Zabula, witam po ponad 3 miesiacach, jeszcze nigdzie nie byłem z tym ;/ Jestem niemalże pewny że to jest
przepuklina szyjna - moje 5 letnie rozważania na ten temat doprowadzily do takiego stwierdzenia, możliwe że przez przepukline dodatkowo wykształciła sie pewna dystonia, bo siedze sobie spokojnie i nagle mi sie trzęsie. Ruszam normalnie we wszystkie strony, nie mam oporów ruchowych głowy ale leży ona jakby na ukos troche i kręg szyjny jest nie na miejscu i moge go przesuwać dociskając, wraca odrazu na swoje miejsce jak puszcze. Jak przegladam zdjecia sprzed 3 lat to widze jak mam krzywo polozoną głowe i na wszystkich zdjeciach podobnie - wtedy jeszcze nie trzesla mi sie bez powodu, tylko przy stresujących sytuacjach i myslalem że to nerwica. Nerwice mam ale to nie jest przyczyna tego trzęsiania raczej bo moge byc bardzo spokojny a mam ten dyskomfort, ogólnie nie wygodnie trzyma mi sie głowe, musze sie przy tym wysilać nieco i garbić.
Wstydze sie tego bardzo, tego trzesienia, nie zdalem matury, nie poszedlem przez to na studia. Siedze w domu ale wkoncu musze cos z tym zrobić, mam nadzieje ze wkoncu sie odwaze i nie chcialbym by idąc z tym do lekarza uslyszec ze jak sie nie bede denerwowal to to minie albo coś podobnego lub przepisze jakies tabletki.
Zabula, prosze napisz u jakich lekarzy bylas z tym problemem, mam problem z wymowa, zatykam sie, zacinam, jąkam i mam fobie spoleczna i lekarz ktory mial juz takie przypadki predzej mnie zrozumie bo ciezko mi bedzie wytlumaczyc w takim stresie. Lekarze ci wiedza na cyzm to mniej wiecej polega a inni stwierdzili by ze to problem psychiki jedynie, a tu jest uszkodzenie mechaniczne ;/ Mam przepukline i dodatkowo mi zapewne kreg uciska na nerw - stad nieoczekiwane drgawki. Jakby nie uciskal to by mi glowa sie moze nie trzasla a jedynie zle mi sie ja trzymalo.
Pozdrawiam