Reklama:

Utrata zmysłów węchu i smaku (65)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
18-01-2015, 15:08:45

Gość 2013-01-25 12:24:31
Początkujący, ja także stosowałem OTRIVIN przez 5 dni i utrata zmysłu węchu i smaku, na razie trwa to tydzień czasu lekarz dał mi krople na zatoki i powiedział, że jak po 14 dniach nie przejdzie to skierowanie do laryngologa. Jak na razie żadnych zmian, może ten lek powinni wycofać z użycia.
gość
06-12-2015, 10:20:38

dot. postu z 3.11.2010. Piszesz by podać email. od poł roku nie mam węchu i trochę smaku. Proszę o pomoc. dotychc leczenie bezskuteczne.
gość
08-12-2015, 17:27:44

Przecież wy macie zapchane i niedrożne ZATOKI. Zdrowe zatoki = doskonały węch i smak.
gość
27-12-2015, 08:53:56

Witam,
Mam 28 lat i rok temu spadłem z 10m na głowę (wypadek w pracy).
Miałem liczne złamania środkowej części twarzy, złamanie podstawy czaszki, rozdarcie nerki prawej, ostry wstrzas mozgu i także krwiak podtwardówkowy ostry. Byłem w śpiączce przez 6 tygodni. Operowany i leczony w klinice uniwersyteckiej w Innsbrucku (Austria).
Od tego czasu nie czuje smaku ani nie mam węchu. Od jakiegoś czasu zaczynam czuć powoli nieprzyjemne zapachy (mieszkam na wsi gdzie jest duzo rolników) ale niestety smaku nie mam nadal.
Czuje np pieprz, sól, słodycz, gorycz -ale to raczej nie jest smak. Czy jest szansa ze zmysły te powrócą??
gość
27-12-2015, 08:55:49

Dodam jeszcze, że miałem porażenie nerwu twarzowego. choć nie wiem czy to ma coś wspólnego ze smakiem i węchem.
gość
30-01-2016, 15:18:34

Co za *** piękna strona!!!! Czy tu *** ktoś coś odp???? Czy tylko pytania *** bez odpowiedzi????
gość
19-02-2016, 23:52:06

ja miałem uraz czaszkowo-mózgowy podczas wypadku w 2013r. miałem 5 krwiaków, nie wiem czy dobrze, czy też źle, ale głowy mi nie otwierali bo krwiaki same się wchłonęły, do tej pory brak smaku i węchu, neurolog poleciła mi brać revitanerw, brałem kilka miesięcy, ale to nie podziałało na mnie. niestety obawiam się, że tak zostanie już do końca życia, a dopiero mam 29 lat, więc z tym problemem borykam się od 3 lat i rok po wypadku trafiłem znowu do szpitala ponieważ podczas snu miałem drgawki (lekarze twierdzą, że to padaczka pourazowa i od prawie 2 lat biorę leki na padaczkę Levetiracetam)
gość
26-02-2016, 13:34:19

Ja miałem uraz twarzoczaszki. Powiedz czy miałeś po wypadku problemy z agresja? Zmienił Ci się charakter? Zaburzenia osobowości?
gość
26-02-2016, 13:37:44

Moi lekarze i neurochirurdzy (Austriacy) mówili że padaczka pourazowa grozi do 6 miesięcy po urazie. Ty miałeś rok po. Dziwne. Ja natomiast nie miałem jednak żadnej padaczki i później się okazało się nawet nie wytworzyło mi się w głowie ognisko padaczkowe. Przynajmniej tyle dobrze. Ale brak smaku i wechu jest koszmarem.
gość
28-02-2016, 23:24:02

po wypadku nie miałem problemów z agresją, charakter myślę, że zmienił mi się trochę na lepsze, zaburzeń osobowości też nie miałem.
Miałem rok po wypadku padaczkę pourazową bo nie brałem levetiracetam, tak mi powiedziała neurolog. odkąd biorę ten lek, nie mam problemów i nie myślę o tej padaczce :)

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: