No, czesc , doskonale , ze masz niskie cisnienie co jest wazne przy tetniaku, jesli krew przeplywa miarowo, bez tetnienia , wiec nie wybija i nie powieksza tetniaka. Ja mam cisnienie wysokie , z uplywem lat cisnienie wzrasta, moje ma w obecnej chwili150/90, a wiec ryzyko pekniecia jest duze.W czerwcu bedzie dwa lata od wykrycia 5-6 mm.Nie beda embolizowac , tutaj gdzie mieszkam embolizuja od 1 cm, chyba , ze peknie to zrobia kraniotomie i zaklipsuja. Wiaza sie z tym powiklania , ale nie chce o nich myslec, lepiej byloby , zeby nie pekl.Wczoraj dostalam z zakladu pogrzebowego oferte , abym oplacila sobie pogrzeb, bardzo niefajnie wplywaja na moje samopoczucie takie gesty opiekuncze z ich strony. Pozdrawiam , zycze poprawy zdrowia Bratu i Tobie Arek

Witaj ja mam dalej tą powieke troche nizej ale nie aż tak jak dawniej .Dalej mam prowadzone badania w kierunku miasteni ostatnio miąłem tomografie klatki i jest tak jak było dawniej Tętniak mówia ze tyo sprawa zamknieta

Witajcie Co tam u was ? jak u was sie toczą sprawy ? Ja koncz ekolejną serie antybiotyków ;p

To juz 3 seria antybiotykow ? A co z powieka , czy juz nastapila poprawa?. Ja mam dola, zastawki zylne nie dzialaja , krew zamiast byc pompowana do serca wraca spowrotem do stop, zalega a nogi puchna , lekarz olal mnie , powiedzial zebym mu d...y nie zawracalla g...ymi zylakami, a jak wspomnialam o tetniaku to powiedzial , ze nie jego sprawa.Zycie, zycie, ale teraz ko ko ko ko euro spoko, .pozdrawiam

Ta 3 seria powieka trochę lepiej .. za to jak pobiegam to mnie boli miejsce w którym mi sie wkłuwali do badania i embolizacji mam nadzieje ze tam sie nic nie zrobiło ...

JK jestes ? cos sie nieodzywasz co u Ciebie jak zdrówko ?

Ktory to z Was A czy M ?- zdrowko kiepsciutkie skad mialoby sie wziac ? a jak u Ciebie , ozeniles sie juz ?

To ja M ja sobie żyje zdrówko jak narazie jest ok ;)

Fajnie , ze dales znac jak zyjesz , czytalam , ze pracujesz w magazynach, a to pewnie nie jest tak ciezko jak wygladalo , bo ciezary podnosza dzwigi i inne maszyny, u mnie bez zmian , bole glowy znacznie rzadziej , przestalam denerwowac sie tetniakiem , moze sie sam zmniejszyl , , wiem ze to glupie rozumowanie , ale im mniej denerwuje sie , tym jestem spokojniejsza . Nie wiem czy pisalam , chyba nie zreszta przejrze watek do tylu to napisze o sprawie sadowej , jaka wytoczylam swojemu NFZ", to sie odezwe do Ciebie , a mlody cicho sza , ani slowa.

Z tym magazynem to kicha sie okazała...rozwazam opcje skoro mam na 100 % tetniaka zamknietego to chyba się on juz nie otworzy ? bo myśle czy na deskorolke nie wskoczyc i zaczać jeżdzic bo strasznieprzytyłem ...