Reklama:

śpiaczka (15626)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
15-07-2010, 19:06:00

Mariolko rozumiem twoją sytuacje, niestety odleżyny to rzecz w miarę normalna podejrzewam że piszesz o odleżynach na piętach, one niestety tak nieciekawie wyglądają, robią się w miejscach narażonych na ucisk czyli pięty, kostki, kość ogonowa i łopatki, szczególnie jak twój mąż cały czas leży na plecach po operacji kręgosłupa. Jest kilka przyczyn ich powstawania po pierwsze kiedy nie można zmienić pozycji osoby ze względy na operację np., następnie wtedy gdy pozycję zmienia się rzadko i pościel nie jest gładko zaścielona, zależy to też od ciała osoby leżącej u niektórych zrobi się odleżyna po kilku godzinach u innych po kilku tygodniach, odbiałczenie też ma wpływ na szybkość powstawania odleżyn oraz choroba osoby leżącej. A odleżyna to najprościej mówiąc najpierw nie dokrwiemie i niedotlenienie tkanek spowodowane pod wpływem ucisku, a potem robi się martwica w tym miejscu, ale to się goi. Nie wiem czy mogę cię pocieszyć ale ja po zabiegu operacyjnym po dwóch dniach dostałam odleżyn na piętach, a teoretycznie byłam dobrze odżywiona ale sie zagoiło bez śladu. Co do tego że mąż ma grymas przy odsysaniu to normalna reakcja można ją nawet jako coś pozytywnego odczytać. Przygięte ręce tak bywa nieraz u osób w śpiączce zaciskają pięści. Szanse na wybudzenie zawsze są ja miałam ostatnio na oddziale podopiecznego którego reanimowano 1,5 godziny też nie miał sie wybudzić a jedyne ubytki to niewielkie zaniki pamięci, wspaniały wesoły człowiek, uwielbiany przez cały personel. Jak czytam historię pani męża to przypomina mi się to co opowiadała żona tego pana, wiec ja wieżę w to że zawsze jest nadziejaaaaaaaaaa !!!!!!!!!!! Ja trzymam kciuki za pani męża i wieżę w to że będzie coraz lepiej, proszę zawsze dużo mówić do męża jak pani go odwiedza, głaskać, delkatnie masować. Jeżeli będziesz Mariolo czegoś chciała się dowiedzieć czy po prostu się wyżalić to pisz ja często zaglądam na forum to postaram sie odpowiedzieć, a z resztę są tu na prawde są fajni i kąpetętni ludzie którzy mnie dużo już nauczyli Pozdrawiam i wysciskaj dzieciaczki to w brzuszku też
gość
15-07-2010, 19:19:36

Marcinie ja znalazłam tę stronę wpisując w wyszukiwarkę gogle kraniostenoza objawy w mozilli w adres wpisz tak http://strony.aster.pl/dzieciaki-01.htm i tam jest opowieść o dziewczynce Mariance kontakty, opis choroby linki itd proponuje poczytać dużo ciekawych rzeczy Pozdrawiam
gość
15-07-2010, 19:29:52

Ja mam wygląd normalny, nawet przystojny jestem a też nie lubie za czesto wychodzic z domu.Tez mam niską samoocene :)))
gość
16-07-2010, 06:34:38

WITAM MÓJ UKOCHANY MA ODLEŻYNY NA BIODRACH KOLORU ŚLIWKOWEGO JUTRO CHCĘ JECHAĆ DO MĘŻA NIE WIDZĘ ŚWIATA PO ZA NIM BOLI MNIE TO,ZE KOCHANY MUSI CIERPIEĆ I LEŻEĆ NA ODDZIALE OIOM Z DALA OD DOMU I DZIECI.JA PRAKTYCZNIE CHOCIAŻ JESTEM W CIĄŻY PRZEZ TEN WYPADEK I ŻE MĄŻ LEŹY W ŚPIĄCE NIE MOGĘ JEŚĆ,BUDZĘ SIĘ MYŚLĘ TYLKO O NIM,PŁACZĘ CAŁY CZAS BO SERCE MNIE BOLI ŻE MUSI TAK CIERPIEĆ.,MARCIN ROBI GRYMASY JAK JA MÓWIŁAM DO NIEGO I CAŁOWAŁAM JEGO W USTA WIEM,ŻE PODŚWIADOMIE MĄŻ KOCHA DZIECI I MNIE ALE CZY DŁUGO MOŻNA TAK CZEKAC NA JEGO WYBUDZENIE?ZASTANAWIAM SIĘ CZY MĄŻ CZUJE ŻE CIERPI?MAM PYTANIE OPRÓCZ FORUM JAK MOGĘ SIĘ GOŚCIU Z TOBĄ SKONTAKTOWAĆ BO CHCĘ BARDZIEJ PRYWATNIE POROZMAWIAĆ Z TOBĄ PROSZĘ NAPISAC MI NA POCZTĘ JAKIEŚ NAMIARY BLIŻSZE-frynusia92@wp.pl zgóry pięknie dziękuję.
gość
16-07-2010, 06:36:26

WITAM MÓJ UKOCHANY MA ODLEŻYNY NA BIODRACH KOLORU ŚLIWKOWEGO JUTRO CHCĘ JECHAĆ DO MĘŻA NIE WIDZĘ ŚWIATA PO ZA NIM BOLI MNIE TO,ZE KOCHANY MUSI CIERPIEĆ I LEŻEĆ NA ODDZIALE OIOM Z DALA OD DOMU I DZIECI.JA PRAKTYCZNIE CHOCIAŻ JESTEM W CIĄŻY PRZEZ TEN WYPADEK I ŻE MĄŻ LEŹY W ŚPIĄCE NIE MOGĘ JEŚĆ,BUDZĘ SIĘ MYŚLĘ TYLKO O NIM,PŁACZĘ CAŁY CZAS BO SERCE MNIE BOLI ŻE MUSI TAK CIERPIEĆ.,MARCIN ROBI GRYMASY JAK JA MÓWIŁAM DO NIEGO I CAŁOWAŁAM JEGO W USTA WIEM,ŻE PODŚWIADOMIE MĄŻ KOCHA DZIECI I MNIE ALE CZY DŁUGO MOŻNA TAK CZEKAC NA JEGO WYBUDZENIE?ZASTANAWIAM SIĘ CZY MĄŻ CZUJE ŻE CIERPI?MAM PYTANIE OPRÓCZ FORUM JAK MOGĘ SIĘ GOŚCIU Z TOBĄ SKONTAKTOWAĆ BO CHCĘ BARDZIEJ PRYWATNIE POROZMAWIAĆ Z TOBĄ PROSZĘ NAPISAC MI NA POCZTĘ JAKIEŚ NAMIARY BLIŻSZE-frynusia92@wp.pl zgóry pięknie dziękuję.
gość
16-07-2010, 07:01:06

Przepraszam że jeszcze raz piszę w tym temacie, ale ja już naprawdę nie wiem co z sobą zrobić. Czy mogę od razu iść do neurologa czy muszę dostać skierowanie do niego? Marcin
Forumowicz
16-07-2010, 08:44:30

Gość 2010-07-15 21:19:36 Marcinie ja znalazłam tę stronę wpisując w wyszukiwarkę gogle kraniostenoza objawy w mozilli w adres wpisz tak http://strony.aster.pl/dzieciaki-01.htm i tam jest opowieść o dziewczynce Mariance kontakty, opis choroby linki itd proponuje poczytać dużo ciekawych rzeczy Pozdrawiam

http://strony.aster.pl/czaszka/index.htm
\"Sapiens est invictus, cuius etiam si corpus constringatur, animo tamen vincula inici nulla possunt\" http://www.spioch.org.pl
Forumowicz
16-07-2010, 08:45:51

Dodawanie postów to koszmar teraz Pozdr
\"Sapiens est invictus, cuius etiam si corpus constringatur, animo tamen vincula inici nulla possunt\" http://www.spioch.org.pl
gość
16-07-2010, 10:08:08

Witam wszystkich.
Czy ktos wie cos na temat elektrostymulacji miesniowej na spastyke? Ma ktos doswiadczenie? Jest taka firma w Poznaniu innomed, ktora sprzedaje sprzety do stymulacji funkcjonalnej.
Ta spastyka po prostu nas wykancza.
Mariola, juz duzo zlego sie Tobie przydarzylo. Ale mysl o swoim dzieciatku. Straszna ta cala sytuacja i niewiadomy jej koniec, ale ta malutka istotka, ktora rosnie pod Twoim serduszkiem potrzebuje Twojego wsparcia, Twojej opieki. Wkoncu to tez czesc Twojego ukochanego meza. Musisz jesc, musisz sie zmuszac do pewnych spraw, ktore wydaja sie Tobie teraz drugorzedne. Takie zachowania nie pomaga ani Tobie ani mezowi ani dzieciom. Zdaje sobie srawe, ze to trudne, ale trzeba...
Tez bylam w podobnej sytuacji. Jak moj maluszek mial miesiac stalo sie to samo z moim ukochanym tata. I musialam biegac do szpitali, odkarzac sie potem od stop do glow, bo potem szlam do mojego malego brzdaca. Mleko w ciagu kilku dni po zdarzeniu zaniklo i nie mialam sil na nic. A tu malego trzeba przewinac, nakarmic, ponosic bo placze, wstawac w nocy. Moj maz nie byl przy mnie wtedy, bo ja nie mieszkam w Polsce i tez z moim malym 4 tygodniowym szczesciem lecialam samolotem 3000 km do mojego wielkiego nieszczescia, chorego taty. Nawieksze wsparcie znalazlam w rodzinie, a szczegolnie w mojej mamie, ktora mnie i moje dzieciatko chronila.
To co sie stanie i jak dlugo bedzie to trwac nie jest w stanie Pani nikt powiedziec. Trzeba wierzyc, ze bedzie dobrze, trzeba byc silnym, na tyle na ile mozna, dla meza i Waszych wspolnych malych istotek.
A wiara czyni cuda
Pozdrawiam Paula
gość
16-07-2010, 11:23:29

do neurologa musisz miec skierowanie od lekarza domowego lub ze szpitala do kontynuacji leczenia

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: