16-09-2007 o 20:12, gość :
Mój tata ma 50 lat i ma wirusowe zapalenie mózgu. Jest już w szpitalu przez 2 miesiące i już odzyskuje świadomość, ale jak mu się coś powie to po chwili to zapomina. choroby tej prawdopodobnie nabawił się gdzieś zagranicą ponieważ jest kierowcą. Początkowe objawy to drgawki i utraty przytomności. Pierwszą chorobą jaką mu zdiagnozowano była choroba alkoholowa. Ale lekarze stwierdzili że zrobią mu punkcję i wszyło zapalenie mózgu. Polska służba zdrowia jest porażająca.
Teraz leży w szpitalu na Kopernika przy ulicy Śniadeckich w Krakowie.