Ewa8 2014-11-06 19:30:21
Też mam wrażenie że mnie omijają jakbym była zadżumiona.
Roman czy Ty też po udarze stałeś się "innym człowiekiem" ?
Ja nie miałam udaru za to miałam bardzo poważny uraz głowy.
Ewa8 2014-11-06 19:30:21
Też mam wrażenie że mnie omijają jakbym była zadżumiona.
Roman czy Ty też po udarze stałeś się "innym człowiekiem" ?
Ja nie miałam udaru za to miałam bardzo poważny uraz głowy.
Gość 2014-11-08 06:49:46
Gosiu to bardzo ciekawe co piszesz. Nikt mi nie mówił o rehabilitacji domowej. Wspomniano tylko pokątnie, że należy się 2 razy do roku turnus rehabilitacyjny. Skierowanie na dwa turnusy zdobyłam, ale okres oczekiwania jest tak długi, że rozlazło się to na 2 lata. Tak jak piszesz mamy stan jest bardzo dobry i być może dlatego dostaje przydział tylko na 3 tygodnie. Zresztą przy ostatnim przyjęciu na oddział podczas badań, tak sprawnie podnosiła chorą nogę, że sama byłam w szoku. Niemniej dziękuję Ci za cenne porady, muszę poczytać Wasze wcześniejsze posty, jeżeli będę miała pytania to na pewno coś skrobnę. Aha, już dawno pozwoliłam sobie wejść na głowę, więc sami wiecie, musztarda po obiedzie. Wszelkie argumenty typu choroba i śmierć mojego męża, dziecko które potrzebuje mojego zainteresowania i czasu, spływają jak woda po kaczce.
Romanek z tego co zrozumiałam jesteś człowiekiem czynnym zawodowo, więc to zapewne zaważyło, że nie poddałeś się i walczysz. Zrozumiałeś, nie ćwiczę i nie jestem aktywny, więc to co do tej pory uzyskałem dzięki rehabilitacji, przepadnie. Bardzo zdrowe podejście! Tak trzymaj ! Niestety u nas w domu obowiązują 2 hasła: 1/ Po to się ma dzieci, żeby się mną opiekowały 2/ Też opiekowałam się swoją mamą - wszelkie argumenty odpierane są w ten sposób.
W tym przypadku według mnie konieczna jest wizyta psychiatry, niestety w piątek go nie zastałam, ma być w poniedziałek. Może coś załatwię.
Tymczasem trzymajcie się
Ela-od mamy po udarze
Gość 2014-11-08 06:49:46
...Romanek z tego co zrozumiałam jesteś człowiekiem czynnym zawodowo... Niestety u nas w domu obowiązują 2 hasła: 1/ Po to się ma dzieci, żeby się mną opiekowały 2/ Też opiekowałam się swoją mamą - wszelkie argumenty odpierane są w ten sposób.
Ela-od mamy po udarze
Ewa8 2014-11-08 09:51:26
Cytuję:
"Romanek z tego co zrozumiałam jesteś człowiekiem czynnym zawodowo, więc to zapewne zaważyło, że nie poddałeś się i walczysz. "
Niekoniecznie. To na pewno ma związek z nośnikami cech dziedzicznych /geny/ albo z prawidłowymi relacjami w rodzinie-prawda Roman?
gość
Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.
Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.