Dokończenie komentarza z wczoraj .
Czemu wszyscy ufają lekarzom , tabletkom jeżeli można tak jak wczoraj pisałem spróbować innych metod terapii , np. są terapie tlenowe , które bardzo dobrze wpływają na poprawę krążenia mózgowego i przez to jest możliwość uruchomienia komórek , które do tej pory nieczynne odpowiadają za podobne funkcje komórek uszkodzonych . Trzeba również samemu organizować sobie czas tak aby nasz mózg pracował i odpoczywał na zmianę . Trzeba do tego dużo chęci i realizacji postanowień aby przełamać pierwszą fazę choroby . Rozmawiałem z wieloma ludźmi . Tabletki pomagają tylko w 30% . Nie można się forsować a z czasem dolegliwości ustają lecz nie należy się poddawać , poniewaz to może trwać nawet kilka lat ,ale efekty są rewelacyjne . Przestudiowałem przez to dużo medycznych ksiażek w 80% chrób objawy są praktycznie takie same . Trudno więc nieraz jednoznacznie zdiagnozować przczynę choroby . Nie poddawać się i mocno wierzyć , że jeszcze nadejdzie dzień radości ! Polecam ziołolecznictwo .