Cześ, jestem tu nowa. Moja mama dowiedziała się że ma tętniaka na środkowej tętnicy mózgu 3x4mm. Pod stycznia jest umówiona na operacje chirurgiczną tętniaka w Warszawie. Chciałabym się dowiedzieć czy ktoś z Was jest po operacji chirurgicznej tętniaka. Jak było po operacji jak długo dochodziliście do siebie czy to jest duże ryzyko. Będąc na konsultacji z tych wszystkich nerwów zapomniałyśmy zapytać jakie jest ryzyko operacji. Czy ktoś może się podzielić informacja?

Jestem po embolizacji tetniaka. Gdzie w Warszawie mama będzie miała operację ?

w Szpitalu Bródnowskim, a kiedy Pani miała ?

Co innego operacja a co innego embolizacja ja jestem po embolizacji narazie jest ok

Ja doskonale o tym wiem, że do dwie całkiem różne operacje

Ja mialam embolizacje w ubiegym roku w marcu.

Operacja tętniaka jest bardzo ryzykowna. Moze dojść do nieodwracalnych zmian w mózgu. Podczas zakładania klipsa istnieje ryzyko ze cos zostanie przyciśnięte przez co dochodzi do niedotlenienia mózgu i osoba operowana doznaje niedowładu jednej ze stron.

Witam
A jak ja miałam 2 tętniaki i też ciężko było mnie podjąć decyzję. Ale już jestem po zabiegu, też mogłam mieć niedowład tej strony po której były tętniaki. Ale dzięki Bogu , że wszystko jest ok.

Ale miała Pani operacje chirurgiczna a nie embolizacje ?

Ja mam na tych dwóch tętniakach założony stent, który wprowadzili przez tętnicę udową. U mnie była możliwość albo trepanacja czaszki albo poprzez tętnicę udową. Lekarze zdecydowali tą drugą możliwość.