Reklama:

TĘTNIAK MÓZGU (4111)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
05-04-2017, 10:38:17

Gość 2017-04-04 21:05:06
Witam to może i ja dodam coś od siebie.Pięć lat temu pękł mi tętniak olbrzymi miał około 3cm miałem dzień po tym zdarzeniu robioną embolizację o dziwo po tym zdarzeniu nie dość,że przeżyłem to obyło się bez żadnych niedowładów i innych tego typu rzeczy po 2 tygodniach byłem już w domu cały i zdrowy.Rok później tętniaka trzeba było jeszcze raz embolizować ponieważ spirale założone poprzednio zdążyły się ubić i tętniak znów wypełniał się krwią do teraz czyli 6 lat po tym jest z nim wszystko ok.Niestety dwa lata temu wykryto u mnie kolejnego tętnika lustrzanego,który sie powiększał,ale tym razem zdecydowałem się na klipsowanie ponieważ doszedłem do wniosku,że przynajmniej chcę mieć spokój z jednym raz na zawsze bo wiadomo po embolizacji niestety nie jesteśmy do konca zdrowi coroczne angiografie są bardzo nieprzyjemne i szkodliwe ,a miałem ich już chyba siedem i im więcej tym gorzej je znoszę.Przez chwilę nawet był pomysł żeby klipsować tego tętniaka i wyciągać spirale,ale nie zdecydowałem się na to ponieważ ta operacja była już bardzo ryzykowna.W tej chwili jestem trzy tyg,po klipsowaniu i tym razem obyło się bez powikłań no może jedynym minusem jest wygląd po takim zabiegu.Z zaleceniami typu zakaz jeżdżenia w góry i latanie samolotem to chyba lekka przesada no chyba,że ktoś w himalaje się wybiera.Ja chodzę po górach i uprawiam wspinaczkę ;) Zastanowiło mnie jeszcze,że pani nie miała wylewy itd ,a dostaje świadczenie.Mi po wylewie trzech operacjach itd nic nie przysługuje mało tego wszyscy do pracy wyganiają najlepiej do fizycznej :)
a ile masz lat?
gość
05-04-2017, 10:39:17

Profesor Juszkat nie jest neurochirurgiem tylko radiologiem gwoli ścisłości.
gość
05-04-2017, 10:51:49

No właśnie , dobrze,że Pani zaznaczyła,że każdy inaczej się czuje. Jestem miesiąc po embolizacji niepęknietego tętniaka , także miałam ogromnego krwiaka , który się już wchłąnął, ale mnie natomiast bardzo boli głowa, a nie bolała mnie przed zabiegiem.
Wtajemniczony
05-04-2017, 13:23:22

A j a jestem 8 miesięcy po usunięciu krwiaka prawej półkuli mózgu takiego 8/5cm --to jest ponad 2/3 tej półkuli i wygłobieniu pnia mózgu , po znalezieniu u mnie bakterii powodującej sepsę zaraz po tej operacji krwiaka i po zapaleniu płuc które się ujawniło następnego dnia po tej operacji , jestem także , po trepanacji czaszki, po 2 śpiączkach , po 2 rehabilitacjach ,po nauce chodzenia , czytania, pisania , jazdy samochodem , po niedowładzie połowicznym ,po zespole zaniedbania jednostronnego 6 miesięcy po operacji rekonstrukcji czaszki -- i mnie ani przed operacjami ani po tych operacjach , ani wogóle nigdy głowa nie bolała i nie boli...:):) , cZuję się dobrze , jestem na świadczeniu rehabilitacyjnym ciągle ćwiczę , oraz trenuję swój mózg aby wrócić do lepszej formy aniżeli byłem przed tym co mnie spotkało --po wolutku ,małymi kroczkami podążam do swego celu --a jest nim szczęśliwe i dłuuugie życie --bo nie ma nic cenniejszego --zaraz po operacji śniły mi się moje przyszłe wnuki--których nie ma ale których się można spodziewać w każdej chwili --chcę spełnić swój sen...jak spaceruje z nimi i ich rozpieszczam :):)
Pozdrawiam wszystkich i życzę wszystkim wszystkiego dobrego ...Jacek.
gość
05-04-2017, 16:35:38

Mnie pierwszego tętniaka również operował prof.Juszkat co nie zmienia faktu,że tętniak embolizowany nie będzie nigdy tętniakiem zaklipsowanym ,z którym do końca życia nie ma kłopotu.Niestety po embolizacji człowiek jest nadal można powiedzieć chory bo takiego tętniaka i tak musi kontrolować do końca życia praktycznie co rok albo dwa,a takie badanie wygląda praktycznie jak operacja różni ja tylko od niej to,że nie jest robione w znieczuleniu ogólnym i nie wkładają do tętniaka spirali.Niestety inwazyjność jest podobna poza tym istnieje ryzyko wypadania spiral i wykrzepiania się tętniaka.Jeśli miałbym wybór za pierwszym razem na pewno zdecydowałbym sie na klipsowanie ,no ale wyboru nie miałem bo już było po wylewie i nie ja podejmowałem decyzję.
gość
05-04-2017, 16:38:50

Gość 2017-04-05 12:38:17
Gość 2017-04-04 21:05:06
Witam to może i ja dodam coś od siebie.Pięć lat temu pękł mi tętniak olbrzymi miał około 3cm miałem dzień po tym zdarzeniu robioną embolizację o dziwo po tym zdarzeniu nie dość,że przeżyłem to obyło się bez żadnych niedowładów i innych tego typu rzeczy po 2 tygodniach byłem już w domu cały i zdrowy.Rok później tętniaka trzeba było jeszcze raz embolizować ponieważ spirale założone poprzednio zdążyły się ubić i tętniak znów wypełniał się krwią do teraz czyli 6 lat po tym jest z nim wszystko ok.Niestety dwa lata temu wykryto u mnie kolejnego tętnika lustrzanego,który sie powiększał,ale tym razem zdecydowałem się na klipsowanie ponieważ doszedłem do wniosku,że przynajmniej chcę mieć spokój z jednym raz na zawsze bo wiadomo po embolizacji niestety nie jesteśmy do konca zdrowi coroczne angiografie są bardzo nieprzyjemne i szkodliwe ,a miałem ich już chyba siedem i im więcej tym gorzej je znoszę.Przez chwilę nawet był pomysł żeby klipsować tego tętniaka i wyciągać spirale,ale nie zdecydowałem się na to ponieważ ta operacja była już bardzo ryzykowna.W tej chwili jestem trzy tyg,po klipsowaniu i tym razem obyło się bez powikłań no może jedynym minusem jest wygląd po takim zabiegu.Z zaleceniami typu zakaz jeżdżenia w góry i latanie samolotem to chyba lekka przesada no chyba,że ktoś w himalaje się wybiera.Ja chodzę po górach i uprawiam wspinaczkę ;) Zastanowiło mnie jeszcze,że pani nie miała wylewy itd ,a dostaje świadczenie.Mi po wylewie trzech operacjach itd nic nie przysługuje mało tego wszyscy do pracy wyganiają najlepiej do fizycznej :)
a ile masz lat?
Obecnie 36.
gość
05-04-2017, 20:05:57

witam.wykryto tętniak u mnie kiedy straciłam przytomność przy silnym bólu głowy i krwotok podpajeczynowkowy.tetniak wrzecionowaty założono stenta 2 lata temu i w lutym tego roku założono drugiego stenta ponieważ po rezonansu wyszło że tętniak przedstawił i minimalnie zwiększył się.profesor Juszkat wykonywał.czy jest jakaś osoba co ma 2 stenta.wróciłam do pracy po 6 tygodniach. pracuje w szkole. czuje się dobrze.wiadomo że dziwne bóle są ale trzeba do przodu. mówił lekarz o jakimś ryzyku powikłań po stencie jak skończę brać Plavix czyli o niedokrwieniu ale myślę że jak za pierwszym stentem nic nie dzialo się to teraz też będzie ok.ZYcze wszystkim dużo zdrowia i optymizmu choć wiem doskonale że nie jest łatwo MAgda.W razie pytań proszę adres madzik29@vp. pozdrawiam
Początkująca
09-04-2017, 21:25:50

Gość 2017-03-24 13:28:48
Aniu jak przeszlas angiografie ?, napisz jak u Ciebie wygladala , jak ja znioslas i cos wiecej na temat .JJ
Byłam na angiografii razem z drugą pacjentką z tej samej sali. Ta Pani bardzo straszyła samym badaniem, tak się negatywnie nakręciłam że nie spałam całą noc przed badaniem. Ale sama angiografia była ok. Nie było to przyjemne, momentami bolało, ale bez przesady.
Ciągle natomiast czekam na zabieg, zakwalifikowali mnie do stentu (tętniak ma zbyt szeroką szyję do wypełnienia) ale kiedy będzie możliwość operacji - nie wiadomo. Może w maju, może w czerwcu. Stresuję się, denerwuję się, czekam na telefon.
Początkująca
09-04-2017, 21:25:56

Gość 2017-03-24 13:28:48
Aniu jak przeszlas angiografie ?, napisz jak u Ciebie wygladala , jak ja znioslas i cos wiecej na temat .JJ
Byłam na angiografii razem z drugą pacjentką z tej samej sali. Ta Pani bardzo straszyła samym badaniem, tak się negatywnie nakręciłam że nie spałam całą noc przed badaniem. Ale sama angiografia była ok. Nie było to przyjemne, momentami bolało, ale bez przesady.
Ciągle natomiast czekam na zabieg, zakwalifikowali mnie do stentu (tętniak ma zbyt szeroką szyję do wypełnienia) ale kiedy będzie możliwość operacji - nie wiadomo. Może w maju, może w czerwcu. Stresuję się, denerwuję się, czekam na telefon.
gość
10-04-2017, 14:57:32

Aniu nie stresuj się .Też przeszłam implantacje stentu podobnie jak ty miałam(mam) tętniaka z szeroką szyją też trwało zanim poszłam na stent przez niepotrzebny kołowrót z lekarzami zanim trafiłam do prof Juszkata I faktycznie było tak jak profesor powiedział ze do miesiąca szpital zadzwoni ale już na embolizacje po stencie musiałam czekać ponad rok a miało być po pół roku .Jest to niezależne od nich szpital żyje swoim życiem oprócz ludzi oczekujących na zabiegi są przypadki nagłe i oni mają pierwszeństwo .Na pewno zadzwonią bylebyś ty była wtedy dostępna ja musiałam przekładać bo raz byłam chora a drugi raz sprawy kobiece.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: