Reklama:

wyściółczak? (3289)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
24-06-2016, 20:28:07

Chodzi o moja mame- jest po 5 operacjach wyściółczaka rdzenia kręgowego bo odrastał, po 2 radioterapiach a teraz chemia, która poniekad pomogła bo guz sie zmniejszyl ale wyniki krwi sa bardzo slabe, obecnie nie przyjelam jeszcze wszystkich zaplanowanych cykli chemii i nie wiadomo czy wezme z uwagi na wyniki.
gość
26-06-2016, 14:56:58

U mnie była wznowa po 20 latach, miałem wtedy jak pierwszą operacje 16 lat, przed operacją jeździłam już na wózku, wcieli ale nie w całości bo nie mogli i wtedy radioterapia duża dawka dlatego teraz już nie mogę mieć drugiej radioterapii, uczyłam się na nowo chodzić jak małe dziecko, zajęło mi to prawie rok. a druga operacja to w maju odbyła się w Sosnowcu, po wycięciu nowotworów z pierwszego jest trzeci stopień i będzie odrastac i wtedy chemia u mnie to odcinek piersiowy th8-th10 a u pani mamy jaki odcinek i gdzie była mama operowania?
gość
26-06-2016, 15:00:12

A może zna Pani dobrych specjalistów. ? zapomniałam dodać że ta druga operacja był to rok 2015.
gość
26-06-2016, 17:37:08

Ogólnie u mojej mamy guz umiejscawiał się w odcinku piersiowym Th, nie mogę podać dokładnych lokalizacji ponieważ z każdą kolejną wznową pojawiał się w innym miejscu odcinka Th. Operacja guza miała miejsce pięciokrotnie w Lublinie w Klinice Neurochirurgii w PSK 4. Operację przeprowadzał stale ten sam lekarz i jeśli chodzi o specjalistów w tej dziedzinie to, chyba nie ma takiego lekarza, który byłby w stanie zoperować guza radykalnie w takim położeniu jakie on ma miejsce, czyli przy rdzeniu kręgowym. Jest za duże ryzyko uszkodzenia rdzenia, co skutkowałoby całkowitym paraliżem. W przypadku mojej mamy lekarz po pierwszej operacji, twierdził że wyciął całego guza z czego byliśmy szczęśliwi, po czym po miesiącu okazało się, że jest wznowa. To jest już taki typ guza, że ma tendencję do odrastania.
gość
26-06-2016, 17:48:20

Dodam, że mama jest również po dwóch radioterapiach w Lublinie (z racji tego, że guz poruszał się po innych miejscach odcinka Th). Pod koniec 2015r. okazało się ostatecznie, że nie można ponownie naświetlać ponieważ maksymalna dawka promieni została wykorzystana. Tak więc, reasumując moja mama choruje na wyściółczaka od 2007r. przeszła kolejno 5 operacji i 2 radioterapie bo guz odrastał. Pod koniec 2015r. zastosowano chemioterapię i od 16.05.2016r. leczenie stanęło w miejscu, po wizycie na Izbie przyjęć okazało się, że wyniki są tak słabe i nie można podawać chemii. Mama leżała w szpitalu 3tygodnie aby podreperować wyniki, miała dwa razy przetaczaną krew i dwukrotnie podawane płytki krwi. Teraz jest w domu, w przyszłym tygodniu okaże się po badaniu krwi co dalej. Pomimo tych trudów jakie przeszła, guz po obecnej chemioterapii zmniejszył się i nie daje ucisku w kręgosłupie i bólu.
gość
26-06-2016, 20:04:16

Ojej przykro mi bardzo bo wiem jak to jest, jak boli i potworny strach czy się operacja uda bo jak przerwany rdzeń to już nic się nie czuje.Ja jak miałem pierwszą operacje 20 lat temu to trochę tego rdzenia mi spilowali wiec jak po 20 latach odroslo w tym samym miejscu to operowania na tej cieniutkiej nice rdzenia i strach był potworny że skończy się że będę sparaliżowana do końca życia a mam małe dziecko które potrzebuje mamy, boję się potwornie kolejnej operacji, mam nadzieje że ominie mnie ale już wiem że to będzie cud.Boki mnie kręgosłup i lewa noga i lewy bok a noga jest już słabsza od ponad 20lat od pierwszej operacji bo to promieniuje ale cieszę się że chodzę. A PANI mama który ma stopień. ?
Początkująca
26-06-2016, 20:16:08

G3
Patrycja
gość
28-06-2016, 14:03:33

To trzeci stopień tak jak ja, boję się potwornie że przyjdzie taki dzień że będę musiała rozstać się z moim dzieckiem, że kolejne operacje , chemia itd.Proszę pisać co u mamy i życzę zdrówka, będę tu zaglądać i informować co u mnie. Pozdrawiam Monika
gość
29-06-2016, 13:28:52

https://www.facebook.com/antospikorek/?fref=ts
Antoś przecudny 4 letni chłopiec, który w krótkim czasie skradł serca bardzo wielu ludzi.
diagnoza wyściółczak anaplastyczny 3 stopień niestety mimo operacji, chemioterapii, radioterapii Antosiowi nie udało się pokonać tego robala.
gość
29-06-2016, 16:11:59

Co mam napisać, trzęse się jestem załamana przykro mi czuje ból z wami, wiem jak to jest, aż chce się krzyczeć. Monika

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

gość
Ucisk w głowie, co to może być?
Jestem mężczyzną, mam 26 lat i od jakiegoś czasu odczuwam dolegliwości w lewej części głowy. Odczuwam je w zasadzie cały czas, raz mocniej, raz słabiej. Na szyi z tyłu po lewej stronie mam guzki, które zmieniają swój rozmiar. Lekarz rodzinny mówi, że to mogą być mięśniowe zgrubienia od złej pozycji, ale... mam szumy uszne właśnie promieniujące jakby od tej szyi na głowę, szczególnie przy odchylaniu głowy w prawo. Odczuwam ucisk w głowie z lewej strony, w skroni i na czubku głowy, a także w oku (okulary, większa wada wzroku w lewym oku). Słyszę czasem pukanie w lewym uchu, takie pulsowanie. Ból głowy nasila się czasem przy nachyleniu, niekiedy odczuwam takie ukłucie lub uczucie ciepła bez zmiany pozycji. Zdarza się też mgła mózgowa. Badania krwi, moczu, ciśnienie, EKG, echo serca, tętnic szyjnych, badania okulistyczne - wszystko w normie. Lekarz rodzinny nie widzi powodu do skierowania do neurologa, twierdzi, że to problemy związane z przeciążeniem kręgosłupa - mam pracę głównie siedzącą. Czy to może być tętniak? Mam też problemy stomatologiczne, czy to może być od tego?
gość
Pieczenie skóry na pośladkach
Wys�any: Dzisiaj 12:07 Witam. Chciałabym opisać dolegliwość z którą borykam się od ponad 10 lat. Otóż podczas siedzenia zaczynają mnie boleć pośladki w okolicy guzów kulszowych. Ból jest tak nieznośny, że po kilku minutach muszę wstać z fotela czy też kanapy. Szukałam pomocy u specjalistów ze wszystkich dziedzin, niestety nikt nie potrafi zdiagnozować tej przypadłości. Neurolog przepisał mi Egzystę , którą systematycznie zażywam oraz Neurovit. Po kilku latach do tego bólu dołączyło pieczenie skóry w tych samych miejscach. Od ponad pół roku właściwie chodzę albo leżę na brzuchu. W tej chwili jestem pod opieką specjalisty w klinice leczenia bólu. Lekarz próbuje znaleźć przyczynę, prawdopodobnie jest to uszkodzenie któregoś nerwu w okolicy kręgosłupa lędźwiowego. Ale jak do tej pory bez efektów. Może ktoś z Państwa spotkał się z podobnym przypadkiem i mi pomoże. Pozdrawiam
gość
Wynik rezonansu magnetycznego głowy z kontrastem
Dzień dobry, miałem wykonany rezonans głowy z kontrastem z powodu historii tętniaków w rodzinie. Tętniaków nie wykryto ale : W zakresie podkorowej istoty białej obu półkul mózgu widocznesą pojedyncze, bardzo drobne ogniska hyperintensywne w sekwencjach T2-zależnych, wielkości do 2mm(na granicy widzialności, możliwe do uwidocznienia jedynie w sekwencji wykonanej drobnymi warstwami). -Zmiany te nie ograniczają dyfuzji, nie ulegają wzmocnieniu kontrastowemu - ich charakter niespecyficzny - w pierwszej kolejności w różnicowaniu uwzględnić należy drobne ogniska degeneracji naczyniopochodnej. Mężczyzna 32 lata. Czy jest się czym martwić? Jakie mogą być przyczyny i leczenie? Nie mam objawów. Pozdrawiam
gość
Prośba o pomoc
Dzień dobry, Jestem studentką pedagogiki o specjalności WWR i w przyszłym roku będę bronić pracy magisterskiej. Praca będzie dotyczyć dzieci z afazją i potrzebuję 2 przypadków do porównania z innymi, które już posiadam. Jednym z przypadków jest moja córka, która uczęszczała do poradni p-p. To ze względu na nią wybrałam taki kierunek studiów. Chciałabym prosić o wgląd do dokumentacji dziecka, oczywiście za zgodą rodzica. Żadne dane nie będą upublicznione. Bardzo proszę o pomoc w poszerzaniu wiedzy innych rodziców i specjalistów. Będę bardzo wdzięczna za każdą informację. Z poważaniem, Dorota Kozak
Reklama: