Reklama:

śpiaczka (15630)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
24-04-2011, 18:44:42

Na początku musicie się uzbroić w cierpliwość i wierzyć w to że brat wyzdrowieje. Ja rozumiem że to jest dla was trudna sytuacja,sama ją przeżyłam, wiem co się czuje, jakie myśli przychodzą do głowy i jakie się kłębią. To co mówią lekarze nie zawsze jest do końca pewne bo ile śpiochów sie wybudziło, ile śpiochów żyje mimo tego że nie dawano im szans ale są z nami. Na początku widzę że macie dobry dostęp do brata to dobry znak, możecie z nim dużo przebywać a to ważna sprawa!!!
Przychodząc do brata proszę mu się zawsze przedstawić np Witaj Marcinie, to ja Dagmara twoja siostra. Wykonując przy bratu jakiekolwiek czynności np smarując buzie kremem mówimy np Marcinek posmaruje ci teraz buzię kremem, bo jest sucha. i tak przy każdej czynności. Proszę do niego dużo mówić, opowiadać co sie dzieje w domu ale raczej te pozytywne informacje, nie opowiadamy historii typu dziś miał wypadek i... raczej mówimy np Wiesz Marcinku dziś wstałam o 7.00, przygotowałam dzieciom śniadanie, wyprawiłam je do szkoły. Dzieciaki prosiły abym cie od nich serdecznie uściskała i przekazują dla ciebie piękne laurki. itd.... Spokojnie delikatnie masujemy stopy i dłonie na oliwkę taką zwykłą dla niemowlaków wykonujemy takie kółeczka. Można czytać gazety, książki opowiedzieć ciekawą historię z życia. Osoby w śpiączce słyszą a znajomy głos, pobudza mózg do pracy i regeneracji. Jeżeli macie możliwość ustalcie z rodzina i znajomymi dyżury przy bracie, aby docierały do niego różnorodne bodźce, można puszczać ulubiona muzykę ale to dopiero za kilka dni. Proszę pamiętać że ton głosu powinien być normalny nie podniesiony i nie ściszony, a zachowanie jak najbardziej naturalne. Proszę zapytać pielęgniarki co trzeba zakupić dla brata czy wspomniany już sudocrem- pani ma, oliwkę dla dzieci, mydło w płynie, krem do twarzy, gąbki do mycia jasna i ciemną, 2 ręczniki jasny i ciemny- przynieś z domu i wymieniać co najmniej 1 raz w tygodniu, wodę mineralną, zestaw do golenia- pianka, maszynka, chusteczki nawilżane dla dzieci czy pampersy dla dorosłych itp. Pielęgniarki pielęgnują same pacjentów nie na życzenie rodziny w danej chwili. Można się zapytać co może pani sama zrobić np nasmarować nogi oliwka, pięty delikatnie sudokremem cieniutko, leciutko wsmarować. Do wykonywania czynności pielęgnacyjnych proszę zakładać rękawiczki jednorazowe- dostpne w szpitalu. Do pielęgnacji jamy ustnej można kupić płyn do płukania jamy ustnej. Jak pani zapyta na pewno powiedzą co potrzeba, a te rzeczy do pielęgnacji proszę włożyć w dużą dość kosmetyczkę lub reklamówkę, aby były łatwo dostępne. Piżamy raczej sie nie przydadzą, ale jedną i parę skarpet można dostarczyć, zbędne rzeczy proszę zabierać. Najważniejsza w całym tym opisie jest WASZA MIŁOŚĆ I OPIEKA. Jeżeli ma pani jakieś pytania proszę pisać na pewno coś ktoś doradzi. Nawet kiedy nadziei nie widać, należy wierzyć że tli się gdzieś jej niewielka iskierka w sercu każdej rodziny śpiocha.
gość
26-04-2011, 12:41:14

Witam wszystkich
Święta i po świętach, minęło tak szybko, ale moja kochana bratowa po raz pierwszy od czasu wypadku była w normalnym domu, z ludźmi których zna i kiedyś darzyła wielką przyjaźnią. Teraz ci znajomi postanowili pomóc nam wybudzić naszego śpiocha, zaprosili nas na świąteczna niedzielę do siebie do domu z naszą bratową. Operacja przebiegła szybko i sprawnie już o 7.00 w niedziele byliśmy w ośrodku, bratowa była umyta i ubrana, gotowa do wyjazdu. Zapoakowaliśmy tylko leki i środki higieniczne, bratową na wózek i do samochodu, 30 minut jazdy i byliśmy na miejscu. Mój kochany śpioch rozglądał się tylko po całym samochodzie, odwracała głowę we wszystkie strony, wydawała to swoja ,, aaaaaaaa......", na miejscu wypakowanie z samochodu przebiegło sprawnie i szybko, potem tylko do domu. Cały czas opowiadaliśmy gdzie jesteśmy, co sie będzie działo, kto kim jest. Na początek zabraliśmy bratowa do salonu, tylko zdjęliśmy kurtkę i czapkę i pozwoliliśmy jej się dobrze rozejrzeć, ja z nią zostałam aby się nie bała, a reszta ekipy przygotowywała śniadanie, po jakimś czasie pojechaliśmy do kuchni zobaczyć co się tam dzieje, wszystko jej tłumaczyliśmy, obejrzeliśmy święconkę, ozdoby świąteczne. Potem zasiedliśmy do śniadania, bratowa jadłą z takim zapałem, jak dawno tego nie robiła, dużo łyżeczką, trochę butelka. Potem był odpoczynek, spacer po ogrodzie, trochę jedliśmy, dużo opowiadaliśmy, nawet spać bratowa nie chciała. Tak minoł nam cały piękny niedzielny dzień. Mój kochany śpioch dużo dźwięków z siebie wydawał. Szkoda że dzień musiał minąć tak szybko. Znajomi są dobrej myśli i zaprosili jż nas na grilla w maju. W ośrodku odnieśli się do tej naszej wyprawy pozytywnie. Bratowa ma sie dobrze, baliśmy się trochę biegunki czy rozstroju żołądka, ale jest wszystko w porządku. Mam nadzieje że uda mi się obudzić mojego śpiocha. Jest ciepło jutro pójdziemy sobie na spacerek do parku.
gość
27-04-2011, 12:38:03

Witam,

co mam dodawać mamaie do jedzenia, żeby było bardzo kaloryczne. Prof. Talar powiedział, że ma być 4 000 kcal. Jak to zrobić? I ma się zmieścić w 2 litrach dziennie razem z piciem. Dajemy litr picia i litr jedzenia. Czy można dawać trochę mniej picia, a więcej jedzenia??? I tak jedzenie jest płynne. Pomóżcie.
gość
27-04-2011, 17:44:36

Gość 2011-04-27 14:38:03 Witam,

co mam dodawać mamaie do jedzenia, żeby było bardzo kaloryczne. Prof. Talar powiedział, że ma być 4 000 kcal. Jak to zrobić? I ma się zmieścić w 2 litrach dziennie razem z piciem. Dajemy litr picia i litr jedzenia. Czy można dawać trochę mniej picia, a więcej jedzenia??? I tak jedzenie jest płynne. Pomóżcie.




Witaj

Dostałam ta sama recepte co pani 4000 kcal,zupki z racic cielecych,ryby itd.. Z tym ze mialam wielki problem z zapewnieniem 4000 kcal dziennie chyba ze bym karmila meza jajami oraz sama ryba tym bardziej ze w tym okresie co bylismy u Profesora maz byl na PEGU.Najlepeij udac sie po porade do jakiegos dietetyka bo inaczej tego nie widze.Z mojej perpektywy oraz praaktyki to nawet teraz nam ciezko dobrac takie kcal a je juz buzia oraz peg takze jest.Zycze powodzenia
gość
27-04-2011, 18:14:51

Witam te zupki z racic cielęcych to chyba nie na serio nie wolno podawać śpiocha wywarów z kości, bo żołądek szwankuje. Ale ktoś to wymyślił. Musi pani po prostu stosować dużo mięsa, warzyw, jajek, śmietanę, ryby no i dodatki typu nutradrinki i odżywki na recepte białkowe, preparaty witaminowe.
gość
28-04-2011, 10:18:01

Ludzie zastanówcie co piszecie:
Zupa ma być z GRASICY CIELĘCEJ a nie z racicy.

Mam nadzieję że nikt zupy z racicy nie ugotował
gość
28-04-2011, 12:53:04

A co ma na celu ta zupa z grasicy cielęcej, jakie ma właściwości???? bo hormony to raczej nie, bo gotowanie je zabija??? Wysokokaloryczność też raczej odpada, to bardziej zupa z cielęciną jest wysoko kaloryczna???
gość
28-04-2011, 13:30:09

Witam

Bardzo przepraszam za pomyłke o tych zupkach,mam metlik w glowie ale odrazu nie trzeba sie tak oburzac co do racic cielecych to tylko zwykla ludzka pomyłka nic pozatym,co do zupy z grasicy cielecej ma sklad podobno wysoko bialkowy a mozg wlasnie tego potrzebuje diety wysokobiałkowej nie zapominajac o innych potrzebnych wartosciach odzywczych.Jeszcze raz przepraszam za pomyłke
gość
28-04-2011, 17:11:57

Aaaa...... a gdzie to można kupić, te grasice bo popytałam po mięsnych u mnie na osiedlu i nie ma, nawet na zamówienie. Mi to gotujemy cielęcine, królika, indyka, kurczaka, wieprzowinę mniej. Do tego stosujemy odżywki białkowe bo nie jestem w stanie wpakować w mojego śpiocha więcej niż 2 litry wszystkiego razem. Jajka 2 co drugi dzień. Pozdrawiam
gość
28-04-2011, 17:26:53

Gość 2011-04-28 19:11:57 Aaaa...... a gdzie to można kupić, te grasice bo popytałam po mięsnych u mnie na osiedlu i nie ma, nawet na zamówienie. Mi to gotujemy cielęcine, królika, indyka, kurczaka, wieprzowinę mniej. Do tego stosujemy odżywki białkowe bo nie jestem w stanie wpakować w mojego śpiocha więcej niż 2 litry wszystkiego razem. Jajka 2 co drugi dzień. Pozdrawiam




Tak tak trudno zakupić te grasice ja bylam bezposrednio w masarni załatwić te pyszności,podawajcie ryby takze maja duzo białka my np gotujemy zupe rybna nie smakuje za pysznie ale doprawiona do smaku z warzywkami typu brokuł,fasolka szpragowa,marcheweczka nie jest zła a zawiera bardzo duzo składnikow odzywczych,a najlepiej to udac sie do jakiegos dietetyka i ustalic diete białkowa i odzywcza.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

gość
Wynik TK??
Dzień dobry. Odebrałam dzisiaj wynik TK głowy. Opis jak niżej : Dostępne w badaniu struktury mózgowia i przestrzenie płynowe przedstawiają się typowo. AYMETRIA SZEROKOŚCI ROGÓW SKROBIOWYCH - PRAWY SZERSZY 7 MM. Układ komorowy mózgu nieposzerzony, bez cech przemieszczenia. Struktury kostne typowe. Moje pytanie - co oznacza ten fragment o asymetrii szerokości rogów? Czy to coś strasznego?
gość
Prośba o pomoc
Dzień dobry, Jestem studentką pedagogiki o specjalności WWR i w przyszłym roku będę bronić pracy magisterskiej. Praca będzie dotyczyć dzieci z afazją i potrzebuję 2 przypadków do porównania z innymi, które już posiadam. Jednym z przypadków jest moja córka, która uczęszczała do poradni p-p. To ze względu na nią wybrałam taki kierunek studiów. Chciałabym prosić o wgląd do dokumentacji dziecka, oczywiście za zgodą rodzica. Żadne dane nie będą upublicznione. Bardzo proszę o pomoc w poszerzaniu wiedzy innych rodziców i specjalistów. Będę bardzo wdzięczna za każdą informację. Z poważaniem, Dorota Kozak
gość
Ból głowy
Mam 31 lat i od 2.10.2024 zmagam się z bólami głowy z prawej strony. Bóle są w okolicy potylicy po prawej stronie oraz nad prawym uchem. Ból jest kłujący, pulsujący, codzienny. Czasem pulsuje szybciej , a czasem wolniej. Pojawia się o różnych godzinach z różnym nasileniem , nie ma reguły, powtarzalności. Przemieszcza się między tymi punktami. Dotychczas nie zauważyłem żadnych towarzyszących objawów. Przeszedłem szereg badań tj. - Rezonans magnetyczny głowy z TOF - Tomograf komputerowy głowy - Rezonans magnetyczny odcinka szyjnego kręgosłupa - Nakłucie lędźwiowe - Blokady nerwu potylicznego większego i mniejszego - Fizjoterapie u 3 różnych fizjoterapeutów i Osteopaty - Badania okulistyczne ( tomograf oka, badania dna oka) - Badania krwi, zwyczajną morfologię, boreliozę, w kierunku chorób układowych -Rf, anty-CCP, p/ciała p/jądrowe i p/cytoplazmatyczne. - Badania u laryngologa endoskopem + TK zatok Wyniki wszystkich powyższych badań wychodzą bardzo dobrze. Obecnie zażywam lek Pregabalin 2 x dziennie po 75 mg oraz Amitriptylinum 1 raz dziennie 25 mg. Oceniając obecne bóle w skali 1-10 , dałbym im max. 6 , ale w znacznej większości są na 3-4. Mam to przyjmować minimum przez 3 miesiące. Kiedyś tj. 12 lat temu borykałem się z migrenami z aurą , ale udało się to zwalczyć. Z takich kwestii , które powtarzam wszystkim lekarzom , ale nie biorą tego pod uwagę to od 2 lat noszę aparat ortodontyczny. Wiem, że ma mocno zakorzenione zęby. Jak wyrywali mi ósemkę to sięgała do zatoki. 21.09.2024 wybiłem bark 5. raz w życiu i to nastawianie w szpitalu było tragiczne. Pani chyba nie wiedziała co robi aż w końcu przyszedł ktoś kompetentny i to ogarnął. Podczas gdy niekompetentna Pani próbowała nastawić mi wybity bark, bardzo się spinałem, całe ciało. Obecnie jestem na etapie prowadzenia dziennika bólów głowy, które lekarz prowadzący mnie, chce przeanalizować. Czy ktoś z Państwa może borykał się z podobnym problemem i mógłby podzielić się ze mną swoim doświadczeniem ? Jakie badania mógłbym wykonać ? Będę bardzo wdzięczny za jakiekolwiek informacje.
Reklama: