Witam ktos tu pytal o akupunkture. Bylam dzisiaj u dobrego neurologa, ktory sie specjalizuje w MMN tu w Londynie. Wg niego akupunktura nie pomoze na MMN, bo nie bedzie miala zadnego wplywu na nerwy - to chyba logiczne. Pomoze na bol, bezsennosc, bole glowy - "nie wiem jak to dziala, ale dziala", powiedzial. Rozsadny czlowiek, nawet sam sobie podal immunoglobuliny, zeby sprawdzic, jak to dziala :D I sledzi publikacje naukowe na temat. Jesli ktos ma jakies pytania to zapraszam, bo bede go widziec znowu niedlugo mam nadzieje, bedzie mnie leczyc. Pozdrawiam
Chora na MMNwCB od 2005