Reklama:

TĘTNIAK MÓZGU (4111)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
09-10-2010, 19:48:29

Magda, nie zamartwiaj sie wszystko bedzie w porzadku. Operacje przeprowadzaja najlepsi lekarze neurochirurdzy. Czy wiadomo jak duzy jest krwiak ? Ponoc krwiak w przeciwienstwie do tetniaka moze wchlonac sie samoczynnie bez koniecznosci operacji , oczywiscie decyduje wielkosc . Wpisz w google "krwiak mozgu" tam maja takie samo forum i wiecej ludzi obeznanych w chorobie gdyz pisza oni sami i ich rodziny na temat krwiakow przed i po operacjach. Pozdrowienia glowa do gory bedzie dobrze.
gość
09-10-2010, 20:22:39

Do JK,

Proponuję wizytę u innego specjalisty, moim zdaniem tętniaki 5 mm również nadają się do embolizacji jeśli brać pod uwagę ich wielkość, ważna jest oprócz tego morfologia tętniaka.
Ja też mam tętniaka i za tydzień embolizację, znam osoby które miały embolizowane tętniaki podobnej wielkości co Twój. Życie ze świadomością tętniaka jest ciężkie, wiem coś o tym bo ja już wiem, że go mam od maja i nie ma dnia bym o tym nie myślała, dlatego proponuję Ci zweryfikować temat jeszcze u kilku innych lekarzy neurochirurgów, radiologów.

Wszystkim życzę wiary, wytrwałości i siły!Wiem, że się przyda...

Pozdrawiam,
K.
Początkująca
10-10-2010, 13:52:02

No właśnie nie wiadomo jak duży:(
gość
10-10-2010, 16:36:12

Mój tato jest po operacji tętniaka,stało się to 23 września.Robił mu operację Dr.Malinowski z Olsztyna.Ma zablokowaną lewą stronę,jak myślicie czy po rehabilitacji jest szansa na w miarę normalne funkcjonowanie.Troszkę porusza ręką i nogą.Mam nadzieję że będzie dobrze bo widzę że jest bardzo załamany.
gość
10-10-2010, 18:01:54

Gość 2010-09-16 13:46:21 witam! idę na embolizację tętniaka tętnicy szyjnej wewnętrznej... boję się bardzo, ale nie biorę innej opcji jak tej, że będzie dobrze... trzymajcie kciuki, to już za trzy tygodnie



Mam pytanie,
czy juz jesteś po embolizacji? Jak się czujesz?

Pozdr.,
K.
Początkująca
14-10-2010, 09:08:21

Witam wszystkich..
Jestem w szoku jak czytam te wszystkie wypowiedzi..I chce podzielić się moja historia,może komuś pomoże podjąć szybka decyzje..mam taka nadzieje..
Ja 3 lata temu tez byłam w tej sytuacji..Ale od początku..
Poszłam do pracy i schyliłam się żeby zawiązać buta,nagle poczułam mrowienie na odcinku kręgosłupa za chwile silny ból głowy i od razu zawroty..Wezwano do mnie pogotowie ale lekarz stwierdził ze "paluszek i główka...dostałam Ketonal i miałam wrócić do pracy..natomiast nie byłam w stanie i do tego po godzinie zaczęłam wymiotować..odwieziono mnie do domu a po 3 godzinach gdy dostałam już drgawek zadzwoniłam po pogotowie..Miałam tomograf głowy dwa razy w ciągu paru minut bo lekarz stwierdził ze to niemożliwe w moim wieku(miałam 28 lat)..Przyjęto mnie na oddział i obniżono na maxa ciśnienie..Czekałam trzy doby na ordynatora szpitala,ponieważ lekarze bali się mnie operować a on był na wakacjach za granica..O pękniętym tętniaku i krwawieniu podpajęczynówkowym dowiedziałam się od ordynatora po wcześniejszym rezonansie.Lekarz oficjalnie powiedział ze jest ze mną bardzo źle i mogę nie mówić,nie chodzić,nie słyszeć itd.Miałam sekundy na podpisanie zgody i później koszmar bo wszystko działo się jak w przyspieszonym filmie..Moja operacja trwała 6 godzin ale się udało..:)..Mam zaklipowanego tętniaka i w chwili obecnej 2-letniego synka..Dlatego te panie które boja się ciąży to u nie wszystko przebiegło pozytywnie..Oczywiście nie liczcie na poród naturalny:)
Zdecydowałam się na dziecko bo myślę ze skoro dostałam druga szanse na życie to musiał być w tym jakiś cel do wykonania dla mnie..Teraz ciesze się każda chwila i oczywiście jeżeli ktoś potrzebuje o coś zapytać to chętnie pomogę i wesprę..Piszcie
Pozdrawiam wszystkich i życzę wytrwałości bo nic mnie tak nigdy nie bolało jak głowa..Cesarka to przy tym bólu to jak uszczypniecie mojego brzdąca:)
sliwka
gość
14-10-2010, 17:06:23

Aniu , jak dobrze ze wyrazasz chec pomocy i wsparcia, a ja akurat potrzebuje wyjasnienia. Mam maly tetniak , moglabym bagatelizowac sytuacje tak jak moja doktor, ale dzisiejszej nocy obudzil mnie bardzo silny piekacy , swidrujacy bol, tak gleboko pod czaszka , ze czulam sie jak naelektryzowana. Cale szczescie ze bol trwal sekundy , bo nie wytrzymalabym natezenia. Musze wiedziec jakie objawy daje pekniecie i wylew, w jakim momencie jechac na pogotowie?, mam wysokie cisnienie i niestety mimo lekow obnizajacych musze brac pod uwage taka mozliwosc. Nie mam odruchow wymiotnych, natomiast martwi mnie raptowny przeplyw krwi w tetniczkach odczuwalny jako pulsujace buchanie pod czaszka. Jesli masz na ten temat wiadomosci to prosze napisz . Do lekarza czesto nie moge jezdzic gdyz od razu robia badanie, aja juz mialam w ciagu ostatnich 4 m-cy wszystkie mozliwe. Zycze wszystkim dobrej kondycji, i pozdrawiam serdecznie Jadwiga
gość
15-10-2010, 04:57:33

mam,17 lat mam gruczolaka przysadki muzgowj a teraz wykryto u mnie tętniaka na tetnicy szyjnej prawej czekam na wizyte u lekarza w katowicach (28.10.10)niewiem co teraz robic.
Początkująca
15-10-2010, 07:36:54

Do Jadwigi
U mnie pół roku przed pęknięciem zdarzały się mrowienia i bóle głowy które trwały całe dni..czasem głowa bolała mnie dwa,trzy dni..
To co się Tobie przytrafiło może powodować uciskanie tętniaka na nerw w mózgu,ale może być to tez objaw ze tętniak się powiększa i zaczyna uciskać nerwy..Ja radze Ci zmienić lekarza bo jak czytałaś mnie tez jeden olał i mogłam już nie żyć gdyby nie to ze jestem niskociśnieniowcem i krew sączyła się powoli..Co do objawów przy pęknięciu:
to najpierw przez parę sekund pojawiło się dziwne mrowienie z tyłu głowy,a później tak silny ból ze nie mogłam nawet usiąść..nie mogłam tez poruszać głowa ani schylić brody do klatki piersiowej..to najpierw sprawdzają lekarze..Jeżeli nie da się schylić głowy to już jest po pęknięciu..I ten przerażający ból..Co do wymiotów to pojawiły się dopiero po ok.3 godzinach i myślę ze to już z bólu wymiotowałam..
Nie wiem skąd jesteś ale ja byłam operowana w Częstochowie na Parkitce przez ordynatora Piwowarskiego..
On uratował mi życie i jest znanym lekarzem na śląsku..Radze wziąć skierowanie i udać się do lekarza neurochirurga..Trzymam kciuki
gość
15-10-2010, 16:30:36

Aniu , dziekuje za pomoc w wyjasnieniu powodu nocnego bolu. To jest jak piszesz ucisk tetniaka na nerw, co przy moim nadcisnieniu 150/90 a nieraz 160 /100 bardzo prawdopodobne. Czy tetniak powiekszyl sie wykaze TK za rok od ostatniego badania, ktore przeprowadzili w czerwcu. Mialam tez rezonans mozgu i szyi. Niewielki tetniak taka pestka pol cm., a ile sprawia klopotu i niepokoju.Bardzo trudno jest " wymusic" skierowanie do specjalisty neurochirurga, wiec musze czekac rok w niepokoju co niestety nie interesuje mojej doktor pierwszego kontaktu. Dziekuje za wyjasnienie i teraz wiem ze musze codziennie brac lek na obnizenie cisnienia aby pomoc sobie w opanowaniu stresu, stalam sie wybuchowa chyba z leku. Ciesze sie ze Ty Aniu jestes zdrowa, i mozesz w szczesciu i radosci wychowywac swojego synka. Niech Tobie darzy sie w zyciu i Twoim bliskim .Pozdrowienia Jadwiga

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: