Witam
Mnie właśnie dr Mariusz Sowa w Olsztynie wykonał zabieg na tętniaki
Pozdrawiam
Gość 2017-04-14 06:57:35
Hej Aniu . Czyli mialas robiona operacje w Copernicusie? To ja tak samo. A kto jest Twoim lekarzem prowadzącym u mnie Adamski i Libionka. Ale dajcie spokój co to jest za odwlekanie. Tez tego nie rozumiem. :( Dlatego zobacz mi polecił lekarz z Elbląga Doktora Mariusza Sowe z Olsztyna i byłam na konsultacji u tego lekarza i on nic nie zauważył ale skierowanie dostałam bo jest możliwość rekanalizacji. I z wynikami będę musiała się u niego wstawić. A mowie w Tym Copernicusie ciągle coś . i takie zbywanie człowieka. Owszem uratowali mi ci lekarze życie ale to co robią to przechodzi ludzkie pojęcie. Ja czekam już od stycznia . i nic w mojej sprawie nie wiadomo :( i co dzwonie to ze oni starają się na nfz badania zrobic i wgl ale nawet o badaniach ani widu ani slychu. I ja tez mam na imię Anna. CZARNULKA
jacek-47 2017-04-14 13:55:35
Ja Wam mogę tylko powiedzieć że macie dużo szczęscia w tym całym nieszczęściu ---jakieto szczęście --ano takie że macie to wykryte --ja takiego szczęścia nie miałem --i coś mi pękło 8 miesięcy temu , miałem ogromnego krwiaka podtwrdówkowego 8/5cm prawj półkuli mózgu z wygłobieniem pnia mózgu .
Przeżyłem własną śmierć tak niestety nie przesadzam , stwierdzili u mnie śmierć mózgu ,podtrzymywali oddychanie i krążenie na organy , przeszedłem dwie śpiączki , potem dwie rehabilitację --byłem małym dzieckiem w wieku 47 lat --od nowa nauka chodzenia ,czytania, pisania , jedzenia --ale los sięjeszcze okazał łaskawy po trepanacji czaszki i zaszyciu kości czaszki w brzuchu ,ponowna operacja rekonstrukcji czaszki -wróciłem do świata żywych , odzyskałem sporo i ciągle udowadniam sobie i światu że chcężyć , żyć normalnie i to robię , po wolutku wracam do pracy i czuję się dobrze ,ale kochani Wy zróbcie wszystko aby nie dopuścić do takiej sytuacji --bo to tragiczne przeżycia ---nie dopuście aby Wam taki tętniak pękł , obojętnie gdzie jest zlokalizowany i jak duży i czy jak malutki ---wszystkie potrafią zbić lub co gorsza położyć jak roślinkę na łóżku....Zapobiegajcie pęknięciu , nie czekajcie i nie słuchajcie nikogo --że to samo się wchłonie ---działajcie aby nie było za póżno.
Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego ---Jacek.
Gość 2017-04-14 00:54:56
To Ty Aniu ? , mialas angiografie, pisalas o niej a teraz czekasz na nowy termin, moj tetniak jest maly a tutaj w USA ,embolizuja od 10 mm, chcialabym ja przeprowadzic ale przeciez nie zmusze neurochirurga , nie mam takich uprawnien.
Kiedy mialam przez 3 dni silne bole glowy to wykonano mi punkcje kregoslupa czy nie ma krwi w plynie rdzeniowym , ale nie bylo bo tetniak nie pekl, pobierano plyn strzykawa bez znieczulenia , darlam sie wnieboglosy, bol byl nie do wytrzymania.
Mam juz po 50 z kawalkiem i mowia ze ryzyko jest wieksze niz prawdopodobna korzysc z embolizacji czyli ze sa na nie !
Bo albo material embolizacyjny nie dotrze albo tetnica przerwie sie , nie czuja mojego strachu, nie sa az tacy wyczuleni na leki ,niepokoj z ktorym przychodzi mi mierzyc sie kazdego dnia.
Jedno co moge wymusic to ponowne zrobienie MRI, czy nie powiekszyl sie przez te 7 lat.Pozdrawiam JJ
gość
Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.
Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.