Reklama:

TĘTNIAK MÓZGU (4111)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
19-02-2016, 12:11:34

Gość 2011-07-23 17:14:28
Naprawdę nie wiem jak można pisać, że "nie poleca się embolizacji".
Po pierwsze to NIE MY decydujemy która metoda jest dla nas bezpieczniejsza. Często nie ma możliwości otwarcia czaszki i dostania się do tętniaka ze względu na jego umiejscowienie, często też tętniak leży w takim miejscu, że jakakolwiek ingerencja poprzez kraniotomię skończyła by się dla pacjenta wegetacją lub też śmiercią.
Ale też często nie jest mozliwa embolizacja, ze względu na np. zwężenie tętnic.
Nie ma reguły, są ludzie którzy po embolizacji nie mają żadnych powikłań i żyją normalnie (tak jak na przykład ja) a są też takie przypadki gdzie embolizacja się nie udaje. Podobnie jest przecież z klasyczną operacją.
Tym, którzy niestety maja tętniaka polecam przede wszystkim opierać się na wiedzy NAPRAWDĘ doświadczonych lekarzy. Zanim poddacie się operacji czy embolizacji zweryfikujcie swój przypadek u kilku specjalistów to z pewnością wiele Wam wyjaśni i pozwoli podjąć decyzję.
Ja jestem tą farciarą której los dał drugą szansę - jestem 8 miesięcy po embolizacji tętniaka tętnicy szyjnej wewnętrznej. Kontrolne badanie wykazało że tętniak całkowicie wykrzepił. Dziś żyję normalnie, moje życie niczym nie różni się od tego przed operacją.
Wracając do metody operacji - wystarczy poczytać statystyki.... jedna i druga wiaże się z jakimś ryzykiem niestety.... Wybór jest niesamowicie trudny (wiem o tym doskonale) - poddać się operacji czy nie - ale to już wybór każdego z nas - nikt za nas nie podejmie tej decyzji... no chyba, że tętniak pęka i wówczas operacja to po prostu ratownie życia.
Pozdrawiam i trzymam kciuki za WSZYSTKICH
Karolina.
Jestem po operacji tetniaka szyjnego ale nie do konca zrobionego tzn. nie bylo mozliwosci kipsowania . Szukam własnie innego sposobu zamkniecia do konca tętniaka . Proszę Karolino napisz kto robił i gdzie Tobie tą embolizację . Bo żyjęw ciaglym stresie ze w kazdej chwili moze mi pęknąc a mam17mm
gość
19-02-2016, 21:29:01

Witaj Gregor, niedawno opisywalem tu historie taty. To juz prawie nie tyg. Od zaklipsowania mu tetniaka. Po operacji takze byl w stanie tylko scisnac dlon, wpatrywal sie w jeden punkt,byl jakby zdolowany zupelnie,co wazne poruszal obiema stronami ciala,wiec nie wystapil zaden niedowlad. Najgorzej bylo z mowa i pamiecia, nie rozumial rowniez zdan,jesli uzywalismy,,trudniejszych,, wyrazow. Natomiast z dnia na dzien bylo coraz lepiej, trzeciego dnia tato usiadl oczywiscie z pomoca rehabilitanow,a po tygodniu stawial juz pierwsze kroki po szpitalnym korytarzu, dalej natomiast kiepsko bylo z mowa i pamiecia. Dzis musze powiedziec,ze jest super, wraca pamiec,mowi coraz wiecej. Dostaje blokady jak chce powiedziec dluzsze zdanie,jakby sie zacina,ale mysle ze z czasem bedzie ok. Zapomnialem eodac,ze raz w tygodniu pracuje z logopeda. Ostatnio nawet mowi,ze sie tak dobrze czuje,ze pojezdzilby juz autem,czego oczywiscie mu zabronilem. Martwi mnie tylko to,ze jak wy hodzilismy ze szpitala,to neurochirurg po obejrzeniu jeszcze tomografu,powiedzial,ze cos tam w jednym miejscu mu sie nie podoba i ze to moze byc kolejny tetniak,ale jestem wiary,ze nic juz tam nie ma. Angiografie mamy zrobic po pol roku od operacji. Rady dla Ciebie..mow do zony,ona slyszy,opowiadaj duzo i wszystko. Podobno warto rownie opowiadac o tym co sie stalo,w sensie powiedz zonie,ze jest po operacji,ze wszystko sie udalo i ze teraz bedzie juz tylko lepiej. Wazne sa rehabilitacje juz te pierwsze w szpitalu,zarowno fizcyczne cwiczenia jak i praca z logopeda,psychologiem o ile bedzie taka koniecznosc,pozdrawiam i pisz jaak tam postepy,trzymam kciuki
gość
20-02-2016, 08:17:41

Witaj Gregor, niedawno opisywalem tu historie taty. To juz prawie nie tyg. Od zaklipsowania mu tetniaka. Po operacji takze byl w stanie tylko scisnac dlon, wpatrywal sie w jeden punkt,byl jakby zdolowany zupelnie,co wazne poruszal obiema stronami ciala,wiec nie wystapil zaden niedowlad. Najgorzej bylo z mowa i pamiecia, nie rozumial rowniez zdan,jesli uzywalismy,,trudniejszych,, wyrazow. Natomiast z dnia na dzien bylo coraz lepiej, trzeciego dnia tato usiadl oczywiscie z pomoca rehabilitanow,a po tygodniu stawial juz pierwsze kroki po szpitalnym korytarzu, dalej natomiast kiepsko bylo z mowa i pamiecia. Dzis musze powiedziec,ze jest super, wraca pamiec,mowi coraz wiecej. Dostaje blokady jak chce powiedziec dluzsze zdanie,jakby sie zacina,ale mysle ze z czasem bedzie ok. Zapomnialem eodac,ze raz w tygodniu pracuje z logopeda. Ostatnio nawet mowi,ze sie tak dobrze czuje,ze pojezdzilby juz autem,czego oczywiscie mu zabronilem. Martwi mnie tylko to,ze jak wy hodzilismy ze szpitala,to neurochirurg po obejrzeniu jeszcze tomografu,powiedzial,ze cos tam w jednym miejscu mu sie nie podoba i ze to moze byc kolejny tetniak,ale jestem wiary,ze nic juz tam nie ma. Angiografie mamy zrobic po pol roku od operacji. Rady dla Ciebie..mow do zony,ona slyszy,opowiadaj duzo i wszystko. Podobno warto rownie opowiadac o tym co sie stalo,w sensie powiedz zonie,ze jest po operacji,ze wszystko sie udalo i ze teraz bedzie juz tylko lepiej. Wazne sa rehabilitacje juz te pierwsze w szpitalu,zarowno fizcyczne cwiczenia jak i praca z logopeda,psychologiem o ile bedzie taka koniecznosc,pozdrawiam i pisz jaak tam postepy,trzymam kciuki11
gość
20-02-2016, 11:48:22

Treść zablokowana przez moderatora

gość
20-02-2016, 22:16:34

Trzeba byc dobrej mysli..mam nadzieje,ze wyjdzie z tego jak moj tata. Dziwe to,ze osoba majaca 60 lat moze wyjsc z tego prawie bez szwanku,a ktos mlody ciezej to wszystko przechodzi. Kazdy przypadek jest inny..czy szwagier mial wczesniej jakies objawy??czemu piszesz,ze druga osoba w rodzinie i ze moze byc to genetyczne? Kto u niego w rodzinie jeszcze chorowal,napisz jesli mozesz..pisalem o tacie wczesniej,a juz znow mam mysli o dziedziczeniu, trzymaj sie,bedzie ok zobaczysz. Pozdrawiam p.p
gość
27-02-2016, 19:48:01

Czemu nikt nic nie pisze?
gość
28-02-2016, 08:04:27

Witam u mojej żony zdiagnozowano tetniaka . Ma 29 lat i dwoje dzieci . Gdzie możemy poddać się operacji ? Nawet odpłatnie lub na NFZ . Proszę o pomoc bo naprawdę nie wiem co zrobić. Mój Email sawic1984@o2.pl lub telefon +4748618499 . Zależy mi na czasie.
gość
28-02-2016, 08:23:51

Witaj .Poszukajcie dobrego radiologa .Najlepiej pojechać na konsultacje do profesora Juszkata w Poznaniu kontakt znajdziesz w internecie .Tętniak zdiagnozowany to nie wyrok masz czas działać .Jestem po założeniu stentu i czekam na embolizację o tętniaku dowiedziałam się przeszło rok temu pojechałam do profesora i nie żałuję chociaż dla mnie to przejechać pół Polski .Pozdrawiam B.M.
gość
29-02-2016, 15:57:58

sawic1984 - spokojnie
warto skonsultować się z kilkoma lekarzami - równolegle zarówno z neurochirurgiem jak i radiologiem interwencyjnym - ten pierwszy operuje chirurgicznie, dokonując zaklipsowania tetniaka, ten drugi embolizuje.
Mądry lekarz będzie działal w porozumieniu z drugim specjalistą. Tzn. właśnie wspomniany profesor z Poznania konsultuje przypadki z neurochirurgami. I odwrotnie, dobry neurochirurg konsultuje z radiologami.
Z dobrych ośrodków radiologicznych oprócz wspomnianego Poznania jest dość mocno chwalony Lublin, no i jest kilku radiologów w Polsce którzy robią jeszcze embolizację ...
Natomiast co do neurochirurgów specjalizujących się w klipsowaniu to może lepiej nie podawać nazwiska, ale to są ludzie tak nieprzyjemni w obyciu i kontakcie z pacjentem, (chodzi o Banacha w Wwie i UCK gdańsk). że tego nie zrobię ....
gość
29-02-2016, 19:36:12

Witam, kilka dni temu rezonans wykazał u mojej żony tętniaka mózgu. Dwóch neurochirurgów wypowiedziało się różnie - jeden, że zostawiamy do obserwacji, drugi zalecił embolizację. Potrzebowałbym kontakt do dobrego fachowca od tętniaków, aby podjąć WŁAŚCIWĄ decyzję. Lokalizacja neurochirurga nie jest najważniejsza ponieważ podejrzewam, że można wysłać mu dokumentację w formie elektronicznej.
Jeśli ktoś z Was zna lekarza wyspecjalizowanego w tętniakach mózgu, będę wdzięczny za pomoc - bardzo martwię się o moją żonę i jej stan psychiczny, boję się wraz z nią, nie wiedząc jaką decyzję podjąć.
Pozdrawiam forumowiczów
Wojtek
ps. jeśli ktoś może coś podpowiedzieć, podaję @dres: wojtek.p@poczta.fm

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: