Reklama:

wyściółczak? (3291)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
16-12-2020, 10:26:48

Gość 2020-12-15 20:00:54
Gość 2020-12-15 15:48:06
Gość 2020-12-15 15:36:44
Gość 2020-12-15 08:42:31
Gość 2020-12-15 00:14:00
Gość 2020-12-14 11:24:41
U dr Furtaka mam wizytę ale że jestem z Warszawy to też chce się skonsultować u prof. Bojarskiego. Wszystkie wizyty w styczniu. Wysciulczak jak dobrze wytną to zazwyczaj nie dorasta i mozna żyć bardzo długo. Tego trzeba się trzymać. Czy lekarz mówił jakie ryzyko operacji w Pani/Pana przypadku ????
:- Witam a w którym miejscu ma pan/ pani guza? Ja niestety miałam okazje poznać Bojarskiego. Córkę operował prof Koziarskiw szpitalu na Saszerów w tamtym roku. Miała w odcinku piersiowym.

Czy mogę zapytać dlaczego "niestety miałam okazje poznać Bojarskiego" był on polecany przez jednego z Neurochirurgów u których byłam :( mogę prosić o odpowiedź. Ja mam guza w odcinku szyjnym konkretnie C2. Córka już po operacji -to super i jak się czuje?
Witam, kiedy szukałam razem z córka neurochirurga polecono mi Bojarskiego. Może powinnam iść prywatnie na wizytę a nie do szpitala , ale tak zostałam umówiona przez znajoma. Lekarz bardzo nie miły opryskliwy, a potem to już przeszedł samego siebie. Nawyzywał mnie przy córce ,powiedział ze ona będzie po operacji robić w pampersa a rechabilitacja to tylko do przystosowania się do wózka . Powiedział ze jestem zla matka ze przychodzę teraz . Mi łzy leciały ciurkiem stałam przed tym sadysta i wyłam. Po czym spytał czy dalej chce się moja córka operować u niego. Powiedziałyśmy ze nie a on i tak zaczol załatwiać papiery w sekretariacie. Czułam się skopana i zbita, płakałam razem z córka cały dzien.
Nie wiem jakim jest specjalista, ale jakim jest człowiekiem to już wiem, również miałam okazje poznać sławnego bardzo medialnego prof Ząbka. Córka czuje się dobrze, chodzimy na kontrole, miewa nerwobóle ale chodzi.
Bardzo się cieszę że Pani napisała. Bardzo się cieszę że córka chodzi i czuje się dobrze oby tak dalej. Jest to bardzo pocieszające zwłaszcza dla osób które operacje maja jeszcze przed sobą. Życzę pełnego zdrowia do późnej starości.
Dziękuje też że przestrzegła mnie Pani przed Panem profe***m. My po diagnozie szukamy rzetelnej informacji a nie straszenia niepełnosprawnością. Każdy sobie zdaje sprawę z ryzyka ale raczej chcemy wierzyć że lekarz będzie się starał abyśmy jednak byli w miarę sprawni po.
Już umówiłam wizytę u dr Koziarskiego dziękuje.
Sama jestem mamą wiec zdaje sobie sprawę ile to Panią musiało kosztować. Współczuje. Mam nadzieje że teraz będzie już tylko dobrze!!!!!
Ps Też myślałam o dr Ząbku ale trudno do niego dotrzeć.
Dziekuje za miłe słowa i życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Prof Koziarski wydaje się dosyć oschły ale nigdy nie usłyszałam od niego takich słów a napewno nigdy moja córka. Napewno poinformuje o ryzyku robią to wszyscy zabezpieczają się ale nie w sposób tak chamski. Co do Prof Ząbka to faktycznie ciężko się dostać ale znalazłam sposób i się zawiodłam. To jeszcze odrębna i bardziej zawiła historia.Wszystko będzie dobrze, trzeba w to wierzyć i być dobrej mysli, chociaż czasem jest trudno. Pozdrawiam❤️
gość
16-12-2020, 11:11:24

Dobrze że Pani napisała że mówią o ryzyku, i że wszystkim tak mówią. Bo dla mnie to ważne że mimo ryzyka jednak operacje kończą się pomyślnie. Przeczytałam całe forum to jakoś mnie to podniosło na duchu i to że Państwo są tacy responsywni i podpisują. To dla nas ( tych przed operacją) bardzo ważne. Dziękuję
gość
17-12-2020, 04:51:13

Mój ojciec miał wyściółczaka w IV komorze mózgu z przedłużeniem na rdzeń kręgowy. W poniedziałek miał operację u profesora Majchrzaka, który wyciął całego guza. Niestety mija 3 doba po operacji i zaczęły się problemy z oddychaniem... Dodam że tata przeszedł covid w październiku. Najgorsze jest to że cały czas leży ponieważ usuwane jest wodogłowie, ale przez flegmę która zbiera mu się w gardle chyba będą go intubować. Strasznie się boję co będzie dalej. Proszę niech ktoś da znać czy po operacji były u kogoś problemy z oddychaniem i czy to normalne bo odchodzę od zmysłów 😢
gość
17-12-2020, 07:10:37

Hej! Okres okołooperacyjny sprzyja występowaniu powikłań dotyczących układu oddechowego.Na skutek jego dekompensacji może dojść do wystąpienia ostrej niewydolności oddechowej.Moze być ona następstwem przedłużonego działania leków służących do znieczulenia ogólnego bądź reakcji alergicznej z obrzękiem dróg oddechowych.Takie reakcje wymagaja zastosowania respiratora bądż działań zmierzających do udrożnienia zwężonych dróg oddechowych takich jak tracheotomia inkubacja dotchawicza.Wszystko zależy od stanu chorego wytrzymałości organizmu i woli życia Trzeba być dobrej myśli tym bardziej że chory przeszedł już covida.Pozdrawiam Dawid
gość
17-12-2020, 10:39:58

Wydaje mi się że ktoś pisał już na forum że miał podobną sytuację i wszystko skończyło się dobrze tylko potrzeba czasu. Proszę pisać jak rozwija się sytuacje. Jest w szpitalu pod najlepszą opieką!!! Więc musi być dobrze, zapewne to tylko przejsciowe
gość
17-12-2020, 12:24:51

Dziękuję za odpowiedzi, naprawdę bardzo mi to pomaga. W tym momencie jest operowany drugi raz, okazało się, że zrobił się mały krwiak w glowie i to on może odpowiadać za problem z oddychaniem. Proszę kto może niech się ze mną modli o to aby przetrwał tę operację. Na dodatek mój tata są dzisiaj urodziny jakby tego było mało...
gość
17-12-2020, 12:25:56

Gość 2020-12-17 13:24:51
Dziękuję za odpowiedzi, naprawdę bardzo mi to pomaga. W tym momencie jest operowany drugi raz, okazało się, że zrobił się mały krwiak w glowie i to on może odpowiadać za problem z oddychaniem. Proszę kto może niech się ze mną modli o to aby przetrwał tę operację. Na dodatek mój tata ma dzisiaj urodziny jakby tego było mało...
gość
17-12-2020, 13:29:13

Pomodle się oczywiście. Dobrze że lekarze szybko zareagowali. Operują to i będzie lepiej. Jak czytałam to wcale nie rzadko się zdarza reoperacja. Jest w dobrych rękach.
gość
18-12-2020, 07:14:47

Jeśli Pani nadal zagląda na forum proszę napisać co u Taty ? Czy 2 operacja się udała???
gość
18-12-2020, 12:48:39

Ja polecam Doktora Górskiego, operuje w szpitalu w Grodzisku Mazowieckim. Mialam wysciolczaka II stopnia w odcinku C4, dwa dni po operacji chodzilam.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: