Ja mam namiary na dobrego lekarza z Łodzi, jeśli jesteście zainteresowani to proszę podajcie e-maila to wieczorem Wam prześlę nr telefonu. Jest to neurochirurg z Łodzi. Pozdrawiam.

ja niestety nie wiem jak, a bardzo bym chciał, w jakim wieku brat jest. ?

Lusia do Gratki;z Bydgoszczy jest ponoć dobry lekarz prof.Harat ze szpitala wojskowego,ogólnie mówiąc ten szpital cieszy się dobrą opinią a to ważne,pozdrawiam

Zgadzam się z wypowiedzią Lusi w Bydgoszczy jest najlepszy oddział Neurochirurgii w klinice Wojskowej 10 WSK na ul.Powstanców Warszawy.Oddziałem tym kieruje właśnie Prof.Harat,światowej sławy Neurochirurg.Polecam głównie dlatego gdyż sama miałam tam operację 4 z kolei na tętniaka policyklicznego w mózgu,łączy on 2 tętnice i ma dwa worki.Nadal chodzę z tą bombą z opużnionym zapłonem.Ale ratują mnie jak mogą a usunąć ani zaklipsować go nie można.To może pózniej opiszę,ale Prof.Harat jest poprostu człowiekiem i lekarzem któremu za wszelką cenę zależy na pacjentu.Jeżeli będziesz chciała to napiszę następnym razem jak się z nim skontaktować.Ja to zrobiłam drogą meilowa [addsig]

Nieststy tętniak mózgu to okropna choroba.
Mój maz pierwszy raz był operowany w 2002 roku (miał 25 lat). Tetniak został zaklipsowany (szpital Brudnowski w Warszawie - operował doktor Biliński).
Generalnie było wszystko ok - pozostały bóle głowy - ale to po takiej operacji normalne.
W lutym tego roku - klipsowany tętniak pekł po raz drugi. Natychmiastowa operacja (szpital Bielański w Warszawie). Nieststy mąż nie odzyskał przytomnosci. Kolejne krwawienie i kolejna operacja. Nieststy po 37 godzinach od niej nastapił zgon.

Życie z tetniakiem to jak zycie z tykajacą bonbą zegarową, nawet jak zaklipsowany, nigdy nie wiesz kiedy wybuchnie.
Żyjesz normalnie, czasami zapominasz o tym, że coś jest nie tak i nagle bum...

Naprawde współczuje wszsytkim chorym na ta okropna chorobę.

K.
***
To Prawda to bomba z opóznionym zapłonem,ja juz przeszłam 4 operacje na tętniaka i nie mogą go zaklipsować,ale robią wszystko zeby mnie ratować ale na jak długo niewiem,Ale nie poddaje się [addsig]

To jest mój e-mail elaka17@wp.pl proszę napiszcie mi jak mogę się skontaktować z tym dr Harat bo z tego co słyszałam to bardzo ciężko się do niego dostać, ale będę próbować.

A z tym lekarzem z Łodzi to też proszę o kontakt.

PRZEPRASZAM JESTEM NOWA NA TYM FORUM I TROCHĘ SIĘ GUBIE.

marekharat@10wsk.mil.pl.

mbirski@poczta.fm

To są meile do dwóch neurochirurgów Dr Birski jest asystentem pr.Harata.Proszę napisać do Profesora i opisać całą sytuację podając również swój numer telefonu.Zapewniam że napewno czyta pocztę codziennie.Ja po napisaniu do niego meila już po 4 dniach miałam telefon od jego sekretarki na umówioną wizytę do szpitala z Profe***m.Proszę napisac pozdrawiam

Jesli chodzi o Lodz dobrzy neurochirurdzy pracuja w szpitalu Barlickiego.Moja mame operowal dr Komunski i moim zdaniem to swietny fachowiec.
Aga

Myślę, że zawsze są szanse że wyjdzie się po wylewie, ponieważ mój Tata miał wylew krwotoczny z przebiciem do komór mózgowych (lekarz określił, że jest to najgorszy wylew jaki może wystąpić u człowieka) i wyszedł wtedy z tego. Także ja wierzę, że każdy może z tego wyjść pod warunkiem, że trafi się na dobrego lekarza i oczywiście trzeba się modlić. Wiara czyni cuda.