Reklama:

Tiki Nerwowe !!!! (514)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
29-04-2008, 19:37:00

Witam!
Czy ciągłe uczucie spięcia i zdenerwowania w sytuacji gdy spotykam się z dużą ilością ludzi tj np. szkoła. to są to jakiegoś rodzaju tiki czy może coś innego?
Dzieje mi sie tak przede wszystkim w klasie na lekcji... Dochodzą jeszcze do tego tiki takie jak np. (czasami) pojedyńcze ruszanie kącikiem ust do góry i jeszcze takie nie określone jakby ruszanie głową lekko. Mam 13 lat czy to ma związek z wiekiem? Proszę o odpowiedź bo nigdzie nie mogę doszukać się co mi tak naprawdę jest...
gość
30-04-2008, 18:04:00

Wczesniej juz ktos tam pisal, chyba Zabula, ze jest to za darmo. No ale maja podobno likwidowac NFZ wiec nie wiadomo jak bedzie w przyszlosci...

"Czy ciągłe uczucie spięcia i zdenerwowania w sytuacji gdy spotykam się z dużą ilością ludzi tj np. szkoła. to są to jakiegoś rodzaju tiki czy może coś innego? "

u mnie właśnie tak sie zaczynało 5 lat temu wiec jesli jestes w stanie rozpocznij dzialania majace na celu zlikwidowanie tego czegos

gość
05-05-2008, 16:36:00

Witam. Jestem uczniem szkoły średniej. Tiki zaobserwowałem u siebie około 3-4 lata temu. Najpierw zaczęło sie niewinnie od mrugania oczami. Byłem z tym problemem u neurologa. Lekarz przepisał mi krople (nazwy nie pamietam). Wtedy tiki jakby ustały ale nie na długo. Potem zaczęło sie energiczne kiwanie glową jakbym caly czas komus przytakiwał - jest to bardzo uciążliwe. Do tego doszły tiki "nosowe" - glosne wypuszczanie powietrza nosem (nie wiem jak to inaczej nazwac). Probuje sie kontrolowac i powiem, ze czasem mi sie udaje. Niekiedy te tiki sie nasilaja a jeszcze kiedy indziesz w ogole o tym nie mysle i tak nie robie... Czuje sie strasznie niezrecznie kiedy przebywam w towarzystwie znajomych lub rodziny. Moja mame powoli zaczyna to denerwowac (chociaz i tak jest co do tego bardzo tolerancyjna). Macie tez takie problemy? Prosze o pomoc. Moze ktos z was wie jakie leki mi pomoga. Czekam na odpowiedz. Pozdrawiam
gość
08-05-2008, 18:58:00

heniu


witam tez chodze do szkoly sredniej tylko ja mam problem z tikami powiek i najpierw zazywalem haloperidor bardzo mocne krople ale to odradzam, pozniej zazywalem przez 2 miechy propranol po 40mg dziennie i tez nie pomagalo az wreszcie zaczalem brac thioridazin i gabapentin (lek na padaczke ja nie mam padaczki ale skukuje na tiki) i efekty po tych lekach sa widocznie w miare szybko po 1 miesiacu juz widac efekty u mnie dokladnie po2 miesiacach zobaczylem znaczna poprawe, moje samopoczucie o wiele sie poprawilo jest mi teraz naprawde o wiele lzej z dnia na dzien tiki sa coram mniejsze juz nie czuje skurczow w powiekach sadze ze jeszcze gora 2 miesiace i mi calkiem przejdzie czyli ze do wakacji sie spokojnie wylecze i zaczne nowe zycie pozdrawiam wszystkich z tym problemem najwazniejsze to nie tracic nadzieji i sie nie poddawac i przede wszystki o tym nie myslec =]
gość
08-05-2008, 22:19:00

Witam, ja też chodzę do szkoły średniej
Mam 17 lat, a tiki zaobserwowano u mnie jakieś 9 lat temu.
Jakoś z tym żyję, już teraz albo przywykłem albo te tiki nie są tak uciążliwe.
Tików jakie miałem było do prawdy mnóstwo. Zaczęło się od takiego: przykurcz głowy w prawą stronę a następnie wyprostowanie głowy i potrząśnięcię nią. Tak jakbym sam do siebie mówił "nie wiem.. chyba tak" heh :P
Potem tiki były różne.. zaciskanie dłoni (np idąc z mamą czy z kimkolwiek innym za rękę) było też pociąganie nosem.. energiczne prostowanie ręki w łokciu, podskakiwanie podczas siedzenia.. Były też tiki wokalne takie jak popiskiwanie oraz schrząkanie, ale najgorsze z najgorszych jaki miałem to bardzo energiczne wręcz 'rzucanie' głową do tyłu co skończyło się dla mnie wstrząsem mózgu i spędzeniem okresu świątecznego w szpitalu z kołnierzem.. to był naprawde najgorszy okres w moim życiu.. przez ten ból głowy byłem w stanie tylko leżeć, kiedy wstawałem miałem zawroty i było mi słabo :/ Wtedy właśnie dostałem Haloperidol. Wcześniej brałem m.in. Thioridazyn. (nie wiem czy tak to się pisze) Thioridazyn z tego co pamiętam pomagał tylko na początku ale za to z efektem. Ale wróćmy do Haloperidolu.. jest to jak się później dowiedziałem dość silny (zależy od dawki, moja była oczywiście mała) lek psychotropowy, który - owszem pomógł mi - ale przy tym zaburzał mój rozwój. Brałem go w wieku ok. 13-14 lat, więc już w okresie dojrzewania.. W ogóle nie rosłem... Za to miałem spory petyt i ciągle byłem senny, a nawet powiedziałbym 'zamulony'.
Z początkiem roku bodajrze '05 albo '06 przestałem brać.. było troche ciężko bez tych tabletek ale w końcu zacząłem się normalnie rozwijać.. przestałem tyle jeść, schudłem i urosłem 14 cm w ciągu jednego roku!
Wcześniej chodziłem prywatnie do neurologa, na ul. Sporną w Łodzi. Obecnie od tego roku kiedy przestałem brać leki nie biorę ich nadal i jestem bez nadzoru poradni neurologicznej. Jakoś się żyje.. jestem przyzwyczajony do tego że mam tiki i mam już gdzieś opinię innych, ważne, że otaczają mnie znajomi, którzy wiedzą co i jak i nie czuje za zbytnio spojrzeń obcych ludzi, ogólnie żyje w miarę na luzie i na codzień nie myślę nawet o tikach. Z nimi trzeba żyć, mogą z wiekiem odejść same. W mojej rodzinie nie pamięta się nikogo kto miałby tiki, więc nie mogę nawet podejrzewać że to uwarunkowane genetycznie. Obecnie tik jaki mam to tak jakby wymuszony kaszel połączony z podrygiwaniem na krześle, fotelu itp. oraz podczas siedzenia przy komputerze ruszanie ręką w barku, tak jakbym miał skurcz albo coś.. Ojj ciężko te tiki opisywać

Pozdrawiam wszystkich, którzy przeczytali to do końca ^^ oraz którzy muszą się z użerać z tikami.. ja czynię to już 9 (a może nawet 10) lat.. radzę sobię
w razie jakichś pytań możecie pisać śmiało na GG: 885 24 24
gość
14-05-2008, 15:50:00

a czy mial ktos z was taki przypadek ze wam powieka sama skakala? normalnie nieraz mi sie zamyka i drga mi strasznie tylko jedna powieka i strasznie mnie to denerwuje, a najbardziej drga jak sie czyms denerwuje;/ pomozcie mi bo nie wiem co mam zrobic i jakie leki brac biore thoridazin i gabapentin 2 miesiace i nie pomagaja mi narazie pomocy. odpiszcie
gość
15-05-2008, 11:50:00


14-05-2008 o 17:50, gość :
a czy mial ktos z was taki przypadek ze wam powieka sama skakala? normalnie nieraz mi sie zamyka i drga mi strasznie tylko jedna powieka i strasznie mnie to denerwuje, a najbardziej drga jak sie czyms denerwuje;/ pomozcie mi bo nie wiem co mam zrobic i jakie leki brac biore thoridazin i gabapentin 2 miesiace i nie pomagaja mi narazie pomocy. odpiszcie


ja również miałem drżenie powieki. Zaczęło się od zmiany pracy na bardziej stresującą(praca w dużej firmie pod presją czasu i wyników). najpierw lekko mi drgała co jakiś czas. potem objawy stopniowo się nasilały. ostatecznie powieka silnie mi drgała na okrągło.
to mnie z początku nie martwiło, gdyż dużo pracuje przy komputerze. myślałem, ze jak zrobię sobie kilka wolnych dni to mi przejdzie. niestety tak się nie stało. okulista u którego byłem(nosze okulary, "minusy" powiedział, że to nie wada wzroku a tik nerwowy
moja walka z tą dolegliwością skończyła się wraz ze zmianą pracy(mniej stresująca). drganie powieki całkowicie ustało. zdrowie jednak najważniejsze! tym razem 1:0 dla mnie

tyle, że w ogólnym rozrachunku jestem na "przegranej pozycji". mam jakieś drganie głowy raz mocniej, a raz mniej. to wygląda mniej więcej tak jakbym ciągle potakiwał. nie będę więcej pisał o samej dolegliwości/tiku, bo z tego co wcześniej przeczytałem to większość zna temat i mamy podobny problem. te same objawy, problemy i zażywane leki. powiem jedynie, że odziedziczyłem to po jednym z członków rodziny, który ma taki sam problem. reszta mojego rodzeństwa nie ma z tym problemu, ani nikt inny w rodzinie, dzięki Bogu!

brałem przez jakiś czas propranolol (czy jakoś tak) i L72 oraz magne b6 i inne witaminowe preparaty(nawet valerin mite ). nie pamiętam w jakiej kolejności je brałem natomiast pamiętam, że były nieskuteczne i szybko je odstawiłem. uważałem, że mnie "zamulają" i przeszkadzają w osiąganiu dobrych wyników w pracy i na uczelni. ta więc, wolałem się trząść(nie były i nie są to silne drgania, ale są!).

znów poruszam ten temat, gdyż chciałbym zadbać o moje zdrowie, a nie do końca ufam lekarzom. chciałbym dowiedzieć się czy polecacie jakiś ośrodek w Polsce(może zagranicą), który potrafi coś w tej sprawie zrobić. dobrego specjalistę czy kogokolwiek, a nie pierwszy lepszy gabinet, w którym patrzą na człowieka jak na takiego, co ma nierówno.

aha bardzo zainteresowała mnie sprawa tego botoksu. może to w końcu działa!!?? piszcie, musimy sobie pomagać!!

Pozdrawiam

gość
17-05-2008, 10:26:00

no wlasnie co to jest ten botoks na jakiej podstawie on wogole dziala?
gość
17-05-2008, 21:50:00

Ale moi drodzy.. chciałem zauważyć, że jest pewna róznica.
Np to co ja opisywałem tutaj
"dodane: 09-05-2008 o 00:19
autor: Gość"
to dokładnie "choroba tików",
a drgania powieki i inne takie to są po prostu "tiki".. są one spowodowane uciskiem tkanki krwionośnej na nerw (a może na odwrót :P) ale tyle wiem.
Nie słyszałem o botoksie, ale za to słyszałem o operacjach, które mają na celu wszczepienie płytki ze stali chirurgicznej między nerw a to co go uciska.
Pozdrawiam,
.RadziU.
gość
26-05-2008, 11:19:00

witam wszystkich,mam mały problem z przynykaniem powiek na zmiane,jestem praworęczny a uczeszczam od pewnego czasu na strzelnice, i mam brak mozliwosci przymykania samej lewej powieki.moze sa jakies cwiczenia które pozwalaja wypracowac przymykanie powiek pojedyńczo.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: