Reklama:

śpiaczka (15627)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
08-09-2011, 19:58:13

Witajcie Karolinko i Gosiu to ja wasza swatka , wyswatalam Was kiedy pisalyscie na innych watkach, Gosiu, czy Ty uciskasz , na te receptory mozgu?One znajduja sie na duzych paluchach obu stop(mozg) i na pozostalych czterech -okolice mozgowe, wszystkie elementy podczaszkowe.Nie jest latwo, bo nie wszystkie osoby to uciskanie moga zniesc ze wzgledu na paznokcie, ja probuje sama ugniatac ale nie czuje sie komfortowo., " bola " paznokcie.Czytalam i kontaktowalam sie z receptologiem ( pani ) , ktora pisze o pracy nad dziewczyna w spiaczce, masowala- uciskala receptory na stopach, dziewczyna nie mowila, po kilkumiesiecznej refleksologii, czyli ugniataniu, pani ta poprosila ja, zeby wypowiedziala imie-Ewa- a ta dziewczyna z wielkim trudem , starala sie z calej swojej woli, kolejno wymowila powoli-E-W-A. Dziewczyna tez byla w Juraszu napewno na sukces zlozyla sie praca wielu fachowcow.Poszukam strone , to Wam podam , zebyscie mogly poczytac.pozdrawiam Vega
gość
08-09-2011, 20:11:40

Gość 2011-09-08 21:58:13 Witajcie Karolinko i Gosiu to ja wasza swatka , wyswatalam Was kiedy pisalyscie na innych watkach, Gosiu, czy Ty uciskasz , na te receptory mozgu?One znajduja sie na duzych paluchach obu stop(mozg) i na pozostalych czterech -okolice mozgowe, wszystkie elementy podczaszkowe.Nie jest latwo, bo nie wszystkie osoby to uciskanie moga zniesc ze wzgledu na paznokcie, ja probuje sama ugniatac ale nie czuje sie komfortowo., " bola " paznokcie.Czytalam i kontaktowalam sie z receptologiem ( pani ) , ktora pisze o pracy nad dziewczyna w spiaczce, masowala- uciskala receptory na stopach, dziewczyna nie mowila, po kilkumiesiecznej refleksologii, czyli ugniataniu, pani ta poprosila ja, zeby wypowiedziala imie-Ewa- a ta dziewczyna z wielkim trudem , starala sie z calej swojej woli, kolejno wymowila powoli-E-W-A. Dziewczyna tez byla w Juraszu napewno na sukces zlozyla sie praca wielu fachowcow.Poszukam strone , to Wam podam , zebyscie mogly poczytac.pozdrawiam Vega




Witam

Bardzo prosimy bede kombinowała moze wreszcie nasze ciche dni sie skoncza bo juz mam dosc gadania bez odpowiedzi:)
gość
08-09-2011, 20:45:57

Dziewczyny, tutaj jest strona o pani refleksolog , ktora pomaga uciskaniem punktow na stopach, a kazdy punkt tzw .receptor odpowiada innej czesci ciala.Ja bylam kilka dni przed operacja i napisalam co robic , czy poddac sie , czy wstrzymac. Ona odpisala ze musialaby mnie zobaczyc , wiec poddalam sie operacji,bo zbyt pozno ja znalazlam.Ona nazywa sie Ewa Maciaszek
http://www.refleksologia.com.pl/tag/Zosia
Klikajcie tam sa informacje o tej dziewczynie i postepy jakie zrobila.Mam jeszcze telefon ale nie wiem czy aktualny, ale tak na wszelki wypadek.
(48) 508 938 289 pozdrawiam Vega
gość
09-09-2011, 15:08:31

Witam serdecznie
Też czytałam artykuł w necie o refleksologii, nawet zainteresowała mnie ta sprawa. My stosujemy też masaż stup za pomocą takiego urządzeni do masażu z magnesami filipsa, to urządzenie kręci się w kółko, do tego mam takie wkładki które uciskają te punkty na stopach, na to zakładam skarpetki bawełniane dobrze dopasowane no i na wózek to buty jasna sprawa. Zawsze na 2 godzinki po masażu stup, zakładamy wkładki i na to skarpety na 2-3 godzinki ale może spróbujemy refleksologii. Tak powiem wam uczciwie że czasami to się zastanawiam czy my ,,rodzinki'' śpiochów nie przesadzamy z tymi wszystkimi zabiegami. Rozpatrując choć by przykład mojej bratowej; 6 razy w tygodniu 2 godz rehabilitacji, masaż twarzy, odpowiednia dieta - bezglutenowa, tylko fermętowane produkty mleczne, bez wieprzowiny, ograniczenie białego cukru; do tego dostaje codziennie 300 ml soku /przecieru z jagód i borówek, bo tego leki na poprawienie pracy mózgu, do tego co najmniej 4 razy w tygodniu ćwiczenia z dotykaniem, dźwiękami i stymulacja, 1 raz w tygodniu przychodzi pani masować twarz i ćwiczy mimikę, mamy też ćwiczenia ze smakami oraz muzykoterapię grupowa i indywidualną. Część rzeczy robimy część ośrodek, część bierzemy prywatnie i ciąglę w kółko, nie może się nudzić ale musi się powtarzać to samo. Jedyna rzecz która się zmienia to smaki w jedzeniu bo staramy się pichcić naprawdę różne meni ale wiadomo tak musi być wysokokaloryczne i białkowe, dużo witamin, no i błonnik wiadomo bo zaparcia, ale u bratowej to nie problem łyżka zwykłej mąki do zupy i biegunka cały dzień. Z drugiej strony nie wyobrażam sobie aby nic nie robić i zostawić bratową bez tych wszystkich działań. Bratowa też była krótko po wypadku w Juraszu na rehabilitacji i byliśmy zadowoleni, tylko faktycznie ktoś musi byc ze śpiochem i dopilnować karmienia i wożenia na zabiegi rehabilitacyjne, po 5 miesiącach jak brat złożył dokumenty o ponowne przyjecie na rehabilitacje, odmówili jako osoba nie rokująca nie przyjeli. Mam nadzieję że wasze śpiochy będą miały więcej szczęścia i przyjmą na rehabilitację. Pozdrawiam
gość
09-09-2011, 16:03:19

Witam pania od bratowej, chce udzielic pani i innym wyjasnien, ze masaz jest czyms innym , stosuje sie dla rozluznienia miesni, dla lepszego ukrwienia etc., ale nie ma zadnego praktycznie znaczenia w wybudzeniu ze spiaczki.
Refleksologia to UCISKANIE, nie masowanie.Nauczyc moze refleksolog, jak znalezc punkty na stopie i wczuc sie w receptor odpowiedzialny za dzialanie prawidlowe mozgu.Mozna tez samemu wedlug mapki rozlozonych receptorow. Ja nie moge pojechac do pani Ewy , mieszkam bardzo daleko wiec uciskam receptor mozgu na dwoch paluchach stop . Bardzo ostroznie i powoli , nie byle jak ale uwaznie obserwuje , czy pojawia sie bol, poczatkowo bola paluchy , chyba dlatego , ze mam wrazliwe paznokcie. Mam zamiar skontaktowac sie z pania Ewa, moze zle uciskam.Chyba, zle bo nie wyczuwam tego receptora a ona mowi, ze jak uciska pacjentom, to czuje pod palcami " receptor danej czesci ciala".Tu ,gdzie mieszkam zabiegi refleksologa sa bardzo kosztowne , po prostu mnie nie stac finansowo brac zabiegi.Wierze mocno, ze naucze sie sama wykonywac , najlepsze rezultaty osiaga sie uciskajac kciukami , drewniane kolczatki i inne kulki powyrzucalam. Pozdrawiam Vega
Forumowiczka
09-09-2011, 17:10:58

Witam ! swatce dzięki za kontakt z Karolą,innym za pomocne wypowiedzi. Ja masuję chorą nogę czyli prawą aby ja uruchomić w kostce i w palcach i po dwóch miesiącach są minimalne postępy.A że jestem ciekawska to znalazłam mapę receptorów i przy okazji robię refleksologię min.aby wspomóc bark ,mózg itd. wiem ,że to nie zaszkodzi a może pomóc.Tym bardziej ,że mój mąż nie chce ćwiczyć w domu i co tylko powiem jest nie a te ćwiczenia nóg mu się podobają i pozwala mi je wykonywać.Zyczę powodzenia w dążeniu do celu.
gość
09-09-2011, 17:31:39

wITAM

TAKŻE BEDE PRUBOWAŁA,JAK ZNAJDE TA MAPE RECEPTORÓW HEHEH,JESZCZE SŁYSZAŁAM ZE AKUPUNKTURA TAKZE COS TAM POMAGA WARTO KOMBINOWAC TO NAS NIC NIE KOSZTUJE,A TAK NA MARGINESIE TO DODAŁAM NOWY WATEK,ZNALAZŁAM CIEKAWOSTKI NA TEMAT MOZGU,I JAKIES METODY STYMULACJI CIEKAWE KIEDY DO NAS TO TRAFI:)
gość
09-09-2011, 18:31:20

Rehabilitacja jest podstawą. Jeżeli nie ma specjalisty to samemu ćwiczyć chorego.Nie jest to trudne ja to robiłam trzeba tylko chcieć i ne bać się. Bez ćwiczeń powstaną przykurcze. Pamiętaj o ciągłej zmianie pozycji [nawet przy materacu] bo powstaną odleżyny. Moja mama też była w śpiączce i początkowo pod respiratorem. Jeżeli ma rurę tracheostomijną to pilnuj aby była właściwie czyszczona. Jak chcesz to dalsze wskazówki są w moim dzisiejszym poście udar krwotoczny.
Forumowiczka
09-09-2011, 18:50:08

Karola! taką mapę stóp to znajdziesz wpisując w przeglądarkę stopa lub refleksologia.A jeszcze Ci powiem ,że jest jeszcze jedna metoda PNF/też wpisz w przeglądarkę,/ podobno jest rewelacyjna tylko ,że mało jest takich rehabilitantów gdyż bardzo kosztowne jest szkolenie.Ale pewnie w wielkim mieście to się znajdzie ,musisz popytać rehabilitantów.A do gościa odnośnie bratowej ,nie załamywać się bo oprócz ciągłych rehabilitacji potrzebny jest jeszcze czas ,nadzieja i cierpliwość.Powodzenia!
gość
09-09-2011, 18:51:11

No tak wiem że jest różnica miedzy masażem a refleksologią, ale ja mam takie wkładki do refleksologii podobno.Uciskają te wkładki właśnie te punkty tak było opisane. Dostałam to od rodzinki jednej pacjentki, przywieźli z niemiec to cudo, te punkty naturalnie sie uciskają jak sie chodzi, no bratowa nie chodzi to zakładamy po prostu dopasowane ale nie zamałe skarpetki. A ten masarz to dla rozluźnienia przed stosowaniem tych wkładek. Pewnie że lepiej robić te uciski ale to trzeba codziennie, a ja jestem co drugi dzień, a tak każdy z rodzinki to robi z wkładkami. Ona fajnie reaguje. Rehabilitacja to podstawa, tylko tak nasunęła mi sie tak myśl. Przykładem mojej bratowej 4 lata rehabilitacji w domu i nic dopiero jak trafiła do ośrodka, to jest duzo lepiej, nikt nie umie powiedzieć dlaczego tak jest. A mam zamiar nauczyć sie tej refleksologii sama, rehabilituje cała rodzinka, ośrodek i prywatny rehabilitant i to pomaga. Pozdrawiam

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

gość
Zaniki korowe
Witam mam 46 lat i ostatnio neurolog wysłała mnie na badania z powodu bólów głowy które męczą mnie od ponad 20 lat i wyszło coś takiego z badania:/ kazała powtórzyć za rok ale chciałem zapytać czy ktoś może miał coś podobnego?
gość
Tętniak tętnicy podstawnej
Witam jestem tu nowa. Z uwagi na chore zatoki lekarz laryngolog wysłał mnie na rezonans głowy z kontrastem. W opisie naczyniak w 3 komorze. Pojechałam do profesora do Krakowa który po obejrzeniu płytki stwierdził że to nie naczyniak a tętniak. Skierował mnie na dodatkowe badania żeby bliżej przyjrzeć się temu tworowi. Najbardziej niepokoi mnie że tętniak jeśli to tętniak jest na tętnicy podstawnej. Na forum poczytałam że raczej nie operuje się czy ebolizuje tętniaków w tym miejscu bo ryzyko za duże. Czy ktoś spotkał się z taką sytuacją? Czy ktoś miał tętniaka w takiej lokalizacji. Proszę o odpowiedź. Muszę podjąć decyzję co dalej choć pan profesor wspomniał o embolizacji. Dziękuję i pozdrawiam KG
gość
Paraliż rąk w samolocie
Czy ktoś się spotkał z takim przypadkiem. Syn po raz pierwszy leciał samolotem. W czasie startu sparaliżowało mu obie ręce, częściowo policzki, miał problem z mówieniem. objawy zaczęły ustępować, gdy samolot osiągnął wysokość. Trwało to około godzinę. Potem się już nie powtórzyło. Co może być powodem?
gość
Prośba o pomoc
Dzień dobry, Jestem studentką pedagogiki o specjalności WWR i w przyszłym roku będę bronić pracy magisterskiej. Praca będzie dotyczyć dzieci z afazją i potrzebuję 2 przypadków do porównania z innymi, które już posiadam. Jednym z przypadków jest moja córka, która uczęszczała do poradni p-p. To ze względu na nią wybrałam taki kierunek studiów. Chciałabym prosić o wgląd do dokumentacji dziecka, oczywiście za zgodą rodzica. Żadne dane nie będą upublicznione. Bardzo proszę o pomoc w poszerzaniu wiedzy innych rodziców i specjalistów. Będę bardzo wdzięczna za każdą informację. Z poważaniem, Dorota Kozak
Reklama: