Gość 2013-02-03 20:36:24 Jestem po takiej samej operacji jak twój tata. Też miałam problemy z pamięcią i mam do dzisiaj zwłaszcza tzw. bieżącą. Większa jej część jest do odzyskania. Pamiętajcie, że wykorzystujemy tylko niewielką część mózgu do funkcjonowania a pozostała jest tzw. nieaktywana. W takiej sytuacji trzeba uruchomić nieczynne odcinki. Poleca tzw. ćwiczenia naprzemienne-do znalezienia w necie. Proste a mnie bardzo pomogły. Dobrze działa również tzw. rehabilitacja biofeedback. Polecam z mojego doświadczenia. A wam jako rodzinie życzę przede wszystkim dużo siły i jeszcze więcej cierpliwości. To jest proces długofalowy ale jak widać po mnie warto walczyć. Ja po operacji nie pamiętałam, że mam dwójkę dzieci, więc wiem co piszę. Powodzenia z cełego serca:)