Reklama:

śpiaczka (15630)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
22-09-2011, 08:15:06

W sprawie transportu
najpierw trzeba ustalić pewne fakty a potem normalnie załatwiać:
1)skąd chory jest przewożony (czy z domu czy ze szpitala)
2)czy jedzie na rehabilitację w ramach NFZ czy prywatnie
3)skąd jest skierowanie na rehabilitację (czy od lekarza specjalisty czy też od lekarza pierwszego kontaktu)
4)jaka jest odległość od miejsca pobytu do szpitala rehabilitacyjnego
5)czy podczas przewozu jest potrzebny sanitariusz, lekarz czy może być sam kierowca

a potem trzeba zastanowić się z jakim transportem mamy do czynienia i jak wygląda jego procedura załatwiania. I to nie jest znów aż taka sprawa żeby jej nie załatwić w miesiąc. Więc na pewno się uda.
Proszę o informację jak wyżej to pomogę.
gość
22-09-2011, 13:12:36

Witam a wiec tak

1) Z domu bedzie przewożony
2) Tak jedzie z NFZ
3) Skierowanie było od neurologa oraz lekarza fizykoterapeuty
4) Z Łodzi do Bydgoszczy jest około 250 km
5) Potrzebny jest bynajmniej sanitariusz
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/ywny14dp4yxug7g1.png[/img][/url]
gość
22-09-2011, 17:15:28

Nigdy nie udało mi się załatwić karetki do przewozu chorego z domu na refundowaną rehabilitację, a radziłam sobie tak: raz wynajęłam prywatną karetkę bez obsługi lekarskiej i sanitarisza, za sanitariusza "robiłam" ja. Karetkę wynajęłam z innego miasta, z którego musieli do mnie dojechać 40 km i zapłaciłam dokładnie połowę tego co proponowali mi u nas. Trasa 330 km. Następnymi razy przewoziliśmy naszym samochodem na przednim siedzeniu na poduszce przeciwodleżynowej w pozycji lekko odchylonej, zabezpieczony poduszeczkami i jest naprawdę ok. Nasz chory nie ma rurki trachostomijnej / uważam, że to jest ważne w przewozie swoim środkiem transportu/. Pozostały stan chorego jest cięższy, niż Michała. Natomiast ze szpitala do domu, to już sprawa jest prosta - zgłaszamy, że będzie potrzebny transport powrotny lekarzowi prowadzącemu i on to już załatwia. Pozdrawiam
gość
22-09-2011, 18:14:28

Michał takze nie ma rurki,bedziemy walczyc zobaczymy gdy sie nie uda transport musiimy sami załatwic wiekszy samochod i na przednie siedzenie jak radzisz,ty dałaś rade damy i my zobacyzmy nie wiem jak on by zniosł taka podroa nie wiem jak by sie zachował az strach myslec
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/ywny14dp4yxug7g1.png[/img][/url]
Forumowiczka
22-09-2011, 18:54:08

Karola ,nie panikuj ,zachowa się normalnie podczas podróży i będzie dobrze, mówiłam nie martw się na zapas ,dacie radę pozdrawiam Gosia
gość
22-09-2011, 18:58:24

Nie wiem jak sie połapać,pampers na pupie,jelitowe jedzenie gdzie ja to podłacze matko boska a jak bedzie niespodzianka w podróży typu kupa hehehe jak co o nie to nie na moje siły juz
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/ywny14dp4yxug7g1.png[/img][/url]
Forumowiczka
22-09-2011, 19:11:17

Karolinko,pytam się Ciebie ile tam będziecie jechali 3 dni?ha,ha,ha dasz jeść przed podróżą ,nawet jak będzie głodny to przeżyje, a kupa? no właśnie w tym celu są pampersy a nie pieluchy tetrowe.Wybij sobie z głowy robienie czegoś przy Michale podczas podróży,wolno Ci tylko go głaskać,przytulać i opowiadać gdzie jedziecie i po co.I nie WMYSLAJ więcej problemów bo wszystko będzie dobrze i jeszcze się zdziwisz ,że tak gładko poszło.Gosia
gość
22-09-2011, 19:15:56

Wie mwie mzaczynam panikowac to ja mialam podtrzymywac ludzi na duchy a co sie okazuje ty mnie pocieszasz dobre,ale dobrze ze sa takie osoby jak ty moaj droga bo bym dawnoi w wariatkowie wyladowala.Moze i masz racje bedzie dobrze mam taka nadzieje moja kochaniutka
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/ywny14dp4yxug7g1.png[/img][/url]
Forumowiczka
22-09-2011, 20:31:53

Musi być dobrze ,zresztą czy będziesz myślałą dużo czy mało to i tak losu nie odwrócisz.I żadnych pesymistycznych przewidywań.Cieszę się,ze mogę pomóc chociaż gadaniem.Czekam niecierpliwie na każdy wpis.Nos do góry!Gosia
Początkujący
23-09-2011, 03:03:49

Witajcie.
Gościłem na Waszym forum jakiś rok temu, moja żona była w śpiączce w stanie wegetatywnym od sierpnia 2010 do marca 2011. Były to ciężkie dni zwłaszcza dla niej.. widziałem to choć nie mogła mi o tym powiedzieć. Opiekę do końca miała bardzo dobrą.
Piszę ten post w innej sprawie ale związanej z tym. W czasie gdy zona była w śpiączce ustało jej ubezpieczenie grupowe bo po wyczerpaniu 182 dni chorobowego została zwolniona z pracy. Ja czekajac na orzeczenie sadu o ubezwlasnowolnieniu wypełniłem za nia wniosek o przejscie na ubezpieczenie indywidualne na kontynuację takiego ubezpieczenia do którego każdy ma prawo i zakład pracy jest nawet zobligowany do poinformowania takiego pracownika że może to ubezpieczenie kontynuować. Opłaciłem nową składke za żone kwartalną w styczniu to wszystko żlożyłem w Hestii i otrzymałem telefoniczna informację że ubezpieczyciel czeka na rozprawe o ubezwłasnowolnienie i ustanowienie mnie opiekunem prawnym. Sąd ubezwłasnowolnił żone 9 marca no niestety 16 marca żona zmarła i wyrok się nie uprawomocnił. Ubezpieczyciel uznał umowę za niewazna z powodu braku podpisu:
- żony (bo nie mogła się podpisać bo była nieprzytomna)
-mojego podpisu (bo nie mogłem bo nie byłem opiekunem prawnym)
Moje pytanie jest takie CZY NIE UWAZACIE ŻE ŻONA MOJA BYŁA POZBAWIONA PRAW OD ZWOLNIENIA 10 STYCZNIA 2011- DO ŚMIERCI 16 MARCA 2011.. I TO PRAW KONSTYTUCYJNYCH !!!
Problem ten dotyczy wielu osób które znalazły się w podobnej sytuacji. Sądy działaja wolno.. czy na czas rozprawy nie można by przydzielac kuratora do podpisywania dokumentów i reprezentowania osoby nieprzytomnej. Ja wniosek o ubezwlasnowolnienie złozyłem szybko bo po 2 miesiacach gdy zorientowałem się że musze reprezentrować żone.. czyli we wrzesniu 2010.. gdyby nie jej śmierć pewnie w maju 2011 byłbym jej opiekunem prawnym.
I drugie pytanie CZY DORADZACIE MI WYSTAPIENIE NA DROGĘ SĄDOWĄ PRZECIW HESTII O UZNANIE UMOWY ZA WAZNĄ?
Łącząc się z Wami i Waszymi podopiecznymi w cierpieniu pozdrawiam i życzę cierpliwości i uzdrowienia.
Darek

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: