Reklama:

śpiaczka (15630)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
17-08-2010, 12:03:23

Gość 2010-08-17 04:55:28 bardzo proszę o pomoc moja matka lat 64 miała mieć usunięte kamienie z dróg żółciowych gastrospopią pod narkozą po zabiegu okazało się że przy przebudzeniu stwierdzono brak oddechu z podejrzenie obrzęku płuc od razu trafiła na r kardiologie tu ją znowu uśpiono aktualnie upłyneło już kilka dni jest cały czas pod respiratorem próbowano raz ją obudzić ale podobno ma swój oddech za słaby by funkcjonować proszę o pomoc co dalej jestem załamany może są w kraju jacyś specjaliści lub uzdrowiciele co dają sobie radę w takich przypadkach mój adres: aukcja@amorkii.pl


Amorku - jest na świecie tylko jeden uzdrowiciel - Bóg - można go prosić o cud.
Kilka dni to zbyt krótko by wyrokować co się stanie - my tu latami walczymy. Poczytaj forum.
Początkujący
18-08-2010, 06:50:06

Na początku był szok wypadek, śpiączka,pobyt w szpitalu jak sobie poradzę w domu z opieką nad takim chorym śpiochem ale to nie wszystko dochodzi do tego proces ubezwłasnowolnienia który się przeciąga miesiącami , lekarz rodzinny co nie chce mieć takiego chorego pod swoją opieką bo nie widzi w tym interesu tylko same wydatki Dzięki temu forum wiem że tak być nie musi a słuchajac urzędników odpowiadających i decydujących o naszym śpiochu bym zwariował przez ich niekompetencje i nieodpowiedzialnośc
Początkująca
19-08-2010, 11:50:52

Witam,
mam pytanie techniczne dotyczące forum.
Czy jest opcja, abym mogła wpisać gdzieś na którą stronę chcę "wskoczyć"? Bo przewijanie i szukanie np. strony 580 jest trochę czasochłonne
Pozdrawiam, Devolajek
gość
20-08-2010, 11:54:00

Do kuyzynki Magdy - masz rację to brzmi strasznie, jakkolwiek postępy na tle tych wszystkich tragedii ogromne. Czy Twoja kuzynka była po NZK czy niedotlenieniu? Ponoć te uszkodzenia po NZK są najgorsze, bo uszkodzony jest cały mózg, a pierwsze co się uszkadza po niedotlenieniu to pamięć krótkotrwała. Pytania co sekundę o to samo, bo nie pamiętra się że już to było. Tak w kółko. Czy ktoś zna przypadki, że pamięć się poprawia, jakie ćwiczenia można wykonywać? Ta choroba jest straszna. Ania B (annapk2@wp.pl)
gość
20-08-2010, 11:54:40

Do kuyzynki Magdy - masz rację to brzmi strasznie, jakkolwiek postępy na tle tych wszystkich tragedii ogromne. Czy Twoja kuzynka była po NZK czy niedotlenieniu? Ponoć te uszkodzenia po NZK są najgorsze, bo uszkodzony jest cały mózg, a pierwsze co się uszkadza po niedotlenieniu to pamięć krótkotrwała. Pytania co sekundę o to samo, bo nie pamiętra się że już to było. Tak w kółko. Czy ktoś zna przypadki, że pamięć się poprawia, jakie ćwiczenia można wykonywać? Ta choroba jest straszna. Ania B (annapk2@wp.pl)
Forumowicz
20-08-2010, 20:14:46

Devolajek 2010-08-19 13:50:52 Witam,
mam pytanie techniczne dotyczące forum.
Czy jest opcja, abym mogła wpisać gdzieś na którą stronę chcę "wskoczyć"? Bo przewijanie i szukanie np. strony 580 jest trochę czasochłonne


Hej.
Chyba jest mozliwośc:
adres bieżacej strony :
http://www.forumneurologiczne.pl/forum/vt,33,102,24328,9030,spiaczka
Zmień sobie tylko te 9030 na dowolny numer strony i już np na
http://www.forumneurologiczne.pl/forum/vt,33,102,24328,580,spiaczka
wyświetli 58 stronę forum bo na stronie jest 10 postów więc 58x10=580 więc strona 580 to 580x10=5800. Innej Możliwości nie znam. Pozdr
\"Sapiens est invictus, cuius etiam si corpus constringatur, animo tamen vincula inici nulla possunt\" http://www.spioch.org.pl
Początkująca
20-08-2010, 20:34:22

Czy ktoś z Waszych chorych brał Celebrolizynę? Czy były jakieś pozytywne efekty?
gość
21-08-2010, 08:26:25

Witam mój tato przedwczoraj wieczorem miał zatrzymanie akcji serca. Byliśmy na budowie, mówił do mnie i nagle stracił przytomność, przewrócił się i zaczął spazmatycznie nabierać powietrze - tak co 20-30 sekund. Natychmiast zadzwoniłem po karetkę która przyjechała po 4 minutach. W międzyczasie tato przestał oddychać i zacząłem robić masaż serca i sztuczne oddychanie (w tym roku miałem szkolenie w pracy). Musiałem przerwać masaż na jakieś 30-40 sekund i wybiec na drogę - karetka nie mogła nas znaleźć. Karetka przyjechała, dali zastrzyk z adrenaliny i 2x uderzenie prądem - serce zaczęło pracować. Tomografia zrobiona natychmiast po przywiezieniu nie wykazała uszkodzeń. W tomografie nastąpiło ponowne zatrzymanie serca i reanimacja. Tato leży pod respiratorem (nie oddycha samodzielnie), w pierwszy dzień reagował na ból, w drugi raz tak raz nie. Przestali podawać farmaceutyki powodujące śpiączke i podobno zaczął się strasznie rzucać więc znowu go uśpili. Jak widzicie szanse? Mam nadzieję że poprawnie przeprowadzałem reanimację, jeżeli stanie się najgorsze lub się nie wybudzi to chyba sobie tego nigdy nie wybaczę. Nie wiadomo czemu serce stanęło - żyły są drożne, nie ma śladu zawału, okaz zdrowia (tato ma 63 lata, całe życie pali papierosy i pije kawę) nie licząc nadciśnienia które ma z niewiadomych przyczyn od kilkunastu lat (leżał w klinice 10 lat temu, nie znaleziono przyczyny, ustawili tylko dawki leków obniżające ciśnienie).
22-08-2010, 08:50:57

Ja mialem naczyniaka w pniu mozgu, a z niego rozlegly wyylew.Miesiac bylem w spiaczce.Wybudzilem sie i zyje juz 8 lat po tym.Fakt,ze drzy mi lewa reka i mam problemy z widzeniem, ale zyje. widze i chodze.Cuda sie wiec zdarzaja.Trzeba byc dobrej mysli i sie modlic iwierzyc, naajwazniejsze wierzyc, żże cud nadejdzie.Tak robila moja rodzina. gdy bylem w spiaczce
raf33
gość
22-08-2010, 15:34:16

dziś jest niedziela - minęły 4 dni...
respirator przestawiony od wczoraj w tryb simv - tzn. są ślady samodzielnego oddychania, respirator kontroluje i uzupełnia oddech. dzisiaj byliśmy w odwiedzinach, lekarz powiedział że tato jest nadal w śpiączce farmakologicznej. jak wziąłem tatę za rękę i zacząłem mówić otworzył oczy, popatrzył na mnie i zaczął ruszać nogami. na to wygląda że kontaktuje tylko mózg jeszcze nie do końca doszedł do siebie. wczoraj lekarka mówiła że w sumie miał 4 zatrzymania - 3 w szpitalu - a każde to jakieś niewielkie niedotlenienie. Mam nadzieję że wszystko będzie w porządku i tato wróci do nas zdrowy. Dopiero teraz widzę jaki to świetny gość (tzn. zawsze to wiedziałem ale może nie do końca byłem tego świadomy).

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: