Twój chłopak otarł się o śmierć. Nie myśl teraz o tym, czy będzie pamiętał wasze wspólnie spędzone chwile, bo dalej jego organizm walczy ze skutkami tej strasznej choroby. Nie wiadomo w jakim jest stanie jego mózg, ale na pewno zrobi postępy. Będzie to czas trudny do określenia nawet przez lekarzy, bo każdy indywidualnie dochodzi do zdrowia. Wnioskuje, ze to młoda osoba a to dobrze wróży. Tymczasem otocz go uczuciem, jak możesz rozmawiaj z nim by czuł, że w niego wierzysz. To mu da sile i motywacje. Najgorszą rzeczą dla niego jest świadomość swojego położenia, bezsilności i bycia poza normalnymi codziennymi obowiązkami. Nie piszesz czy w ogóle coś pamięta i ciebie kojarzy. Uzbrój się w cierpliwość bo to długi proces. To może dla ciebie okrutne co pisze , ale to prawda.Trzymaj się i nie trać nadziei.