Reklama:

TĘTNIAK MÓZGU (4111)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
12-04-2017, 21:00:45

Dobry Wieczór . Chciałabym podzielić się z Wami moimi przezyciami . Jestem dwa lata po embolizacji tetniaka tętnicy szyjnej wewnętrznej lewej i po wylewie. :( Mam 26 lat. I we wrześniu miałam robiony rezonans magnetyczny i jak to stwierdził mój lekarz prowadzący ze wszystko jest okey. Później w styczniu zaś dostaje telefon ze szpitala w którym mnie operowano i powiedzieli mi ze oglądali moja płytkę i coś im się tam nie podobało. Tak wiec konsultacja i wgl. W marcu powinnam miec operacje ale lekarz stwierdził ze jednak kontraktu nie dostali . Miałam operacje w Gdańsku. I wiecie co takie zlewanie człowieka :( co dzwonie to oni mnie zbywają. Tak wiec poszukałem innego lekarza neurochirurga w Olsztynie. I dal mi skierowanie na badania kontrolne . mam zrobić rezonans magnetyczny mózgu i pnia mózgu bez kontrastu i z kontrastem i prosi ten lekarz o rekonstrukcja naczyniowa angio MR bo jest podejrzenie rekanalizacji w świetle tetniaka :( Mam nadzieje ze uda mi się z tego wszystkiego wyjść. :( Pozdrawiam Was ciepło . i Trzymam za wszystkich Was kciuki. CZARNULKA
gość
13-04-2017, 05:46:04

Do Czarnulki
Ja miałam zabieg w Olsztynie ( 2 tętniaki o szerokiej podstawie ) też 2 lata temu. Jak na razie wszystko jest ok, ale ja mam taki charakter, że ciągle myślę, a tym bardziej że ciśnienie mnie skacze :(
Bedzie wszystko ok nie myśl o tym.
Pozdrawiam wszystkich
gość
13-04-2017, 08:53:27

Ja z ciśnieniem mam wszystko okey. Ale zobacz my chorzy jesteśmy skazani na wieczne badania i wgl. :( i mam nadzieje ze wszystko będzie okey. A jakie były te Twoje tetniaki? Duże ?? I wiesz gdyby mi ten tętniak nie pękł tak myślę ze wiesz ze mi tez by nic nie było. :( A ze pękł tak widzisz maja możliwość rekanalizacji : ( CZARNULKA
gość
13-04-2017, 12:49:54

Mój jeden tętniak ma 3 mm, a drugi 4,5 mm
Pozdrawiam
gość
13-04-2017, 15:06:51

Witam dziewczeta, borykam sie z konsekwencjami z racji posiadania tetniaka, tez w tetnicy szyjnej lewej, od 2010 roku .
Nic z nim nie robia , tu gdzie mieszkam embolizuja wedlug slow radiologa od wielkosci 10 mm, moj ma 7 mm, przysparza mi sporo dolegliwosci np. dzisiaj silny bol glowy tak ze nawet przy poruszaniu galkami ocznymi jest bol i jakies mdloscii ,cisnienie wysokie mimo lekow 180/90.
Czuje sie bardzo slaba , a musze pracowac ale od jutra 3 dni wolne, Wielkanoc na szczescie uwazaja za Swieto.
Ten radiolog powiedzial ze 7 mm tetniak nie jest grozny, nic takiego i jak peknie to wtedy beda klipsowac , rzeczywiscie pocieszyl mnie , a jak tylko zakluje mnie albo szarpnie w glowie to truchleje , zycie w strachu 7 lat zrobilo ze mnie zaszczuta psine.
Tak sie zale bo coz innego moge poczac , nie zmusze nikogo zeby mnie embolizowali , starszych trzeba olewac to metody na odsiew .
Przy Was czuje sie troszke bezpieczniejsza , bo zawsze ktos pocieszy a nie tylko kopnie jak ci lekarze w tym kraju.Pozdrawiam Was zyczac rodzinnych Swiat Wielkiejnocy.JJ
gość
13-04-2017, 15:55:08

Dziwię się bardzo Tobie, że z tętniakiem czekasz, Ja miałam 2 tętniaki mniejsze od Twojego i juz jestem po zabiegu, też nie jestem młodziutka. Posłuchaj mojej rady i zrób jak najszybciej z tym porządek, a tym bardziej, że masz tak wysokie ciśnienie. Jak pęknie - hm jakże głupie powiedzenie. No ale jak zrobisz to już Twoja decyzja.
gość
13-04-2017, 16:38:27

Dziewczyno na co jeszcze czekasz?Ja też miałam 7 mm na tętnicy szyjnej wew lewej nie wyobrażam sobie życia ze świadomością że może mi ta tykająca bomba wybuchnąć .Dziękuję Bogu że w porę wziełam sprawy w swoje ręce i jestem już po stencie i embolizacji a jestem po 40 .Dodam że nie miałam nigdy wysokiego ciśnienia .Skąd jesteś ? Dziwi mnie fakt że lekarze tak nieodpowiedzialnie podchodzą do Twojego schorzenia .Przed zabiegami byłam u kilku lekarzy i każdy to samo trzeba jak najszybciej to zrobić .
gość
13-04-2017, 19:01:59

Do Czarnulki :)
Mam na imię Anka i też mam tętniaka na tętnicy szyjnej wewnętrznej . Ma 12 mm . W listopadzie miałam embolizację w Wojewódzkim w Gdańsku , robił Zapaśnik i Szajner . Niestety nie udało i nastepny zbieg miałam mieć w styczniu 2017. W połowie stycznia zadzwoniłam do nich że wciąż czekam na termin w końcu wyznaczyli mi na połowę lutego . Musiałam odwołać zabieg bo szalała grypa i mnie dopadła . Nowy termin 16 marca odwołano w przeddzień zabiegu . Powiedzieli mi że mają pilne przypadki i że mam czekać na telefon . No to czekam a telefon milczy . Wiem że mają wyczerpane limity . Co teraz ? mam czekać na wylew ? Przecież to nie wrzód na tyłku tylko poważne schorzenie . Pozdrawiam Anka
gość
13-04-2017, 22:54:56

To Ty Aniu ? , mialas angiografie, pisalas o niej a teraz czekasz na nowy termin, moj tetniak jest maly a tutaj w USA ,embolizuja od 10 mm, chcialabym ja przeprowadzic ale przeciez nie zmusze neurochirurga , nie mam takich uprawnien.
Kiedy mialam przez 3 dni silne bole glowy to wykonano mi punkcje kregoslupa czy nie ma krwi w plynie rdzeniowym , ale nie bylo bo tetniak nie pekl, pobierano plyn strzykawa bez znieczulenia , darlam sie wnieboglosy, bol byl nie do wytrzymania.
Mam juz po 50 z kawalkiem i mowia ze ryzyko jest wieksze niz prawdopodobna korzysc z embolizacji czyli ze sa na nie !
Bo albo material embolizacyjny nie dotrze albo tetnica przerwie sie , nie czuja mojego strachu, nie sa az tacy wyczuleni na leki ,niepokoj z ktorym przychodzi mi mierzyc sie kazdego dnia.
Jedno co moge wymusic to ponowne zrobienie MRI, czy nie powiekszyl sie przez te 7 lat.Pozdrawiam JJ
gość
14-04-2017, 04:57:35

Hej Aniu . Czyli mialas robiona operacje w Copernicusie? To ja tak samo. A kto jest Twoim lekarzem prowadzącym u mnie Adamski i Libionka. Ale dajcie spokój co to jest za odwlekanie. Tez tego nie rozumiem. :( Dlatego zobacz mi polecił lekarz z Elbląga Doktora Mariusza Sowe z Olsztyna i byłam na konsultacji u tego lekarza i on nic nie zauważył ale skierowanie dostałam bo jest możliwość rekanalizacji. I z wynikami będę musiała się u niego wstawić. A mowie w Tym Copernicusie ciągle coś . i takie zbywanie człowieka. Owszem uratowali mi ci lekarze życie ale to co robią to przechodzi ludzkie pojęcie. Ja czekam już od stycznia . i nic w mojej sprawie nie wiadomo :( i co dzwonie to ze oni starają się na nfz badania zrobic i wgl ale nawet o badaniach ani widu ani slychu. I ja tez mam na imię Anna. CZARNULKA

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: