio na każdej sesji u kregarza nastawiaja mi również kręgi szyjne bo ponoć może to działać stymulujaco na odcinek ledzwiowy. Mam wrażenie że to nastawianie może być przyczyną tego bólu.. co myślicie ? Co to mogło mi się stać?
gość
Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.
Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.