Lekkie zawroty głowy, bóle, wymioty... Diagnoza? EPENDYMOMA drugiego stopnia... Wyściółczak. Dla rodziców brzmiało to jak wyrok, ich trzyletnie dziecko.. Nie było czasu, od razu operacja... NAJLEPSZY neurochirurg na świecie uratował mi życie. Guz "wielkości mandarynki" wycięto w całości... Minęło 17 lat!!!
Wszystkim życzę jak najwięcej zdrówka!!!!