Witajcie.
Dawno nie pisałem, bo walczyliśmy do końca. Niestety po 7 miesiącach walki Rafał zmarł.Jak pamiętacie Rafał 31 lat przez 6 miesiecy leżał na OIOMIE. Zafundowali mu ogromne odleżyny, które w końcu miał zooperowane(3 operacje po 8 godzin).
Wiele zakarzeń szpitalnych itd. W końcu po pełnym przygotowaniu postanowiliśmy zabrać go do domu. Na dzień przed zabraniem miał biegunkę i zrobiono badanie na obecność bakterii. Oczywiście były, co spowodowało bezmyślne włączenie na sali lamp przeciwbakteryjnych. To o zabilo, bo oparzyli mu głowę i plecy, co spowodowalo w efekcie zatrzymanie akcji serca.
Uważajcie!! Odleżyny to gigantyczna choroba,jej przyczyny to
- brak należytej opioeki i profilaktyki ( w stanie naszych śpiochów musi być obracanie co 2 godzin) na OIOMACH nie mają o tym pojęcia
-złe żywienie, za malo białka a przedewszystkim zbyt niska kaloryczność żywienia. W szpitalu podają w porywach 3x Nutrison dobrze jak Energy, a to zaledwie połowa potrzeb
Nie dajcie się zbywać zdawkowymi informacjami. Ogladajcie dokładnie swoje śpiszki, reagujcie na każde zmiany. To strasznie trudne, ale trzeba w pewnym momencie podjąć decyzję o zabraniu chorego do domu, bo w szpitalu o wyleczeniu nie ma co marzyć.
Rafał odszedł, zostały nam pewnw istotne rzeczy , z których nigdy nie skorzystał, bo nie trafił do domu.
Mamy nowy materac przeciwodleżynowy ALPHA TRANCELL oraz ślizgi ułatwiające obracanie, przesówanie pacjenta w łóżku.
Są to urządzenia drogie, ale po wielu konsultacjach w różnych ośrodkach uważaliśmy je za nizbędne.
Dla osób z Wielkopolski możemy podać parę ważnych kontaktów z ludźmi o wielkim sercu ze świata tej prawdziwej medycyny.
Mój telefon kontaktowy 602618293
Trzymam za wszystkich kciuki, walczcie do końca