Reklama:

Zbyt mało lekarzy neurologów dla tak wielu pacjentów. Konieczne są zmiany systemowe w organizacji pracy

Ten tekst przeczytasz w 5 min.

Zbyt mało lekarzy neurologów dla tak wielu pacjentów.  Konieczne są zmiany systemowe w organizacji pracy

PantherMedia

Lekarz ze stetoskopem

Podczas Kongresu Jubileuszowego Polskiej Neurologii, prof. dr hab. med. Halina Sienkiewicz-Jarosz, przewodnicząca Krajowej Rady ds. Neurologii zaprezentowała wyniki badania dotyczącego wypalenia zawodowego polskich neurologów. I nie są to optymistyczne wyniki. Aż 87% ankietowanych lekarzy odczuwa wyczerpanie. Za największą przeszkodę w wykonywaniu swojej pracy neurolodzy uważają obciążenie nadmierną biurokracją (aż 85% respondentów), pracę w zbyt dużym tempie (64%), niedobór lekarzy (57%) oraz niskie finansowanie świadczeń medycznych (53%). Wyniki tego badania są kolejnym argumentem świadczącym o pilnej potrzebie kompleksowych zmian w systemie opieki neurologicznej w Polsce.

Reklama:

Za nami Kongres Jubileuszowy Polskiej Neurologii, podczas którego Polskie Towarzystwo Neurologiczne świętowało 90-lecie swojej działalności na rzecz środowiska polskich lekarzy i osób z chorobami neurologicznymi. Wydarzenie to odbywało się 15-16 września w Warszawie. Licznym sesjom tematycznym, poświęconym najnowszym odkryciom w diagnostyce i leczeniu różnych chorób układu nerwowego, towarzyszyły ważne dyskusje dotyczące problemów i wyzwań systemowych, z jakimi zmaga się obecnie neurologia w Polsce.

Problem w skali europejskiej

Uczestniczący w uroczystościach związanych z jubileuszem 90-lecia PTN profesor Paul Boon, prezes Europejskiej Akademii Neurologicznej zaznaczył, że dynamicznie rosnąca liczba pacjentów z chorobami układu nerwowego dotyczy całej Europy (szacuje się, że co trzeci mieszkaniec UE doświadczy w swoim życiu zaburzeń neurologicznych), a około połowa krajów boryka się z problemem niedoboru neurologów. Konieczne jest zatem podjęcie konkretnych działań systemowych zmierzających do poprawy tej sytuacji.

W Polsce alarmujące są już obecne statystyki: 500 tys. osób choruje na chorobę Alzheimera, 90 tys. rocznie doświadcza udarów mózgu, 300 tys. – choruje na padaczkę (30 tys. nowych rozpoznań rocznie), 90 tys. – na chorobę Parkinsona (8 tys. nowych rozpoznań rocznie), a 50 tys. – na stwardnienie rozsiane (2 tys. nowych rozpoznań rocznie). Na migrenę choruje 15% naszego społeczeństwa. A liczby te będą rosły w najbliższych latach.

Zmiany w dobrym kierunku

Zdajemy sobie sprawę ze skali obecnych problemów i wiemy, że pacjentów neurologicznych będzie przybywać. Rozumiemy rosnące obciążenie personelu medycznego i przykładamy wielką wagę do poprawy stanu polskiej neurologii. Potrzebne są stałe inwestycje w ten obszar, w szczególności
w organizację opieki, nowoczesne technologie i kadry. Najważniejsze wyzwania polskiej neurologii to obecnie organizacja leczenia szpitalnego, przenoszenie części świadczeń do AOS, prewencja (w tym skuteczna prewencja udarów mózgu) oraz dostępność do nowoczesnego leczenia farmakologicznego. W tym zakresie bardzo intensywnie współpracujemy z zarządem PTN i z konsultant krajową, i ta współpraca przynosi wymierne efekty
” – stwierdził wiceminister zdrowia, Maciej Miłkowski.

O owocnym dialogu z Ministerstwem Zdrowia mówili też prof. dr hab. med. Konrad Rejdak, prezes Polskiego Towarzystwa Neurologicznego oraz prof. dr hab. med. Agnieszka Słowik, konsultant krajowa ds. neurologii, która podkreśliła, że Polska jest krajem z dobrą dostępnością do nowoczesnych terapii chorób układu nerwowego. Wśród ostatnich sukcesów warto wymienić także powołanie Krajowej Rady ds. Neurologii, której działanie doprowadziło już do pewnych zmian w systemie rozliczania świadczeń oraz uznania neurologii za specjalizację priorytetową.

Cieszy kierunek zmian w neurologii i podjęte już działania. Są to kroki niezbędne, aby opieka nad chorymi była bardziej efektywna. Musimy jednak dążyć do wdrażania kolejnych zmian, m.in. urealnienia wycen procedur neurologicznych oraz poprawy organizacji opieki i przeniesienia części świadczeń do ambulatoryjnej opieki specjalistycznej, tak aby odciążyć oddziały szpitalneprzekonywała prof. dr hab. med. Halina Sienkiewicz-Jarosz, przewodnicząca Krajowej Rady ds. Neurologii.

Obecnie możemy pomóc naszym pacjentom w tak doskonały sposób jak nigdy dotąd. Mamy nowoczesne metody leczenia i diagnostyki i chcielibyśmy te możliwości jak najlepiej wykorzystać. Ale do tego potrzebne są zmiany systemowe, które to umożliwią. Nie możemy czekać, już teraz apelujemy
o decyzje
podkreślała prof. Alina Kułakowska, prezes-elekt Polskiego Towarzystwa Neurologicznego.

Urealnić wyceny, zmniejszyć biurokrację

Jedną z koniecznych zmian jest retaryfikacja procedur neurologicznych.

Neurologia jest jedną z najszerszych specjalności lekarskich, a obecnie na oddziałach neurologicznych mamy coraz więcej starszych pacjentów, obciążonych wielochorobowością. Są to chorzy m.in. z nadciśnieniem, cukrzycą czy migotaniem przedsionków. Aby oddziały neurologiczne nie przynosiły strat, niezbędne jest urealnienie kosztów prowadzenia oddziału neurologicznego, a także wprowadzenie możliwości sumowania procedur, którym podlega chory leżący w oddziale. Obecnie mamy wrażenie, że im więcej pracujemy i mocniej próbujemy pomóc naszym pacjentom, tym większe straty przynosimy szpitalomapelował prof. dr hab. med. Konrad Rejdak.

Podniesienie wycen procedur neurologicznych będzie nie tylko z korzyścią dla szpitali, ale także pozwoli zatrudnić lekarzy w szpitalach na lepszych warunkach. Bo ci aktualnie rezygnują z zatrudnienia
w szpitalach i przechodzą do systemu prywatnego lub AOS, gdzie praca jest nie tylko lepiej płatna, ale też mniej wymagająca – bez dyżurów, dodatkowych obciążeń biurokratycznych, związanych m.in.
z obsługą programów lekowych, czy stresów wynikających z tego, że obecnie wiele procedur na oddziale neurologicznym wymaga natychmiastowego działania, pod presją czasu, co coraz częściej przypomina pracę na oddziale zabiegowym.

Naszą zmorą – lekarzy, ale też pielęgniarek i pracowników administracyjnych – jest konieczność raportowania tych samych danych w kilku różnych systemach. Dlatego czekamy na wszelkie rozwiązania, które przyczynią się do zmniejszenia naszego obciążenia biurokratycznegomówiła prof. Alina Kułakowska.

Pełni zwątpienia wobec wartości swojej pracy

Obciążenie nadmiarem obowiązków, tempo pracy, stres to czynniki sprzyjające wypaleniu zawodowemu. Dlatego nie dziwią wyniki badania ankietowego dotyczącego tego zagadnienia, przeprowadzonego w czerwcu i lipcu 2023 w grupie 342 neurologów. Średnia wieku uczestników badania wyniosła 46 lat czyli mniej niż średnia wieku polskich neurologów, która wynosi 55 lat. Większość, bo 69%, stanowiły kobiety. Średni staż pracy w zawodzie respondentów to 20 lat. Co ważne, uczestnicy badania deklarowali, że aktualnie pracują w 2, 3, 4 a nawet 5 miejscach pracy!

POWIĄZANE DYSKUSJE NA FORUM Z KATEGORII Inne tematy

gość
Niezborność ruchowa
Bynajmniej tak się czuje. Afazja z tego co czytam.Jak sobie pomóc
Benzodiazepiny syndromy odstawieniowe
Witam - mam 43 lata -mając 19 lat został przepisany mi clonazepam -miałem padaczkę ,panikę i zaburzenia osobowości po odstawieniu ciężkich narkotykow - do 36 roku życia brałem te leki i przerwałem ic...
gość
Brak kontaktu
Nie rozumiem jak można tak postępować Podawać nr i żadnego odzewu Dzwonią ludzie chorzy potrzebujący pomocy nie dla zabawy Odechciało mi się kontaktu Przeraża mnie, jak ma później po operacji wygląda...
gość
Zawał rdzenia kręgowego
Witam Moją chorobę zdiagnozowano 09-08-2023 jest to szok stracić czucie z dnia na dzień okazało się że to zawał rdzenia kręgowego.Stwierdzono że to od przebytej Boleriozy, ciągle rehabilitacja le...
gość
HAS
Witam 12.09.2024 w czasie jazdy samochodem do pracy dostałem krwotoku podpajęczynówkowego !Miałem dużo szczęścia że nie jechałem sam tylko z kolegami z pracy dzięki ich szybkiej reakcji otrzymałem s...
gość
Samoistne krwawienie do układu komorowego
Dzień dobry Syn przeszedł samoistne krwawienie do układu komorowego...moje pytanie brzmi czy to to samo co udar krwotoczny?
Reklama:
Reklama: