Reklama:

śpiaczka (15626)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
14-08-2010, 18:39:25

Dzień dobry wszystkim.Mam ogromny problem gdzie można załatwić łóżko dla mojego męża nigdzie nie mam wsparcjia i nie wiem gdzie się udać i skontaktować aby co kolwiek mężowi załatwić.Marcin do końca życia będzie musiał mieć trachetomie i karmienie sztuczne nie stety.Od kiedy jest na oiomach to łapie wirusy już teraz 3 raz.Respirator odłączyli jemu ale trachomie musi mieć nie wiem dlaczego.Po szpitalu w Kołobrzegu lekarze załatwią mojemu mężowi ośrodek rehabilitacyjny a potem jak urodze małego to męża biorę do domu wreszcie ale jest problem łożko dla męża.Gdzie Wy załawialiście łożka dla swoich śpiochów???
gość
15-08-2010, 07:47:57

Witaj łóżka najprościej to szukać jeżeli u ciebie w miejscowości większej jest hospicjum stacjonarne lub domowe można się z nimi skontaktować oni podadzą ci namiary na wypożyczalnie sprzętu, można też popytać w poradni rodzinnej lub w najbliższym szpitalu. Bo to już trzeba się oto postarać. Ja osobiście dla kuzynki to kupiłam łóżko przez internet 1200zł z materacem i przeciwodleżynowy dorzucili gratis ponieważ w wypożyczalni wtedy nic nie mieli bo za późno wzięłam się za szukanie. Można też wystąpić z PEFRONU o dofinansowanie takiego łóżka i masz na własność nowiutkie na gwarancji i to najlepsze rozwiązania wejdź na ich stronę tam sa zasady i druki do wypełnienia, ale to trwa prawie 2 miesiące bynajmniej wózek tyle trwało więc na początek tak jak radzę a potem na spokojnie wypożyczyć a potem kupić z pomocą pefronu. Pozdrawiam
gość
15-08-2010, 13:53:22

moj kolega ze srody na czwartek mial wypadek na motorze uderzyl w drzewo.Ma peknieta czaszke połamane zebra obrzmiale pluca i serce i ciagle sie nie obudziel.lekarze mowia ze wszystko jest w recach Boga.prosze o odpowiedz czy przezyje
gość
15-08-2010, 15:01:10

Mój mąż jest pół roku po niedotlernieniu mózgu w wyniku zawału, wybudzony, ale nie ma orientacji w czasie ani przestrzeni, miesza mu się pamięć wsteczna, bardzo słaba pamięć krótkotrwała, żeby ie powiedzieć znikoma. Nie pamięta bierzącego dnia, nie pamięta co robił przed godziną. Jest przez to to niesamodzielny. Czy ktoś jest w podobnej sytuacji, czy pamięc się poprawia? Czy ktoś wie o jakiś forum piszących o takich problemach? Potrzebne mi wsparcie i to bardzo Ania B.
gość
16-08-2010, 10:38:20

Witaj moja kuzynka Magda jest ponad 2,5 lata po wybudzeni ma 23 lata w śpiączce była 7 miesięcy. Początek był tragiczny krzyczała, płakała była nawet agresywna, nie wiedziała kim jest, kim my jesteśmy jakie było kiedyś jej życie. Na dodatek mieszkała po wyjściu za szpitala z matka -alkoholiczką przez 3 miesiące po wybudzeniu. My przyjeliśmy ją zaniedbaną i to nie tylko higienicznie, była agresywna, gryzła, krzyczała, sikała w pampersy itp radzono nam oddać ją do psychiatryka. Ale ja się nie zgodziłam, w końcu razem się wychowałyśmy jak siostry, po przewiezieniu jej do nas do domu, zabezpieczeniu okien i zamknięciu jej na początek w 2 pokojach zamówiłam psychiatrę prywatnie do domu, lekarza rodzinnego ustawili mi ją na dobrych lekach no i tu zaczęła się praca- ciężka. Rehabilitacja i doprowadzenie kuzynki do prządku, doprowadziliśmy też jej sytuację prawną, ja zostałam opiekunem. Pierwszy miesiąc to koszmar, bała sie mężczyzn i mojego męża, za to moja córeczka miała 2 latka bardzo jej odpowiadała- szczególnie lubiła jej zabawki, bawiła się z nią, ja bałam się okropnie ale nie była agresywna dla mnie i małej. Po tym trudnym czasie kuzynka rozwineła mi się do wieku 4-latki, ubiera się sama, myje, chodzi do wc, zrobi zakupy spisane na kartce w pobliskim sklepie, wie co to pieniążki- i to bardzo bobrze liczy, gdzie mieszka, zna adres, posługuje się telefonem- tylko dzwoni i odbiera, a teraz uczymy się literek, wiem ze to brzmi strasznie ale Magda dostała wyrok roślinki, a potem osoby upośledzonej psychicznie i niemówiącej , a już takie sukcesy mamy. My chodzimy do pani pedagog w pobliskim gimnazjum i pani psycholog i twierdzą zgodnie że jest szansa że przy dalszej pracy Magda się rozwinie.
Początkująca
16-08-2010, 22:47:17

WITAM.MÓJ MĄŻ OD 15 DNI JEST W ŚPIĄCZCE PO PĘKNIĘCIU TĘTNIAKA.LEKARZE OD POCZĄTKU NIE DAJĄ SZANS PRZEZYCIA JAK STWIERDZILI MOZG JUZ UMARŁ 15 DNI TEMU TYLKO SERCE BIJE A DZIS JAK GO PROSILAM ZEBY DAŁ MI ZNAK ZE MNIE SLYSZY ZEBY PORUSZYL PALCAMI ZROBIŁ TO POZNIEJ NA MOJĄ PROŚBĘ JESZCZE RAZ.PROSZĘ PORADZCIE COŚ BO NIE WIEM JUZ CO ROBIĆ A NA LEKARZY NIE MAM JUZ TEZ CO LICZYC ONI PPZEKRESLILI GO OD POCZĄTKU..MONIKA
gość
17-08-2010, 02:55:28

bardzo proszę o pomoc moja matka lat 64 miała mieć usunięte kamienie z dróg żółciowych gastrospopią pod narkozą po zabiegu okazało się że przy przebudzeniu stwierdzono brak oddechu z podejrzenie obrzęku płuc od razu trafiła na r kardiologie tu ją znowu uśpiono aktualnie upłyneło już kilka dni jest cały czas pod respiratorem próbowano raz ją obudzić ale podobno ma swój oddech za słaby by funkcjonować proszę o pomoc co dalej jestem załamany może są w kraju jacyś specjaliści lub uzdrowiciele co dają sobie radę w takich przypadkach mój adres: aukcja@amorkii.pl
gość
17-08-2010, 02:59:55

przepraszam za pomyłkę w adresie jest jedno( i ) w słowie amorki więc jest tak: aukcja@amorki.pl
gość
17-08-2010, 09:16:37

Gość 2010-08-17 04:55:28 bardzo proszę o pomoc moja matka lat 64 miała mieć usunięte kamienie z dróg żółciowych gastrospopią pod narkozą po zabiegu okazało się że przy przebudzeniu stwierdzono brak oddechu z podejrzenie obrzęku płuc od razu trafiła na r kardiologie tu ją znowu uśpiono aktualnie upłyneło już kilka dni jest cały czas pod respiratorem próbowano raz ją obudzić ale podobno ma swój oddech za słaby by funkcjonować proszę o pomoc co dalej jestem załamany może są w kraju jacyś specjaliści lub uzdrowiciele co dają sobie radę w takich przypadkach mój adres: aukcja@amorkii.pl


Amorku - jest na świecie tylko jeden uzdrowiciel - Bóg - można go prosić o cud.
Kilka dni to zbyt krótko by wyrokować co się stanie - my tu latami walczymy. Poczytaj forum.
gość
17-08-2010, 10:11:36

Witaj amorku pacjenci podłączeni do respiratora są usypiani bo inaczej by zrobili sobie krzywdę. Wybudzenie to indywidualna sprawa, i następuje od kilku godzin do kilku dni a nawet tygodni po odstawieniu leków, a jeżeli mama jest podłączona do respiratora to pewnie jakieś leki jej podają. Może być że mama zapadła w śpiączkę i wybudzenie może nastąpić za jakiś ,trudno określić jaki czas. Co do uzdrowicieli, bioenergo i innych tego typu ludków w większości to zwykli oszuści po kursach i tyle. Moja siostra korzystała i co tylko jej się pogorszyło. To jest indywidualna sprawa w co człowiek wieży, za to koleżanka chodziła na uciskanie punktów na stopach i pomogło na obrzęki nóg w ciąży więc to dwie skrajności. Jeżeli chcesz możesz spróbować, są tacy o dobrej renomie ale u ludzi w śpiączce nie znam nikogo komu by pomogło a pracowałam z 8 śpioszkami przebywającymi w ośrodku jak byłam na praktykach, tam 2 rodziny korzystały kilka lat z usług takich ,,uzdrowicieli'' bez efektu. Może ktoś na forum kogoś zna i ci poleci!!!!!!!!

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

gość
Torbiel rathkiego lub plata tylniego
Ratunku!!! Bole glowy i oczu mgla przed oczami coraz częściej bole glowy,wymioty co drugi dzień... Zaraz się wykończę w oczekiwaniu neurologa a gdzie jeszcze rezonans... Torbiel od 4 lat
gość
Opis MRI-konflikt
Witam. Od kilku miesięcy cierpię na silne bóle głowy,od pewnego czasu doszły zawroty. Po wykonaniu MRI głowy(w zasadzie wszystko dobrze) na końcu opisu jest : Pętla naczyniowa AICA po stronie prawej- predyspozycja anatomiczna do konfliktu naczyniowo-nerwowego z nn.VII-VIII. Czy jest to coś poważnego? Czy powinnam skonsultować się z neurologiem czy neurochirurgiem?
Guz przysadki mózgowej
Od roku czasu mam bóle głowy. Takie do wytrzymania. 5msc temu w badaniu krwi wyszła wysoka prolaktyna i gran.kwasochłonne. Do bólów głowy, doszły zaburzenia wzrokowe, czasem mam mroczki przed oczami z lekkimi zawrotami głowy.. Na rozenons głowy czekam do 17 kwietnia :( objawy nie ustępują. Na skierowaniu pani neurolog nie wpisała pilne. I stąd tyle czekania Czy ktoś miał tak podobnie i podejrzenie guza przysadki mózgowej ??
gość
Wynik TK??
Dzień dobry. Odebrałam dzisiaj wynik TK głowy. Opis jak niżej : Dostępne w badaniu struktury mózgowia i przestrzenie płynowe przedstawiają się typowo. AYMETRIA SZEROKOŚCI ROGÓW SKROBIOWYCH - PRAWY SZERSZY 7 MM. Układ komorowy mózgu nieposzerzony, bez cech przemieszczenia. Struktury kostne typowe. Moje pytanie - co oznacza ten fragment o asymetrii szerokości rogów? Czy to coś strasznego?
Reklama: