28-03-2008 o 18:56, gość :
zabula, czy po tej toksynie wstrzykiwanej w szyje jest tak że nie mozesz normalnie ruszac glową czy jest tak jak u zdrowego czlowieka? ja sie obawiam ze mam tez dystonie, pisalem juz w tym temacie duzo postów o moim trzesieniu glową...

Rozumię co czujesz, w wieku 19 lat było ze mną praktycznie identycznie. Wstydziłam się, bałam się opini ludzi, i piłam z tego powodu dużo alkoholu.Najlepiej jak najszybciej skonsultuj się z lekarzem , najlepiej w najbliższej klinice neurologii,pamiętaj w klinice.Znajdziesz tam najleprzych doktorów i profesorów.Tylko oni mogą podać Ci botoks.Bardzo pomaga i czuję się po nim prawie jak zdrwi ludzie.Jest jednak parę wrunków1. NIE PIJ ALKOHOLU, to przynosi ulgę tylko na chwilę,a w konsekwencji dramatycznie pogarsza naszą sytuację.2.Praca nad swoją osobowością, dobry psycholog, a może nawet terapeuta uzależnień, ludzie z dystonią czy innymi patologicznymi formami kumulacji emocji są bardzo poddadtni na uzależnienia!Taka praca nad sobą pomoże Ci zrozumieć co takiego wydażyło się w Twoim życiu i dlaczego tak masz, a wierz mi, że przyczyną jest właśnie kumulowanie emocji od wczesnego dzieciństwa(agresywnie wyrażasz się na temat kobiet, kobiety to nie dziwki, a pozim jaki niektóre sobą reprezętują, wynika z bardzo podobnych powodów z których cierpimy między innymi my)3.Rozładuj swoje emocje w zdrowy sposób, bardzo pomagają ćwiczenia, różnego rodzaju co tam lubisz(ja ćwiczę 1h sześć razy w tygodniu).Co do ludzi to ich nie zmienimy, ale możemy zmieniać siebie, stawać się dojrzalsi i mondrzejsi,to dobra droga.Ja też miewam teraz stany napięcia,apatii i niechęci do życia.Przeszłam swoje piekło, próbowałam popełnić samobójstwo, nie było łatwo i nadal nie jest.Ale zaczęłam nowe życie i jest ok.Mam męża 8 letnią córkę, studiuję.Większość ludzi na forum to niespełna dwudziestolatkowie, nie poddawajcie się, warto o siebie walczyć.Te rozwiązania, o których wspominam stosuję niespełna od dwuch lat.Wcześniej moje życie zdawało się być ruiną.Ciągła depresja,stany lękowe.Teraz jestem nie do poznania, zmieniłam się, a moje tiki i napięcia razem ze mną.

30-03-2008 o 19:02, gość :
Jeśli nie byłeś u lekarza skąd wiesz że to dystonia?próbowałeś brać jakieś leki na uspokojenie?jestem autorką postu z 28.03,czy tym drgawką towarzysza tez inne objawy?ja u siebie zaobserwowałam straszne bicie serca,pocenie się rąk mam wrażenie że to jest atak paniki spowodowany tym że przeczuwam że zaraz zacznie mi się trząść głowa.Ktoś zna może jakieś leki na to jest tu dużo postów ale pojęcia nie mam które powinnam kupić.Może ktoś ma podobne objawy jak ja?