Reklama:

zapalenie mózgu - czy ktoś to przechodził!!!!!!!!!! (857)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
23-02-2011, 21:13:40

...
gość
26-02-2011, 11:32:52

Ja też jestem 3 lata po tej chorobie czyli zapaleniu mózgu wraz z porazeniem 4-kończynowym.Wiem jedno ze juz do konca zycia będę inna niz byłam....!
gość
22-03-2011, 16:01:02

Własnie minął rok i miesiąc , od kiedy przeszłam wirusowe zapalenie mózgu i opon mózgowo-rdzeniowych. Lezałam 3 tygodnie w szpiltalu,ale udalo się!Mogę dziekowac mojej lekarce ,ktora nie czekala i wyslala mnie do szpitala na badania.Mnie bolala tylko głowa i byłam jakas dziwna...Jednak wszystko dobrze się skończyło,miałam tylko male problemy z pamięcią typu,,jak on ma na nazwisko?'',ale krzyzoweczki pomagaja mi bardzo i jest coraz lepiej! Nie mam zadnych powiklan,choc głowa czasami troszkę boli...Nie zawsze zle sie konczy,ale czas ma wielkie znaczenie...im szybciej lekarze odgadną, z czym mają do czynienia ,tym wieksza szansa dla nas...Tego zyczę wszystkim!!!
gość
13-04-2011, 10:31:14

witam. Moja siostra ma 23 lata. po raz czwarty trafia do szpitala z podejrzeniem zapalenia mózgu. Możliwości diagnostyczne i lecznicze szpitala w Toruniu niestety się skończyły i nikt nie wie jak ją leczyć. Dzwoniłem do kliniki zdrowia dziecka w Katowicach ale tam niestety leczą tylko do 18 roku życia. Bardzo proszę o pomoc. Kontakt do specjalisty od zapaleń mózgu, cokolwiek. mój mail: winnepago@op.pl
gość
22-04-2011, 20:54:37

Witam, jestem po wirusowym zapaleniu opon mózgowo - rdzeniowych. W szpitalu leżałam od 13 do 31 marca. Objaw: tylko i wyłącznie ból głowy. Po wykonanej punkcji, okazało się, że w płynie miałam ponad 500 komórek. Leżąc w szpitalu miałam zaspół popunkcyjny + ból głowy biorący sie z zapalenia.. Teraz jest wszystko ok, występują jednak kłopoty z logicznym myśleniem, interpretacją wielu tekstów itp, itd.
Wiecie moze jak dlugo taki stan sie bedzie utrzymywal i czy moga wystapic jakies dosatkowe powiklania?
gość
26-04-2011, 11:29:15

miałam podobny problem, ale wzięłam się za siebie, zaczęłam rozwiązywać duże ilości krzyżówek, czytałam bardzo dużo książek, i w zasadzie do tej pory to robię, cały czas "ćwiczę mój mózg"

minęło 6 miesięcy od wyjścia ze szpitala... . I koncentracja oraz zdolności czytania ze zrozumieniem powracają ;)

Powodzenia :)

Angela
gość
23-07-2011, 22:12:42

Witajcie!!!
Mając 9 lat zachorowałam nagle na wirusowe zapalenie opon rdzeniowo-mózgowych i mózgu. Przez tydzień byłam w śpiączce,a mój stan był krytyczny. Wisiałam nad grobem jak określili to lekarze. Po tygodniu się obudziłam i tu zaczęła się długa walka,brałam masę leków. Potem rehabilitacja i nauka od początku,chodzenia,czytania i ogólnie poznawania świata. Do domu wróciłam po 2,5 miesiąca. Do szkoły już nie wróciłam,miałam indywidualne nauczanie do końca roku szkolnego.
Po wakacjach wróciłam do szkoły i zaczęły się problemy, nie umiałam się tam odnaleźć. Przed choroba byłam wzorową uczennicą, interesowałam się wieloma rzeczami. Po chorobie wszystko się zmieniło,miałam problemy z koncentracją,nauką, nie rozumiałam wielu rzeczy. Stałam się pośmiewiskiem wśród rówieśników. Dzisiaj mam 24 lata, od ponad 8 lat mdleję, nie mogę uprawiać sportu bo się szybko męczę,a lekarze nie wiedzą co jest tego przyczyną.
Chętnie porozmawiam z kimś kto ma podobne problemy. Mój mail: dg22@interia.eu lub gg: 26413826 pozdrawiam Dorota
gość
03-08-2011, 17:15:11

Ja przeszłam tą chorobę niedawno.Bolała mnie głowa-momentami mocno przez chwilkę ale miałam tylko lekki stan podgorączkowy. 14 kwietnia zasłabłam w pracy i pojechałam na dyżur.Niestety tam nic nie wykryli!!!! Na drugi dzień chciałam już tylko spać spać spać. Jak wreszcie usiadłam, dostałam padaczki i straciłam przytomność nie oddychałam już i robiłam się sina dlatego mama i mąż mnie reanimowali czekając na karetkę. To był ogromny fuks że w PIĄTEK byli w domu!!!! Okazało się, że to wirusowe zapalenie mózgu i zawieźli do krakowa. Leżałam w szpitalu miesiąc a na L4 potem jeszcze w domu miesiąc Źle było ze mna na począku bo głowa bolała okropnie i plecy po punkcji też Nie pamiętam pierwszych dwóch tygodni prawie wogóle tylko bóle...Potem przeszły bóle ale musiałam miesiąc leżeć - nie wstawać na nogi jedynie siadać do jedzenia. To było zupełnie słuszne. Był tam taki młodszy ode mnie mężczyzna wstawał bo czuł się dobrze to dostał nawrotu i skończył podłączony do tlenu a teraz słyszę że ciągle tam do szpitala wraca bo objawy wracają. To straszne. Ja też jak inni tu piszecie uczę się wszyskiego od nowa - nie pamiętam nazw wielu rzeczy czy nazwisk i imion nawet sąsiadów.Ciężko mi się też rozmawia. Już pracuję od 16 czerwca z powrotem ale miałam różne dziwne objawy na przykład spóźniony okres o prawie miesiąc, bóle głowy ale jak usunęłam zepsuty korzeń zęba to minęły!!,było mi niedobrze miałam odruchy wymiotne a teraz jeszcze nie mam wogóle smaku do jedzenia i nic mi się nie chce jeść. Tam w szpitalu jadłam za dwoje a wyszłam i tak chuda - to fajnie ale co będzie jak teraz wogóle ogranicze jedzenie?? Czy ktoś z was miał takie skutki uboczne czy objawy jakiejść innej choroby??? Nie wiem co mogło by mi pomóc. monikaczy@onet.eu
gość
27-10-2011, 20:13:07

Witam, czy ktoś przeszedł bakteryjne zapalenie mózgu? Mój 33 letni brat w sierpniu zachorował, pierwsze objawy miał takie jak większość osób, które się wypowiedziały na tym forum, ale przez ponad tydzień lekarze nie mogli rozpoznać bakterii, która go zaatakowała. W końcu zdiagnozowali - listeria. Antybiotyki które zastosowali nie pomogły, powstały w mózgu ropnie, w międzyczasie doszło zapalenie płuc. Ostatni rezonans na szczęście wykazał poprawę, ale mój brat w tej chwili ma problemy z mową, porażoną lewą stronę, jest w stanie nieznacznie poruszyć palcami lewej stopy i dłoni, prawa powieka opuszczona a oko prawie nieruchome, jest na szczęście cały czas świadomy, ale zauważyliśmy że czasami traci kontakt z otoczeniem. Dziś przewieżli go do Konstancina na rehabilitację.Czy ktoś może podpowiedzieć jak my jako jego najbliżsi możemy mu pomóc by możliwie szybko odzyskał sprawność?
gość
22-11-2011, 17:02:10

Mając 13 w 2007 roku dopadlo mnie wirusowe zapalenie mozgu. Po zajęciach szkolnych na basenie zaczeła bolec mnie niewyobrażalnie głowa nie wiedziałam jak mam sie ubrac. Nastepnie było mi zimno, byłam splątana, nie pamietam kilku godzin z tamtego znaczenia. Dostałam natychmiastowe skierowanie do szpitala gdzie stwierdzono obrzęk mózgu po tomografi głowy. Szybko przewieziono mnie do specjalistycznego szpitala w cięzkim stanie. Po kilku godzi ból ustąpił i wróciłam do normalnego stanu. Przyjmowałam antybiotyki i inne leki. Po punkcji stwierdzono zapalenie mózgu. w szpitalu spędziłam 14 dni.
Dziś mam 17 lat i niestety nawiedzaja mnie częste bóle głowy, osłabienie, sennośc, kołatania serca. Dostałam skierowanie na rezonans i czekam na wyniki.
Jak narazie tyle mam do powiedzenia.
Nie życze nawet swojemu największemu wrogowi tego co przeszłam. Choroba bardzo bolesna i nie przyjemna no ale jakos to minęlo.
pozdrawiam

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: