Witam Wojtku, mialam sporo wrazen w pracy , nie stres a cisnienie podskoczylo.Jak nie kijem go to czym innym, takie delikatne byle jakies malutkie odejscie od zwyklych codziennych zajec a juz podnosi sie. Urodziny dwoch wspolpracownikow, zeby nie motac.Ale, ale Ty piszesz wspaniale.Masz warsztat pisarski , z wielka checia czytam Ciebie, a jaki styl , ortografia, gramatyka marzenie.Widac stara szkole, zaraz dostane kapciem.Dzisiaj nie zwracaja nauczyciele w szkolach uwagi na skladnie. Setki razy natykam sie na tym forum na bledy stylistyczne, gramatyczne , ortograficzne.Nawet w TVN,redaktorzy popelniaja bledy, zle wyslawiaja sie. Prawie wszyscy Polacy zle mowia, slyszy sie np.sie zapytam, sie obejrze, drzwi sie zamykaja- slyszalam takie ostrzezenie w metrze, chcialam to zglosic , lecz nie wiedzialam komu.Pisz Wojtek, nawet jesli nie o tetniaku, to nam podoba sie.
Spotkalam tu na watku Padaczka pania pisarke i staram sie wydobyc od niej wiecej informacji, moze podrzuci nam cos swojego do czytania o schizofrenii i swoj pamietnik narkomanki. Moze byc masakra jak mowia mlodzi, pozdrawiam serdecznieJK.