Reklama:

TĘTNIAK MÓZGU (4111)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
10-02-2014, 18:46:12

Ja jestem z planowanego zabiegu na który czekałam równy, dłuuugi tydzień. Napiszę w skrócie : silny ból głowy,podwójne widzenie i wizyta u lekarza.Zatrzymanie w szpitalu,badanie tomograf i wykrycie tętniaka 2,5 cm śr.Zawieźli mnie karetką do drugiego szpitala i tam kochany dr. neurochirurg zapisał mnie na embolizację i kazał iść do domu i b. uważać na siebie i wytrzymać tydzień ! Wytrzymałam i ja i mój wielki tętniak. W dniu embolizacji badanie krwi,ekg,ciśnienie i na stół.Lekarz radiolog powiedział,że nie powinno nic boleć ale ja czułam silny ból (krótkotrwały) porównać nawet mogę do palącego żaru w mózgu.Po wszystkim czułam się nawet nieźle ale potem po okołu 4 godź. myślałam,że głowę z bólu mi rozerwie !!! Doszły wymioty i miałam wrażenie,że umieram.To trwało 2 dni.Teraz mija 9 m-c i czuję się naprawdę dobrze.Czasami pobolewa mnie głowa,miejsce po zabiegu czasem dziwnie swędzi i moim ubytkiem jest zatkane podczas zabiegu naczynko krwionośne i mam sztywne pół czoła,takie drętwe ale to jest pikuś !!!! Jeśli w czymś pomogłam to się cieszę i życzę wszystkim duuuuużo zdrówka i wiary :) Ilona
gość
10-02-2014, 21:05:29

Ja chodze do psychiatry i psychologa i mi pomaga ;)jestem 3 lata po zabiegu a ci z was co pracuja to fizycznie czy jak ?
gość
10-02-2014, 22:26:29

Nie pracuję fizycznie, pracuję ,, umysłowo", określenie z PRL-u.Niestety moja praca to stres i hałas, nerwowi rodzice i czasami jeszcze bardziej nerwowi inni osobnicy, szkolenia i wyjazdy, naciski na efekty itp.Od lat mam już nadciśnienie i jeżeli tam wrócę to znowu powróci. Odkąd jestem na L4 zapomniałam,że kiedyś to był taki problem. Nie miałam ani jednego złego pomiaru.Tylko kto mnie starego ,,konia " utrzyma, dlatego tak się łamię. A lekarze wszystko zwalają na nas -to pani decyzje, myślę, że jest pani zdrowa. No pewnie -spokój ,cisza, zasiłek chorobowy. Chyba jednak pójdę do tego psychologa. dzięki za radę.
G.42
gość
11-02-2014, 07:43:53

Mi tez gadaja ze jestem zdrów i moge juz wszystko pracowałem jako pomocnik konserwatora itp .sport tez uprawiałem grałem w kosza czasem myśle czy nie przegiełem ...od kąd poszedłem do psychologa to jest lepiej psychiatra dał mi leki i jest good ;)
gość
11-02-2014, 08:28:02

Witam G.tetniaka wykryto u mnie przez przypadek.Mam gruczolaka przesadki i jego kontrolowali,a ze trafilam na bardzo dobra p.dok.to ona go znalazla.W ciagu tygodnia 4 dni bylam na stole(ponoc w ciagu 2 dni mogl peknac).Tak duzo sprezynek to dlateg ze jest duzy,a stenty dlatego ze juz nie miescily sie sprezynki a naciek krfi dalej byl.Teraz ide na badanie i mam nadzieje ze narazie dadza mi spokoj(zapomnialam powiedziec ze dostal po 4 latach odnoge).Pamietaj ze kazdy przypadek jest inny i Ty napewno bedziesz miala ten lekki zycze Ci tego.Pozdrawiam.E.
gość
11-02-2014, 15:58:05

Dzięki E. za utulenie i podtrzymanie na duchu. życzę Ci bezpiecznego badania i żadnych przykrych niespodzianek!Mamy być zdrowi.Przepraszam,że używam literki zamiast imienia.ale jestem ,,lokalną" sławą, tętniak był mały, ale pękł w miejscu pracy, dramatycznie. W mojej głowie wybuchł piorun i straciłam przytomność, wylew podpajęczynówkowy na szczęście nie uszkodził tkanki mózgowej.Po 10 dniach odzyskałam przytomność i było coraz lepiej.Znacie kogoś, kto jest np. 7 lat po embolizacji i pracuje??Jak to dalej przebiega?Mój wymowny lekarz-który robił badanie kontrolne-mówił tylko dwa słowa- dobrze i zdrowa ( akurat,kiedy czułam się jakby walec po mnie przejechał-po angiografii). G.
gość
11-02-2014, 17:19:47

Witam . Już jestem po operacji . Dziś wróciłam do domu . Pozdrawiam wszystkich . Danusia .
gość
11-02-2014, 18:36:35

I jak się czujesz ? Nie masz żadnych ubytków ? Ilona :)
gość
11-02-2014, 20:42:26

Witam prosze mi powiedziec cos wiecej o embolizacji.Pozdrawiam B
gość
12-02-2014, 15:05:05

Ogólnie o embolizacji lepiej poczytać w miejscach, gdzie opisują ją lekarze.Zabieg jest nowoczesny i ponoć świetnie zabezpiecza tętniaki.Wiem ,że dzięki niemu żyję. Mój tętniak jest w takim miejscu, że klipsowania nie było możliwe.Ze względu na to,że byłam nieprzytomna decyzję o operacji podejmowałam mąż, on i rozmawiał z lekarzami..
O embolizacji przeczytałam po miesiącu, jak wróciłam do domu.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: