Czy oprocz Karoli i Gosi ktos mial do czynienia z transportem bliskich do szpitali na rehabilitacje? odezwijcie sie , napiszcie o tym , tyle dobrych porad udzielaja, takie sa zyczliwe a jak teraz potrzeba pomocy to cisza. Pytam w bardzo pilnej sprawie bo zostalo malo czasu tylko miesiac, kto z was korzystal z przewozu osoby niesprawnej z sanitariuszem.Skad do kad ? ile kilometrow, czy odplatnosc byla 100% czy mniej np. 25% lub 20 %, wszystkie odpowiedzi beda bardzo cenne, nie podejrzewam , zeby dla pozostalych opiekunow bylyby to male sumy, jak sobie radziliscie?Wlasnie w tym temacie panuje cisza , czy wszyscy sa tacy dobrze sytuowani , ze 1 500- 2000zl to drobne
Czekam na odpowiedzi Vega